Łączenie się z matką Ch 5

1.5KReport
Łączenie się z matką Ch 5

Połączenie z Matką

Rozdział 5

– Myślę, że to wystarczy, Ian. Bardzo potrzebuję drinka.
Poprawiła bluzkę i uporządkowała spódnicę. Jej pończochy, pasek i szpilki były nadal na swoim miejscu, więc mogliśmy dość szybko przejść do przejścia i do recepcji i wejścia. Kiedy wstaliśmy, aby przejść, pojawiły się dziwne komentarze, takie jak: genialny; bujny; cholernie wspaniały; przyjdź ponownie (a może znowu wytrysk?); Dziękuję; kiedy będziesz następny?
Ostatnia to ta, o której wiedziałem, że nie powinienem odpowiadać. Konkretne określenie tego przyciągnęłoby tłumy w oczekiwaniu. Lepiej zostawić graczy w nadziei.
Kiedy wyszliśmy na ulicę w świetle późnego popołudnia, sprawdziłem, czy czuje się dobrze. Uspokoiła mnie uściskiem i poszliśmy razem ze mną, sprawdzając, czy nikt nas nie śledzi. Nigdy nie zaznałem złych doświadczeń w klubie, ale to była moja naturalna ostrożność.
Całowaliśmy się przez całą drogę do pubu, z którego wyruszyliśmy wcześniej tego popołudnia, jej lokalnego. Było tam kilku jej znajomych, ale według naszej wiedzy żaden nie był w klubie. Wróciłem do normalnego dystansu od niej, biorąc pod uwagę, że to było jej miejsce, a ona zrobiła mi lekko skonsternowaną minę, ale uśmiechnęła się, wiedząc, że prawdopodobnie było to taktowne.
Przyniosłem drinki z baru i dołączyłem do niej na sofie, do której zwykle zmierzała. Podwójny dżin z tonikiem nie był jej zwyczajem, ale utopiła go prawie w jednym i poprosiła o następny.
Po powrocie wypiłem duży łyk piwa i z łatwością opadliśmy na sofę.
„Ian to było niesamowite, po prostu niesamowite.” Ścisnąłem jej dłoń w uznaniu jej uczuć. Po prostu pławiła się w czystej niewoli, uśmiechając się do mnie, jakby właśnie zjadła całą śmietankę i nie mogła powstrzymać promieni. To było idealne wprowadzenie do klubu dla kobiety. Być zaangażowana tak jak ona, mieć kontrolę i nie być popychana przez mężczyzn.
„Mam nadzieję, że byłem dla ciebie w porządku, Ian?”
„Jean, (mówiłem do niej publicznie po imieniu – uwielbiała to) byłeś fantastyczny, ale pamiętaj, że to było dla twojej przyjemności. Każda inna osoba, w tym ja, jest świetna, ale nie najważniejsza – twoja przyjemność jest kluczem”.
Potem usiedliśmy i wspominaliśmy wydarzenia. Uwielbiała masturbować się obok nieznajomego. „Zabawne, ale mocne” brzmiały jej słowa. Ale jej najlepszym momentem było doprowadzenie się do orgazmu przed całą publicznością, która tego chciała, gdy pracowała przed nimi bez żadnych zahamowań.
Nagle zrobiłem się poważny i zatroskany. Jeden z facetów z klubu wszedł i zamawiał w barze. Odwrócił się i zobaczył nas. Wstałam po uspokajającym uścisku dłoni mamy i podeszłam do niego, mierząc go. Zapytał, czy może nam przynieść drinka na jego koszt. Zauważyłem, że był zachwycony i pełen szacunku. Powiedziałem, że może, ale że wolimy zostać sami, a nie w towarzystwie. W pełni to zaakceptował i powiedział, że szanuje naszą prywatność. Nie był stałym bywalcem i najwyraźniej nie mieszkał w okolicy. Złapał spojrzenie Jean, przełknął resztki piwa, uśmiechnął się i odszedł, mówiąc mi cicho, że ma nadzieję, że znowu tam będziemy. Zaraz po wyjściu dał mi swoją wizytówkę z numerem telefonu komórkowego. Schowałem to do kieszeni.
