Kontrola umysłu Marie - 3

2KReport
Kontrola umysłu Marie - 3

Mój związek z Marią rozwijał się bardzo szybko. Doznałem dziwnego, niektórzy mogą powiedzieć, perwersyjnego odruchu manipulowania moją żoną, by uprawiała seks z innymi mężczyznami, a ona była teraz w ciąży z dzieckiem swojego brata. Nie zdawałem sobie sprawy, że tak bardzo spodoba mi się doświadczenie rogacza, dopóki to się nie stało. W dzisiejszych czasach mogłem uprawiać seks z Marie, kiedy tylko chciałem, więc odkryłem, że nakłanianie jej do seksu z innymi facetami dodało trochę radości naszemu związkowi. Jedynym problemem było to, że chciałem więcej i jak w przypadku wielu rzeczy, których pragniesz, kiedy już je masz, nudzisz się i chcesz spróbować czegoś nowego, czegoś, co postrzegasz jako lepsze.

Zastanawiałem się, jak daleko mogę się w tym posunąć, nawet do prób wpływania na życie seksualne innych ludzi. Uznałem ten pomysł za dość stymulujący i było kilka osób, które chciałbym kontrolować; Jedynym problemem było to, że nie miałem dostępu do większej ilości tego leku. To, co musiałam zrobić, to znowu zobaczyć Paula, ale on często nie zbliżał się do miejsca, w którym mieszkałyśmy z Marie. Zdecydowanie wiedziałam, że nadal czuje coś do Marie i zastanawiałam się, czy nie mogłabym użyć tej przewagi, by skłonić go, by pozwolił mi zdobyć zapas leku. Zastanawiałem się nad tym przez kilka dni i zdecydowałem, że najlepszym sposobem dla mnie i Marie będzie odwiedzenie go, a nawet wysłanie samej Marie. Prawdopodobnie skorzystałby z szansy spędzenia z nią weekendu jako własnej żywej zabawki erotycznej. To wciąż pozostawiało wyzwanie, jak go przekonać.

Postanowiłem wysłać Marie samą, ale musiało to nastąpić na jego zaproszenie, bo inaczej mógłby coś podejrzewać. Spędzając z nią czas sam na sam, może być bardziej otwarty na perswazję i nieco stracić czujność. Zabrałem się za sadzenie nasion, a ponieważ Marie była już uwarunkowana, by cieszyć się seksem z nim, zasiałem w jej głowie pomysł, że tęskniła za seksem z nim i dlatego zacznie wymieniać z nim wiadomości i e-maile, wysyłać mu seksowne zdjęcia się. Doprowadziłaby go do punktu, w którym mógłby zaprosić nas oboje na wizytę.

W ciągu następnych kilku tygodni Marie co do joty śledziła moje uwarunkowania, zaczynając od kilku prostych e-maili i dochodząc do punktu, w którym wymieniała z nim SMS-y kilka razy dziennie. W końcu napisał, jaka szkoda, że ​​nie mógł uciec i że mieszkamy tak daleko od niego. Idealny.

Wdrożyłem kolejny etap planu i poprosiłem Marie, aby powiedziała mu, że będę uczestniczył w konferencji informatycznej, a ona planuje pojechać ze mną. Paul został złapany i miał nadzieję, że będzie miał okazję spędzić z nią czas sam na sam, kiedy ja będę uczestniczył w konferencji.

Jej ciąża była wciąż na wczesnym etapie, więc nie musiałam się martwić, że Paul się dowie, ale postanowiłam trochę poprawić sytuację. Kiedy tam byliśmy, zapominała, że ​​jest moją żoną i wierzyła, że ​​tak naprawdę jest żoną Paula, spędzając z nim noce. Wiedziałem, że rozjebałby jej mózg, ale teraz nie obchodziło mnie to. Była moją przepustką do zapasu ściśle tajnych leków Paula.

Wysyłanie wiadomości było kontynuowane, a kilka tygodni później spakowaliśmy walizki i udaliśmy się na lotnisko. Umówiliśmy się na kolację w restauracji, którą wybrał Paul. Wysłałem Marie naprzód, żeby spotkała się z Paulem w restauracji i przebrałem się w hotelu, zanim poszedłem do siebie. Paul i Marie już tam czekali, gdy kierownik zaprowadził mnie do ich stolika. To niesamowite, jak płynnie Marie zdawała się wślizgiwać w swoją nową rolę żony Paula, witając mnie pocałunkiem w policzek, zanim zajęła miejsce obok niego.

„Tak miło cię znów widzieć, Pat, wydaje się, że minęły wieki, odkąd widzieliśmy cię po raz ostatni”

Marie była tak przekonująca, że ​​w pewnym sensie mnie to zszokowało, ale liczyłam na najlepsze.

Posiłek był przyjemny, 3 przyjaciół rozmawiało ze sobą swobodnie, dzieląc się od czasu do czasu żartem i znów czując się komfortowo. W pewnym momencie Marie zniknęła w łazience, zostawiając Paula i mnie samych.