Jean był nim zainteresowany. Podobały jej się jego maniery i zachowanie, ponieważ zauważyła, że ​​dał mi swoją wizytówkę.
„Możesz do niego zadzwonić, zanim pójdziemy następnym razem, Ian”.
To było najbrudniejsze podejście, jakie słyszałem z jej ust. Rozglądając się pocałowałem ją w policzek i zapytałem czego teraz chce. „Ty Ian. Muszę wyjść. Czuję się szalony.
Wyszliśmy i złapaliśmy taksówkę z powrotem do domu. Ssaliśmy sobie języki w pilnej potrzebie, gdy znaleźliśmy się w mieszkaniach. Taksówkarz mrugnął do mnie, kiedy mu płaciłem. „Chciałbym być na twoim miejscu, kolego!”
Wpuszczając się, mama rozdarła moje dżinsy, żeby się do mnie dostać. Rozsunąłem jej bluzkę, rozdzierając guziki, by dostać się do jej piersi. Zdjęła spódnicę, pozostawiając na sobie pończochy, pasek i szpilki. Pchając ją do salonu, obróciłem ją twarzą do sofy, otworzyłem jej pośladki i wsunąłem język w jej ciemną szczelinę, a także włożyłem palce do jej łechtaczki. Mokra wrzasnęła na mnie: „Ian teraz pieprz mnie, potrzebuję cię we mnie, pieprz mnie. Chcę tylko twojego kutasa w moją cipkę. Zrób to."
Wsuwając się w nią, poczułem mojego kutasa na swoim miejscu – w jej ciasnej cipce, która nie miała w sobie żadnego innego kutasa od miesięcy, jeśli nie lat. Była bardzo mokra, a ja zatopiłem się w jej szyjce macicy, pchając głowę, gdy złapałem ją za rękojeść. Zrelaksowałem się, nie martwiąc się już o pieprzenie jej, ponieważ zdałem sobie sprawę, że byłem w ciągu ostatnich kilku tygodni, być może z obawy, że może odmówić w ostatniej chwili.
Z tej pysznej pozycji na pieska mogłem patrzeć na jej tyłek, a także dotykać jej łechtaczki. Zbliżała się, gdy gorączkowo pocierałem jej pępek. Nagle krzyknęła: „tak, mój drogi, kochany synu, kurwa, to jest to, o czym marzyłem od lat i robię to z tobą, ty kochany draniu. Kurwa, kurwa, och, kurwa, to jest to, tak, spuszczam się, tak, och, kurwa, tak.
Opadła wokół mnie i ze swojej pozycji klęczącej opadła na poduszki. Dostosowałem się, by w niej pozostać, z zamiarem zrzucenia ciężaru na nią, a nie na nią.
Skoncentrowała się na tym, że nieubłaganie tłoczę jej cipkę. Zdałem sobie sprawę, że czułem się bardzo agresywny teraz, gdy byłem pewien, że całkowicie akceptuje nasze kazirodcze potrzeby. Zacząłem klepać ją po tyłku. „Śliczny Ian, więcej, bardzo tego potrzebuję. Zranić mnie, sprawić, że będę cierpieć, tak bardzo tego chcę. Zmoczyłem palec wskazujący w jej sokach z cipy obok mojego penisa i przyniosłem go do jej odbytnicy i pchnąłem, ale był opór.