– Jesteś pewien, że nie masz nic przeciwko temu, że jestem w takim związku z Marie? — zapytał, szukając uspokojenia.

„Jak myślisz, dlaczego zaprogramowałem ją, żeby myślała, że ​​jest twoją żoną, Paul… ciesz się, że ją pieprzysz, nie ma problemu”

„Pamiętaj tylko, że jest wiecznie napalona, ​​więc upewnij się, że pieprzysz jej mózg”, powiedziałem ze śmiechem.

„kiedy konferencja się skończy” – zapytał

„Za 3 dni, zaczynając od jutra” – odpowiedziałem

„Wstyd”, odpowiedział, „oddałbym wszystko, żeby zatrzymać ją dłużej”.

Zobaczyłem okazję, by zdobyć trochę dźwigni i skoczyłem na nią. „Jak chciałbyś ją zatrzymać do końca tygodnia?”

„Jasne, skorzystałbym z okazji, Marie jest cudowna i daleko poza moją ligą”

„Jedna rzecz, którą możesz dla mnie zrobić”

„Co to za Pat?… jeśli to jest w mojej mocy, masz to”

„Cóż, wiesz, że ten lek, który opracowałeś, mógłbym użyć trochę więcej”, szepnąłem, pochylając się bliżej niego.

„To wielka prośba Pat, nie jestem pewien, czy mogę to rozciągnąć, mógłbym pójść do więzienia, gdyby ktoś się dowiedział”

„A co powiesz na to, żebym powiedział, że możesz ją zatrzymać przez dwa tygodnie?”, Powiedziałem, podkręcając anty

„Do czego, u licha, byś tego użył, mam na myśli, że masz już Marie tam, gdzie jej chciałeś, i już wiesz, że możesz ją skłonić do wszystkiego”

„Wiem, problem polega na tym, Paul, że w pracy jest taka suka, która zawsze kradnie moje pomysły i innowacje i przywłaszcza sobie je dla siebie. Teraz została kierownikiem i zawsze narzeka kierownictwu na moją pracę… zawsze utrudnia mi życie i muszę to zmienić, a jeszcze kilka przychodzi mi do głowy”. Cała historia była fikcją, ale wydawała się prawdopodobna.

„Więc o ilu dawkach myślisz?”

„Nie wiem… może 3 lub 4”

Paweł przełknął ślinę.

– Wyświadczyłbyś mi ogromną przysługę, Paul, poważnie – dodałem

Paul rozważał moją prośbę przez kilka chwil, rozważając szansę spędzenia kilku tygodni na pieprzeniu mojej żony i ryzyko bycia przyłapanym

„Słuchaj, powiedział, mamy oficjalny zestaw demonstracyjny, zawiera 5 dawek… działają prawie tak samo skutecznie, ale wyniki nie trwają tak długo, jak dawka, którą podałem Marie… prawdopodobnie zapomnieć o warunkowaniu i tym, co zrobili w ciągu około tygodnia”

„Prawdopodobnie mógłbym dostać jeden z nich i zorientować się, że wysłałem go jako próbkę dla kogoś”

„Jest to również o wiele prostsze, ta wersja jest przyjmowana doustnie, jest pozbawiona smaku i niewykrywalna, więc nie ma potrzeby ryzykować komplikacji. Wersja wtryskowa wymaga pewnego know-how, ale demonstracyjne tablety są znacznie prostsze”.

„Umowa!”, szepnąłem do niego… Chciałbym, żeby to trwało dłużej, ale wezmę to”

„Jeszcze jedno…” dodałem: „Marie ma ze sobą tylko ograniczoną liczbę strojów, więc będziesz musiał zabrać ją na zakupy i kupić ubrania”

„Ok, spotkajmy się po konferencji, a dam ci zestaw demonstracyjny… i nie martw się, zresetuję jej programowanie, kiedy wyślę ją do domu”

W tym momencie Marie wróciła do stołu i nasza rozmowa wznowiła się normalnie, gawędząc nad pustynią.

Pożegnaliśmy się i Marie wyszła z Paulem. Oczywiście nie było konferencji, więc po prostu spędziłem 3 dni kręcąc się po hotelu i trochę zwiedzając. Po powrocie do hotelu lampka telefonu migała, a ja po sprawdzeniu wiadomości dowiedziałem się, że została dla mnie podrzucona paczka. Zebrałem go i otworzyłem w zaciszu swojego pokoju. W środku znajdowało się podłużne pudełko, wielkością podobne do pudełka, w którym miałam okulary. Wewnątrz znajdował się pasek 5 oddzielnych przezroczystych opakowań bąbelkowych, z których każdy zawierał tylko jedną pigułkę wraz ze złożoną instrukcją użycia, możliwymi skutkami ubocznymi itp. Całość wyglądała bardzo profesjonalnie.

Pod koniec ostatniego dnia wróciłem do domu. Pozostałe 2 tygodnie zabijały i wydawały się ciągnąć. Paul od czasu do czasu wysyłał mi wiadomość, jedno było zdjęciem Marie, wyraźnie leżącej na jego łóżku, nagiej, śpiącej, z rozstawionymi nogami i spermą wyciekającą z jej cipki. Tęskniłem za nią i to było więcej, niż początkowo planowałem, ale cena wydawała się warta dodatkowych dawek. Teraz wszystko, co musiałem zrobić, to znaleźć odpowiedniego kandydata, aby to przetestować.

Był jeden konkretny sąsiad, który mieszkał po drugiej stronie ulicy, kilka domów dalej od mojego. Była gorącą blondynką, często zauważałam, że ona i jej mąż często pracowali na swoim podwórku, on kosił trawę, a ona skupiała się na klombach. Była młoda, oceniałem ją na około dwudziestkę, jedną z tych wysportowanych osób, które sądząc po jej sylwetce, uprawiałyby aerobik i ćwiczyły gdzieś na siłowni. Często nosiła podkoszulek i szorty, które od czasu do czasu odsłaniały przyzwoity dekolt, gdy pochylała się do przodu.

Zdecydowanie czułem do niej pociąg, ale ilekroć rozmawialiśmy krótko w przeszłości, zawsze wydawała się niedostępna. To zwiększyło moją chęć wypróbowania tego na niej. Tak się złożyło, że był naprawdę gorący dzień i zauważyłem, że jest zajęta pieleniem kwietnika. Miałem już w lodówce dzbanek mrożonej herbaty i zobaczyłem okazję, żeby spróbować ją zaprosić.

Wskoczyłem do samochodu i wyruszyłem, jakbym szedł do lokalnego sklepu, i wróciłem jakieś 15 minut później. Zatrzymałem się obok ich domu i opuściłem okno po stronie pasażera. Klęczała na gumowej macie, szturchając ziemię małym narzędziem. Włosy miała związane z tyłu, a na czole wystąpiły kropelki potu.

„Wygląda na spragnioną robotę” – powiedziałem przyjacielsko, jowialnie.

Podniosła wzrok, próbując zorientować się, kto się do niej zwraca

„To ja, Pat, twój sąsiad z naprzeciwka”

„O cześć”, „jak się dzisiaj masz?” powiedziała, ograniczając swoją odpowiedź do pobieżnego powitania.

„Wszystko w porządku, dzięki, jak się masz?” Odpowiedziałem: „Dzisiaj jest gorąco, pamiętaj o nawodnieniu”

„Będę, właśnie miałem wejść do środka i napić się wody”

„Spójrz,…” powiedziałem, badając wody. „Mam trochę mrożonej herbaty w lodówce, czy zechciałbyś napić się szklanki?”

Zajrzała do samochodu, próbując ustalić, czy jestem tylko jakimś palantem, który próbuje ją podnieść, czy naprawdę jestem po prostu przyjaznym sąsiadem.

„Wszystko w porządku, dziękuję”, odpowiedziała, „Nie chcę być niedogodnością”

Nacisnąłem punkt do domu

„Nie ma problemu, słuchaj, po prostu zaparkuję, zaniosę te zakupy do środka i wpadnę z powrotem za kilka minut… i nie martw się, możesz zwrócić szklankę, kiedy tylko będzie to wygodne”

Skinęła głową z uznaniem

Wjechałem do garażu i skierowałem się do kuchni. Wziąłem dzbanek mrożonej herbaty, nalałem dwie szklanki i uzupełniłem je lodem. Wzięłam pudełko pigułek i wyjęłam jedną z opakowania bąbelkowego, wrzucając jedną do szklanki. Syczał i rozpadał się, gdy unosił się na wierzchu. W ciągu kilku sekund zniknął całkowicie, pojedynczy bąbelek, który pozostał jako ślad. Dodałem plasterek cytryny do jej kieliszka, żeby się upewnić, że ich nie pomieszałem, i ruszyłem w tamtą stronę.

Właśnie się owijała, całkiem spocona, z jej czoła spływały kropelki potu. Wierzchem dłoni otarła twarz. Podkoszulek lepił jej się do brzucha, ramiączka stanika, nieco poszarzałe od potu, przyklejały się do ramion. Jej rzepki kolanowe były lekko zabrudzone, skóra wgnieciona w miejscu, w którym klęczała.

Podałem jej szklankę, a ona wzięła ją ode mnie, uśmiechając się i uprzejmie mi dziękując.

„Nawiasem mówiąc, jestem Pat, Pat Templeton, oferując swoją teraz wolną rękę”

„Miło mi cię poznać… Jestem Jacy, Jacy Hemmings”

„Słuchaj, może wejdziemy do środka, tam jest chłodniej, najpierw się umyję, jeśli nie masz nic przeciwko”, zaproponowała, jakby nieco się rozgrzała od swojej zwykłej niedostępnej natury.

Weszliśmy do domu przez garaż, a ona zaproponowała mi miejsce przy kuchennym stole, podczas gdy ona myła ręce. Kontynuowaliśmy uprzejmą i sąsiedzką rozmowę przez kilka następnych minut. Dowiedziałem się, że jej mąż był pośrednikiem w handlu nieruchomościami, a ona pracowała na pół etatu jako administrator w hotelu w centrum miasta. Zacząłem się martwić, że lek nie działa, ponieważ spędziła już 10 minut, odkąd skończyła szklankę. Na pewno była spragniona.