– Ty brudny gówniarzu, Ian. Tak zrób to. Palcem mojej dziury. Pierdol mnie tam też Ian. Nie próbowałem tego od lat Ian – umieram z głodu. Kontynuowałem dotykanie jej nieustępliwego tyłka, gdy wbijałem w nią mojego kutasa. Zaczęła się znowu trząść, gdy wróciłem do jej łechtaczki palcem, obracając go szybko, gdy osiągnęła kolejny punkt kulminacyjny, tym razem cichy i falujący z jej oddechem, kiedy wstrzyknąłem swoją odwagę w jej podatną cipkę. Byłem zdruzgotany emocjami i wyczerpaniem po ostatnich kilku godzinach napięcia związanego z utrzymywaniem jej uczuć i opiekowaniem się nią na wypadek, gdyby zamarzła.
Zapadliśmy się teraz razem i zapadliśmy w drzemkę na coś, co wydawało się wiecznością, ale w rzeczywistości było to tylko kilka chwil.
Po przebudzeniu byliśmy odświeżeni i całkowicie przemoczeni od potu i seksualnego pożerania się nawzajem.
Podzieliliśmy się wodą, aby zaspokoić pragnienie. Uklękła przed kanapą i przesunęła dłońmi po moich nagich udach. Przyciągnęła usta do mojego penisa i zlizała pozostałą spermę z czubka i przystąpiła do czyszczenia. Nie miała problemu z zaczepieniem mojego zwiotczałego penisa. Wkrótce zaczął reagować na jej gładkie czyszczenie, które wkrótce przekształciło się w ssanie, a także pielęgnację mojego penisa dłonią. Zsuwając się z nią na podłogę, wsunąłem się w jej cipkę i zacząłem się odwzajemniać, gdy znów mnie podniecała. Zauważyłem, że kapie z niej sperma i wytarłem ją językiem. Delektowała się moim kutasem, ale jęknęła, kiedy znów zacząłem lizać jej łechtaczkę. Zacząłem przesuwać językiem między jej łechtaczką a odbytnicą.
„Ian, to świetnie, zrób to, uwielbiam to”.
"Co?"
„Twój język na moim tyłku, tak, właśnie tam”.
Wbiłem palce w jej cipkę, aby złapać pozostałą spermę i jej soki, i przeniosłem się do jej odbytu, aby włożyć mój haczyk do jej dziurki. Jej odbyt był bardzo oporny na moje palce, nawet jednym palcem. Ciasna suka.
Refleksja. Weź lubrykant z mojej sypialni, który zwykle zabieram do klubu, kiedy idę sama. Uspokajając ją, szybko idę i wracam z nią. Obficie zalej jej odbyt cudownym płynem (bije na głowę wazelinę) i moim kutasem po tym, jak sprawię, że znów mnie usztywni ssaniem. Podnosimy się tak, że siedzi okrakiem na oparciu sofy, pochylając się do przodu, aby odsłonić te rozkoszne policzki dla mojego widoku i inwazji.
Zaczynam przebijać jej otwór odbytu, delikatnie, ale stanowczo wpychając sztywniaka w wilgotną, lśniącą jaskinię, w której chcę się znaleźć. Wciąż mimowolnie stawia mi opór, ale jej jęki sugerują, że naprawdę chce, żebym tam był.
„Delikatnie Ian, tam jest prawie dziewica, ale tak bardzo chcę cię we mnie”. Nadal przeciskam się do przodu. Tylko czubek mojego obrzezanego kutasa wbija się teraz trochę do środka. Głowa jest teraz w środku i zatrzymuję się, gdy ona się do tego przyzwyczaja. Trzyma się bardzo nieruchomo, koncentrując się na umożliwieniu mi wejścia, jakby to musiało iść w drugą stronę, jeśli wypróżnia się, ale nie.
Lubrykant robi swoje i bardzo powoli odkrywam, że wsuwam się nieubłaganie do przodu w jej ciasną, ciemnoczerwoną dziurę.