„Słuchaj, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko, ale teraz poproszę cię, żebyś poszedł, jestem zmęczony i idę się zdrzemnąć, zanim Frank wróci do domu”.

Dowiedziałem się, że Frank był około 10 lat starszy od niej w swoim drugim małżeństwie. Miałem jednak rację co do jej wieku, w wieku 25 lat zdecydowanie była w sile wieku.



Wstałem, żeby wyjść, zastanawiając się, ile czasu zajmie dojście do siebie, a potem zauważyłem, że zamknęła oczy i siedziała w milczeniu przy stole.

„Jacy, czy słyszysz mój głos”

„Tak”, odpowiedziała spokojnym głosem, prawie szeptem.

– Twój mąż nazywa się Frank, prawda?

"TAk"

„Kim jestem Jacy?”

„Jesteś Pat, mój sąsiad”

„Lubisz Pata?”

„Wydaje się, że jest w porządku, właśnie przyniósł mi herbatę, to było miłe z jego strony”

„a gdzie teraz jesteś Jacy?”

"Jestem w domu"

„Dom to bezpieczne miejsce, nic złego ci się tu nie dzieje, prawda Jacy?”

„Tak, dom to bezpieczne miejsce”

„Więc jesteś w bezpiecznym miejscu i czujesz się całkowicie bezpieczny, prawda Jacy?”

"TAk"

– Więc nie masz nic przeciwko, żeby odpowiedzieć na kilka pytań, prawda?

„Nie, nie mam nic przeciwko”

– Jak się teraz czujesz, Jacy?

"Zrelaksowany"

„Tak, zrelaksowany to miłe uczucie, kiedy tak ciężko pracowało się w ogrodzie”

Wyglądało na to, że Jacy był już pod wpływem narkotyku, więc zdecydowałam, że będę trochę bardziej dociekliwa w swoich pytaniach.

„Jak wygląda twoje życie seksualne?”

"to jest dobre"

„Czy lubisz seks?”

„Tak” odpowiedziała bez wahania

„Tak, a po dzisiejszym dniu zaczniesz cieszyć się seksem jeszcze bardziej, właściwie cały czas będziesz się czuć napalony”

„Jak często będziesz się napalać?”

"cały czas"

„Zgadza się Jacy”

"Kochasz swojego męża?"

"Tak, bardzo"

"Dobry"

„a czy kiedykolwiek byłeś niewierny?”

„Nie, nigdy, nie zrobiłbym tego”

„Jacy, ten stanik jest dla ciebie niewygodny i gorący, więc masz ochotę go zdjąć”

Co zaskakujące, nawet w jej półprzytomnym stanie receptywnym sięgnęła za siebie, rozpięła stanik i zsunęła ramiączka w dół ramienia, zanim zdjęła go z przodu. To było nowe, oznaczało to, że chociaż tego nie planowałem, wydawało się, że mogę zmusić ją do robienia rzeczy, nawet bez jej przebudzenia. Jej piersi opadły swobodnie, podkoszulek przylegał do nich, zarysowując ich profil, jej sutki były teraz wyraźnie widoczne.

„Teraz to jest ważne, wszystko, co ci powiem, wyda ci się prawdą, zapamiętasz to, co ci powiem, jakby to był fakt”

"Czy rozumiesz?"

"TAk"

„W przyszłości biustonosze będą niewygodne w noszeniu i zawsze będziesz wolała ich nie nosić”

„Co sądzisz o stanikach?”

„są niewygodne”, odpowiedziała

"tak dobrze"

„Teraz, kiedy się obudzisz, nie będziesz dwa razy myśleć o staniku w dłoni, bo go zdjęłaś, bo był niewygodny”

„Dlaczego zdjęłaś stanik przy Pat?”

„Bo to było niewygodne” – odpowiedziała

„Zaczniesz cieszyć się, że ludzie lubią oglądać cię bez stanika i będziesz się podniecać, gdy ktoś spojrzy na twoje piersi”

"tak"

„Zapamiętasz, że od dłuższego czasu bardzo pociąga cię twój sąsiad, Pat”

„Co czujesz do Pata”

„Silnie go pociąga”

„Tak, zgadza się, i przekonasz się, że zrobisz wszystko, żeby uprawiać z nim seks”

„Będziesz chciał go pieprzyć przy każdej nadarzającej się okazji”

– Co chcesz zrobić z Patem?

„Uprawiaj z nim seks, kiedy tylko mogę”

"Dobra dziewczynka"

„i przekonasz się, że seks z Pat jest jeszcze lepszy niż z mężem, w rzeczywistości twój mąż będzie mniej stymulujący i uda ci się dojść tylko wtedy, gdy Pat cię pieprzy”

"tak"

„I zachowasz to w tajemnicy przed mężem, bo nie chcesz, żeby cię zostawił”

"Co zrobisz?"

„Zachowaj to w tajemnicy przed moim mężem”

"Dobrze"

„Teraz, kiedy odliczam od 3, obudzisz się, przekonasz się, że mrożona herbata cię odświeżyła i nie będziesz już czuł się zmęczony, zamiast tego poczujesz się naprawdę napalony i będziesz chciał seksu”

Odliczyłam od 3 i chwilę później Jacy otworzyła oczy.

Odwróciłem się, by wyjść za drzwi, tak naprawdę nie zamierzałem tego robić, ale żeby przetestować jej programowanie, podczas gdy lek wciąż był aktywny w jej organizmie.

Jacy rzuciła stanik na stół, wstała i podeszła do mnie, kładąc dłoń na moim ramieniu

„Jeszcze nie wyjeżdżasz, prawda?”, powiedziała

„Miałam to zrobić, pomyślałam, że może twój mąż wkrótce wróci do domu”

„Nie przez kilka godzin… to tylko…” nie kontynuowała, zamiast tego wyciągnęła rękę, złapała mnie za głowę i pocałowała. Odwzajemniłem pocałunek i nasze języki szukały się nawzajem, pocałunek stał się głodny, wymagający.

„Chcę cię” wyszeptała mi do ucha, w jej głosie słychać było pilność „Zawsze cię pragnęłam”

Wzięła mnie za rękę i uwodzicielsko spojrzała na mnie, po czym po cichu wyprowadziła mnie z kuchni i po schodach do swojej sypialni.

Przyciągnąłem ją do siebie, przytuliłem i znów zacząłem całować, moją ręką błądziłem po jednej z jej piersi. Jęknęła cicho.

Ściągnąłem gumkę z jej włosów i długie kosmyki blond włosów opadły jej na ramiona i plecy. Był wspaniały, miękki, jedwabisty, w naturalnym odcieniu piaskowego blondu. W szortach byłem twardy jak skała, a jej ręka zabrała się do rozpinania zapięcia i zamka, upuszczając je na podłogę razem z moimi bokserkami. Mój kutas natychmiast się uwolnił, stojąc twardo i prostopadle do mojego ciała. Wydawała się zdesperowana, by ją przelecieć.

Ściągnąłem jej mały podkoszulek na ramiączkach na jej piersi i ściągnąłem ją przez głowę, odsłaniając jej wspaniałe cycki. Nie tak duże jak Marie, ale doskonale ukształtowane, jej ciemne sutki sterczą dumnie.

Ściągnęła moją koszulkę, odrzucając ją, pchnąłem ją mocno, a ona opadła z powrotem na łóżko, złapałem jej szorty i majtki i przeciągnąłem je przez jej biodra i stopy, pozostawiając ją całkowicie nagą.

Jej cipka była piękna, cienka szczelina otoczona opuchniętymi ustami, błyszczała od jej soków. Niewielki pasek starannie przystrzyżonych blond włosów tuż powyżej potwierdzał, że jest naturalną blondynką. Rozchyliłem jej kostki i zanurkowałem między jej nogi, liżąc ją, wciskając język w jej usta aż do łechtaczki, okrążając ją, jednocześnie ją ssąc. Zapach jej cipki był lekko spocony od pracy w ogrodzie i uwięzienia w jej majtkach, ale smakował rozkosznie. Jacy zaczęła skomleć i jęczeć, głębokie gardłowe jęki, jej ciało reagowało, jej biodra falowały, jej oddech przyspieszył, stawał się głębszy, jej cipka płynęła sokami, które starałem się zlizać. Kontynuowałem dręczenie jej cipki, obserwując, jak jej piersi unoszą się wraz z oddechem, a jej oczy są szeroko otwarte. Jej usta były otwarte, ukazując idealne paski lśniących białych zębów.

Utrzymaliśmy tę szaleńczą czynność przez kilka minut, jej ręce ściskały moją głowę, kiedy nagle przycisnęła uda do mojej głowy i zapłakała, gdy orgazm zadrżał przez każdy mięsień jej ciała.

Wspiąłem się na łóżko, unosząc jej kostki na ramionach i zanurzyłem się w jej gorącej, rozpustnej cipce, nie chcąc tracić czasu na delikatniejsze, uwodzicielskie podejście. Tłumione frustracje związane z tym, że Paul zmusił moją żonę do pieprzenia się, sprawiły, że byłem gotowy ją ostro zerżnąć i właśnie to zamierzałem zrobić. Jej cipka była boska; ciasno, ciepło, jedwabiście i tak mokro. Krzyknęła ponownie, gdy zacząłem ją walić, wbijając mojego kutasa głęboko do środka. Kiedy przyspieszyłem i zacząłem ją naprawdę walić, jej biodra zaczęły podskakiwać do moich, jej napięte na siłowni mięśnie pracowały w nadgodzinach, aby nadążyć, gdy szaleńczo się pieprzyliśmy. Podniosłem ciężar ciała na ramionach i kolanach, używając pełnej siły bioder, by w nią pchnąć. Oboje dyszeliśmy, prawie bez tchu, głośno łapiąc powietrze, jej jęki były silniejsze, głośniejsze, bardziej natarczywe, kiedy nagle znowu krzyknęła i wpadła w wielki orgazm, jej ściany zacisnęły się wokół i doiły mojego penisa i silny strumień jej soki wypluły mocząc mój brzuch i uda. Nie mogłem się powstrzymać i wbiłem się w nią tak daleko, jak tylko mogłem, wlewając w nią niezliczone impulsy spermy. Zakręciło mi się w głowie, przytłoczona wysiłkiem i siłą własnego orgazmu. Trzymałem się w niej tak długo, jak tylko mogłem, mój kutas wciąż się trząsł, ale w końcu opadł na nią, zanim przetoczył się na jej bok. Leżeliśmy obaj, łapiąc oddech.