„Och, Ian, presja jest dokładnie tym, czego chcę, ale wiedz, że się opieram. Co się teraz dzieje? Czy jesteś jeszcze w mojej dupie, bo nie czuję się zrelaksowany, jakbyś był w mojej cipce. Ouch, to było jak duże pchnięcie, kochany gnojku. Tak, jesteś moim dupkiem, prawdziwym dupkiem. Czuję się, jakbym miała zaraz zesrać się na wszystkie strony, ale to nie może być to, prawda?
„Nie, już prawie jestem, mamo, po prostu zrelaksuj się i spróbuj się do tego przyzwyczaić. Nie chcę cię skrzywdzić, ale muszę kopać głęboko, żeby wbić w ciebie mojego kutasa. O Boże, jestem prawie na miejscu, przez twój pięknie ciasny pierścionek i zbliżanie się do twoich policzków - fantastycznie. Chcę z tobą o tym porozmawiać – to takie brudne. Uwielbiam być z tobą w błocie, ty pieprzona gówniana pizdo. Jestem tam do rękojeści i jest to zajebiście cudowne. Marzyłem o tym, odkąd byłem nastolatkiem, a teraz w końcu to robimy – pieprzenie twojej ciasnej dupy przez twoją cudowną dziurkę, która jest w sam raz dla mnie i mam nadzieję, że dla ciebie.
„Och, to jest Ian. To jest. Czuję się lepiej teraz, kiedy tam jesteś. Ja też o tym marzyłem, Ian. A teraz po prostu wypierdalaj ze mnie tak, jak pieprzyłbyś moją cipkę. Nie martw się teraz o mnie, po prostu to zrób. Tak, klepnij mnie też w dupę. O Jezu to jest fantastyczne. Pozwól mi zająć się sobą, kiedy ty zrzucisz swój ładunek, Ian. Chodź, kurwa, kurwa, kurwa, o tak, to jest tak dobre, że masturbuję się, głupi Ian, to jest tak cholernie dobre. Och, czuję, że przechodzisz obok Iana, o tak, o tak. Och, tak bardzo cię kocham, mój brudny synu. O boże takssss. . . . . .
Opadłem na jej plecy na oparciu sofy. Po prostu wchłonęła mój ciężar, gdy oboje schodziliśmy z naszych prawie wzajemnych orgazmów. Genialny seks, czy to była miłość, ruchanie, czy jedno i drugie?
Oboje zauważyliśmy, że mój kutas powoli się wysuwa. Patrzyłem i oboje poczuliśmy, jak się wymyka, czysto jak łza. Bez wahania skoczyła ustami do głowy i pochłonęła mnie czyszcząc ją dla mnie, choć była nieubrudzona. Powoli się wycofała. Aby dokończyć krąg, skoczyłem do jej ust i lizałem język, aby pokazać jej swoją seksualną miłość.
Przenieśliśmy się do jej łóżka i ześlizgnęliśmy się w zapomnienie, owinięci razem, gdy ją łyżką.
Obudziłem się i stwierdziłem, że jestem sam. Była sobota, a ona poszła do pracy co najmniej godzinę przed moim przebudzeniem. Pod prysznicem zmyłam pot i zaschnięte resztki naszego wieczoru i poczułam się dziwnie nasycona. W kuchni znalazłem kartkę, że nie chce iść do pracy, że spotka się ze mną później, po tym jak zamierzała do mnie zadzwonić i czy rozebrać jej łóżko i uruchomić pralkę.
Wróciłem do łóżka i zadzwoniłem do rodziny. Dzieciaki wyszły Gillian poinformowała mnie i co ja robiłem w Londynie? Bardzo chciałem jej wszystko powiedzieć, ale byłem dziwnie ostrożny, mimo że niedawno dzieliliśmy jej igraszki z jej bratem.