Odwróciła głowę i spojrzała na mnie

„O mój Boże, Pat… to było… to było niesamowite… Nigdy wcześniej nie dochodziłem tak mocno”. Szczerze mówiąc, nie pamiętałem też, żebym spuszczał się tak mocno, bez wątpienia tak, ale było to niesamowicie potężne.

Tabu, jakim było właśnie pieprzenie wspaniałej żony mojego sąsiada, zwiększyło moje poczucie spełnienia, nawet jeśli wynikało to tylko z jej zaprogramowania. W tamtej chwili chciałam, żeby to było na stałe. Patrzyłem na nią, leżącą nago, i podziwiałem jej atletyczne ciało.

Podeszła do mnie i namiętnie pocałowała. Odwzajemniłem pocałunek i objąłem ją ramionami, mocno ją obejmując.

„Chciałam tego od tak dawna, za każdym razem, gdy cię widziałam, ale jesteś żonaty i nie chciałam sprawiać ci problemów” – powiedziała, patrząc mi w oczy… zauważyłem, że jej własne były piękna jasnozielona.

„Ja też, Jacy, czasami widywałem cię na zewnątrz i zawsze myślałem, że jesteś taki seksowny i pociągający, ale ty też jesteś żonaty”

„Chociaż powinnam już iść”, powiedziałam niechętnie, „Jestem prawie pewna, że ​​twój mąż wkrótce wróci i prawdopodobnie potrzebujesz prysznica, zanim tu dotrze”.

Pocałowałem ją czule i ubrałem, moje pożądanie zostało na razie ugaszone. Leżała w łóżku, naga i odsłonięta, a ja poszedłem do własnego domu.

W ciągu następnych kilku dni pieprzyliśmy się jeszcze kilka razy, czasem w jej domu, czasem u mnie. Seks był niesamowity, czasami ujeżdżała mnie jak banshee, całkowicie zagubiona we własnym świecie orgazmicznej krainy snów. Pewnej nocy nawet dość późno zapukała do moich drzwi, najwyraźniej jej mąż uprawiał z nią seks, ale pozostawił ją sfrustrowaną i teraz „spała jak dziecko” według jej słów. Pieprzyłem ją, przygwożdżony do ściany korytarza, zaspokajając jej napędzaną pożądaniem frustrację. Wiedziałem, że to ryzyko, ale i tak ją pieprzyłem.

Pewnego dnia zauważyłem, że pracuje w swoim ogrodzie i zobaczyłem, że znowu ma na sobie stanik. Domyśliłem się, że działanie leku słabnie. Nie obchodziło mnie to zbytnio, było wspaniale, a poza tym zbliżał się czas, by Paul zwrócił mi Marie.

Napisałem do Paula i zapytałem, jak leci. Kilka minut później mój telefon zawibrował z wiadomością zwrotną od niego. „Niesamowity czas, jest nienasycona… Odeślę ją z czymś ekstra”. Moja nadzieja wzrosła, nie do końca pewna, co wysyła, ale uśmiechnęłam się, wiedząc, że to nie może być dziecko.

Wszystko wydawało się w porządku, kiedy w końcu wróciła, życie miało mieć nadzieję, że wróci do normy; Nie wyglądała wcale gorzej po tym całym pieprzeniu, które bez wątpienia otrzymała. Okazało się, że Paul odesłał ją z paczką dla mnie. Poszedłem do łazienki, aby go otworzyć, aw środku była mała fiolka, kilka strzykawek i niepodpisana odręczna notatka. Notatka brzmiała: „Używaj tego ostrożnie, jest potężny. Mam nadzieję, że wkrótce znów będę mógł ją „pożyczyć”. Przy okazji spodziewaj się nieoczekiwanego gościa”. Byłem zachwycony otrzymaniem wersji do wstrzykiwań i zastanawiałem się, czy przeznaczył ją dla fikcyjnego „menedżera”, o którym mu powiedziałem. Bardziej ciekawiło mnie, kto pojawi się jako niespodziewany gość.

Zjedliśmy obiad, jakby nic się nie zmieniło, a ja zapytałem ją, czy kogoś się spodziewamy, ale zaprzeczyła, że ​​coś wie. Bez wątpienia Paul coś zaprogramował, ale zaprogramował ją, by nie pamiętała. Jakby jakimś zrządzeniem losu, mniej więcej tydzień później, Marie i ja byliśmy w supermarkecie, kiedy wpadliśmy na Jacy, a raczej ona wpadła na mnie. Marie była zajęta szukaniem czegoś dalej w przejściu, kiedy podeszła Jacy, złapała mnie za ramię i szepnęła mi do ucha „Tęsknię za tobą”, po czym odpłynęła, oglądając się za siebie z nieśmiałym, dziewczęcym wyrazem twarzy, starając się jak najlepiej nie wzbudzać podejrzeń Marie. Spojrzałem na nią z niedowierzaniem, oczywiście wersja demonstracyjna miała trwalsze efekty, niż Paul i ja przewidywaliśmy.

Życie ma niezwykły sposób na nagłe komplikowanie się i przypomniało mi to werset, którego nauczyłem się kiedyś w szkole, brzmiał: „och, jaką splątaną sieć tkamy, kiedy najpierw ćwiczymy oszukiwanie”.

Podobne artykuły

ściśle głowa

TO JEST FIKCJA, KTÓREJ NAPRAWDĘ NIE BYŁO. TO JEST MOJA PIERWSZA HISTORIA!!! to był ciepły letni dzień, właśnie wychodziłem z pracy i zauważyłem starego przyjaciela. stał przy swoim samochodzie. ma na imię wola. teraz wola jest bardzo łagodna dla oczu. ma około 2 metry wzrostu, jest bardzo muskularny, ciemnoskóry i miły. ma bardzo ciepły uśmiech i daje niesamowite uściski. Mam około 5 stóp 5 stóp wzrostu, dość grube, cycki w rozmiarze 38f, bardzo bladą, kremowo-białą skórę i mam niesamowitą osobowość. podbiegam do woli i go przytulam. coś było inne w tym uścisku. otworzył drzwi pasażera do swojego samochodu i powiedział: „Chodź...

2.7K Widoki

Likes 0

Pedo Cure tymczasowe rozwiązanie

Kontynuacja Pedo Cure Zasadniczo chodzi o (De) Bollocking Pedos. Jeśli nie lubisz słowa na F, nie czytaj go. Jest to fikcja, więc wszelkie działania jakiejkolwiek postaci są fikcyjne, choć być może godne ubolewania, że ​​takie działania nie miały miejsca, a jakiekolwiek podobieństwo do osób żyjących lub zmarłych jest niezamierzone, ale z takimi postaciami podobnymi do życia prawdopodobnie znasz kogoś takiego jak oni. =========================================================== = Gdy tylko wróciłem, obszedłem mieszkanie Ala: „Hej, wpadłem na ten pomysł”. Powiedziałem. „To wszystko, czego, kurwa, potrzebujemy”, powiedział Al, „Sandra myśli, że potrzebuje Iveco, ponieważ nie może się podnieść”. – Nie masz na myśli zapłodnienia in vitro?...

3.4K Widoki

Likes 1

Prośba Sabriny_(1)

Lata zawsze były dla mnie utrapieniem. Nie zrozum mnie źle, gdy dorastałem, robiłem fajne rzeczy z moją rodziną, ale tak naprawdę nigdy nie spędzałem czasu z przyjaciółmi, przez większość czasu albo byłem zbyt zajęty, albo oni byli zajęci, więc po prostu nie wychodziło. Teraz mam dziewiętnaście lat, skończyłam pierwszy rok studiów i zbliża się kolejne lato. Po prostu odpoczywam w domu, podczas gdy moja rodzina zajmuje się swoimi sprawami. Oglądając powtórkę odcinka CSI, widziałem około pięćdziesiąt razy, jak brzęczy mi telefon. Patrzę na nią i widzę, że to Sabrina, dziewczyna, z którą chodziłam do liceum i do kościoła, i kiedy byłam...

1.5K Widoki

Likes 0

Dolna aleja Greenville

Kim 28 to atrakcyjna kobieta o wzroście 5'7 cali, długich blond włosach i pięknym uśmiechu. Gdyby nie było to sprzeczne z zasadami, nosiłaby zatyczki do uszu przez całą noc. Mogła to ujść na sucho tylko wtedy, gdy Jerry był Kim czasami martwiła się o swój słuch, gdy dudniąca muzyka leciała z głośników w całej dyskotece. Mimo to była to świetna praca, z dobrymi napiwkami, i potrzebowała jej, jeśli jesienią miała wrócić na studia. Była tu zaledwie kilka tygodni, ale już była biegła w przedzieraniu się przez zatłoczony parkiet i jeszcze bardziej zatłoczone stoły w bliskiej ciemności, z migającymi światłami i mgłą...