Postanowiłem, że powiem jej o klubie. Była bardzo ciekawa, że ​​wcześniej o tym nie wspomniałem. Powoli przekazywałem szczegóły dotyczące klubu, skracając czas, w którym go odwiedzałem, do całkiem niedawna, choć byłem trochę niejasny. Chciała wiedzieć, co się tam stało. Czy szarpałem się i cum. Opowiedziałem jej o tamtejszej scenie gejowskiej. Czy ja w to wszedłem? Nie bardzo. Co to znaczy? Powiedziałem jej, jak pozwalam facetom mnie głaskać. A pogłaskałeś je? Była tam i nie było w niej grubiaństwa, przynajmniej nie przez telefon. Czasami je głaskałem. A ty zniżyłeś się do nich czy oni do ciebie? Naprawdę się w to wczułem, pomyślałem.
Gdzie teraz jesteś pytam?
"Na moim łóżku."
"Ma na sobie?"
„T-shirt i to wszystko”.
„A gdzie jest twoja wolna ręka?”
„Jeśli musisz wiedzieć, że jest wokół mojego sutka – podniecasz mnie. Chcę cię, gówno.
"Dobry."
"Kiedy cię zobaczę?"
„Jak tam następny weekend?”
"Chciałbym, aby?"
– Myślałam, że odetchnęłaś z ulgą, że przyjechałam do Londynu do pracy.
„Byłem, ale kiedy byłeś tu ostatnim razem, myślałem, że dogadywaliśmy się o wiele lepiej niż wcześniej”.
"Jak?"
„Cóż, bardziej uważaj na dzieci i na mnie”.
"I?"
„Właściwie połączyliśmy się ze sobą”.
„Z pewnością mogę się z tym zgodzić”.
– A jak się ma twój brat? Zauważyłem, że mój kutas się porusza i od niechcenia go gładziłem.
"Jest z nim w porządku."
— Czy znowu się pojawił?
"Tak."
"Dobrze?"
– No, co z Ianem? Czyżby się mnie wstydziła?
– Kiedy do ciebie przyszedł?
„Kilka nocy temu. Został na kolacji.
– Wydajesz się niechętny, by mi o tym powiedzieć, Gillian?
– Nie chcę cię skrzywdzić, Ian.
„Słuchaj, Gillian, widziałaś, jaki byłem, kiedy mi o tym opowiadałeś. Miałem parującą erekcję i mam ją teraz, więc o co chodzi z wahaniem?
„Ok, rozumiem twój punkt widzenia i dziękuję za zrozumienie, więc pozwól, że ci powiem”.
„Przyszedł około dziewiątej, dość późno na kolację, a dzieci były w łóżkach. Wyglądał na bardzo nieśmiałego i prawie winnego, nie mówiąc dlaczego. Postanowiłem też nie pytać go dlaczego. Zdecydowałam, że nie będę już nosić stanika, a moja spódniczka była ładna i krótka, i moje zwykłe niskie obcasy. Wypiłem drinka, zanim się pojawił, a on dość szybko wypił kilka kieliszków. Podczas kolacji widziałam, jak obejmuje moje piersi naciskając na moją koszulkę. Zauważyłem, że zdawał się patrzeć na nich, a nie na moją twarz. Pomyślałem, że trochę go podenerwuję. Zaczerwienił się. Powiedziałem, że to w porządku, nie przeszkadza mi, że na nich patrzy. Mniej się rumieni, więcej wierci się na siedzeniu.
„Skończyliśmy kolację i podszedłem z winem do fotela i skrzyżowałem nogi, gdy usiadł naprzeciwko mnie. Widziałem, że czuł się nieswojo na swoim krześle i wydawało się, że trochę się chwieje. Ocknąłem się i zapytałem, czego chce. Odpowiedział, że chce, żebym poczuła moje cycki i pozwoliła mu patrzeć. Dlaczego, zapytałem, powinienem to zrobić? Czy to jest to, o co sam się masturbował? Z wahaniem i wyraźnie rzucony zgodził się. Fantazje, co? Tak, powiedział.