1.3K Widoki

Likes 0

Stary człowiek, część 1

Stary człowiek Przez Docker5000 Część 1 Wprowadzający Joseph Montgomery był starym człowiekiem. Przez większość życia był bardzo biedny i wiele razy znajdował się bez pieniędzy w kieszeniach, a nawet bez mieszkania. Ale Józef był mądrym człowiekiem. Pewnego mroźnego i deszczowego zimowego dnia Józef znów nie miał gdzie się zatrzymać. Ale na szczęście dla niego trafił na starą, nieczynną bibliotekę. Więc Józef się w to włamał. Po rozpaleniu fajnego ogniska, by ogrzać swoje stare kości, teraz spędzał czas na czytaniu starych książek, które wciąż wypełniały półki. Wiele z nich było bardzo starych i dawno zapomnianych. Józef wykorzystał teraz swoją nowo zdobytą wiedzę...

1.1K Widoki

Likes 0

Mój ojczym 2_(1)

Wcześniejsza historia miała miejsce w środowe popołudnie. Następnego dnia wróciłem późno do domu z powodu treningu na torze. Kiedy przyjechałem, moja mama i ojczym rozmawiali w kuchni. „Chris, kochanie, możesz tu wejść na chwilę. Muszę z tobą porozmawiać. „Wszedłem i usiadłem. Moja mama wyjaśniła, że ​​moja ciocia Mary, żona mojego wujka Johna, która była w ósmym miesiącu ciąży, ma pewne problemy i musi całkowicie leżeć w łóżku, dlatego mama i babcia pojadą do Ohio, aby pomóc. Moja mama nie chciała, żeby jej mama prowadziła samochód w jej wieku. Mama pewnie wróci za tydzień, a babcia zostanie. Zapewniła mnie, że przed wyjściem...

1.2K Widoki

Likes 0

Pralka

„Dlaczego nie spróbujesz?” Duże, brązowe oczy Laury rozszerzyły się, gdy przez jej ciało przeszedł niegrzeczny dreszcz, przez co zadrżała lekko na samą myśl o tym. „Bądź poważny” – Laura powiedziała z nieśmiałym uśmiechem do swojej najlepszej przyjaciółki, Tally. Laura i Tally siedziały w kawiarni, jak zwykle podczas przerwy na kolację, rozmawiając. Tally była najlepszą przyjaciółką Laury, odkąd były w szkole; tutaj w wieku 33 lat nadal byli najlepszymi przyjaciółmi, nawet pracując w tym samym biurowcu. Rozmawiali o prezencie, który Laura dostała na ostatnie urodziny od innego przyjaciela. „Mówię poważnie, Lau, powinieneś spróbować”. Tally uśmiechnęła się, próbując przekonać Laurę, że to, co...

1.1K Widoki

Likes 0

Narodzony na nowo, część 2

O trzeciej zaczęliśmy do niego wracać i Marie przyniosła brandy. Roy powiedział: „Beczka whisky i dobry napój bardziej pasowałyby do tego bagna”. „Dobrze, napijcie się brandy, pozwólcie mi pomyśleć” i tak jak myślałem, mama i Mary roześmiały się, widząc, jak wysuwa się stenopad, a kulki papieru uderzają o podłogę jak deszcz. Marie i Mary podniosły piłki i spojrzały na siebie potrząsając głową i powiedziały: „On nie może, on nie chciał”. Skończyłam i wróciłam do stołu Mary powiedziała: „Mój mężu, nie możesz, będziemy sławni, ale nie w dobry sposób”. Powiedziałem: „Jestem otwarty na pomysły”. Wszyscy zamilkli, a potem powiedziałem: „Proponuję, aby Roy...

2.5K Widoki

Likes 0

Największy dzień

Dzisiejszy poranek zaczął się po prostu świetnie. Lepiej niż kiedykolwiek mogłem to sobie wyobrazić. Zawarłem układ z żoną. Gdyby chciała, żebym wykorzystał pieniądze, które wygrałem w grze w pokera w tym tygodniu, aby pojechać do Kolumba i zobaczyć nowy klub taneczny, który zbudowali, musiałaby dać mi cały dzień seksualnej przyjemności, ilekroć miałaby okazję. Ten poranek zaczął się od przebudzenia się z jej lśniącą cipką unoszącą się zaledwie kilka centymetrów od mojej twarzy. Wie, jak bardzo lubię jeść jej cipkę. Musiała obudzić się dużo wcześniej, bo jej cipka była ogolona do naga. Sięgnąłem językiem i dałem jej znać, że nie spałem w...

2.9K Widoki

Likes 1

Dojrzały do ​​zrywania — część 4

Dojrzały do ​​zrywania — część 4 Autor: Kevin Moore Bryan przywiązał mnie do łóżka w podwójnie szybkim czasie, a potem wyjął z szafy aparat Pentax Spotmatic – później odkryłem, że mężczyzna był zawodowym fotografem, a jego dwie główne pasje życiowe to włóczędzy i pornografia. Kiedy bawił się kamerą, do pokoju wszedł nagi Murzyn. – Miło, że w końcu się pojawiłeś, Lloyd – powiedział Bryan. - Kevin mógł tu leżeć godzinami, czekając na właściwy królewski roging z czarnej mamby. — Dołeczek w dupie — powiedział Lloyd. – I bardzo chudy. To super.' Wytężyłem się, żeby spojrzeć przez ramię, żeby zobaczyć, jak wyglądał...

2.9K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.