„Bez odpowiedzi zacząłem głaskać, najpierw jedną ręką, potem obiema, a potem palcami zachęcałem sutki. Był całkowicie pochłonięty swoją uwagą. Zauważyłem jego erekcję i spojrzałem na niego. Wydawało się, że zrozumiał aluzję, rozpiął zamek błyskawiczny i wyjął hardon, żeby mi pokazać. Dlaczego się nie masturbujesz, a ja będę dalej się nimi bawił.
„Byłem w fotelu, kiedy wstał i nade mną. Zaczął poważnie szarpać się, stojąc blisko mojej twarzy, ale nie zaoferowałem ust. Po prostu skoncentrowałem się na moich piersiach, ciągnąc koszulkę powyżej, aby móc bardziej bezpośrednio pocierać sutki.
„O czym jeszcze fantazjował? To, co teraz robi, było jego odpowiedzią. „Więc masturbacja bardzo blisko mojej twarzy, podczas gdy ja ściskałam sutki, była jego sposobem na zejście. Podniosłam spódnicę. Zobaczył moją ogoloną cipkę (tak, ogoliłem się, żeby zobaczyć, jak ci się podoba). Dotarłem do łechtaczki jedną ręką, drugą pozostając na skrzyżowanych sutkach, ale głównie na prawym sutku, najbardziej wrażliwym.
„Kazał mi iść i położyć się na podłodze. Najwyraźniej chciał, żebym leżała na wznak i pasywna, ale nadal szarpałam moją łechtaczkę i sutki z koszulką nad piersiami i spódnicą wokół talii. Czułem się całkowicie odsłonięty i bezbronny, ale coraz bardziej napalony z całą pracą moich palców.
„Kontynuował walenie konia, ale wolniej. Zamknąłem oczy na chwilę, koncentrując się na mojej pączkującej spermie.
„Nagle poczułam ciepło na brzuchu, a potem na piersiach. Otwieram oczy i widzę, jak sika na mnie, a teraz na moją twarz i okulary. Następnie spryskał mnie w dół do mojej cipy iz powrotem. Tak jak skończył na moich ustach i policzkach, przeszedłem do ogromnej samoczynnej spermy. Całe moje ciało musiało zamarznąć, kiedy pogrążyłem się w zadumie.
„Po prostu leżę tam w stanie po wytrysku i uspokajam się. Ponownie zaczął masturbować się swoim twardym penisem nad moją klatką piersiową i głową, jakieś trzy stopy nade mną, wciąż w butach i dżinsach wokół kostek. Właśnie wtedy podszedł i zaczął wypuszczać swoją spermę na moją twarz i piersi, ostrożnie spryskując je, nie omijając mojego ciała.
„Nic nie powiedziałem i tylko na niego spojrzałem. Był bardzo zakłopotany po wytrysku, podciągnął dżinsy, wymamrotał coś o przyniesieniu mi ręcznika, żebym mu powiedziała, żeby się nie zawracał, i wyszedł z domu, dziękując i do widzenia. Najwyraźniej w ogóle nie wiedział, jak dbać o kobietę. Na szczęście wolałem zadbać o siebie. Musiał sporo wypić, zanim przyjechał. Byłem przemoczony tak samo jak podłoga. Dzięki Bogu za sosnowe podłogi zamiast wykładzin dywanowych.
– Co do niego czułeś? Zapytałam.
„Byłem trochę wkurzony jego postawą. Wiem, że będzie się o to masturbował przez miesiące. Jeśli jestem miłosierny, myślę, że czuł się winny. Wiem, że opiekowałbyś się mną.
"Jak się teraz czujesz?"
„Wspaniale, że znów jestem z tobą w kontakcie, Ian. Heh, powiedz mi coś więcej o tym klubie, do którego chodzisz. Jak długo tam chodzisz?
Zrobiłem skok. „Około pięciu lat, kiedy sama chodziłam do mamy”.
"Naprawdę. Dlaczego nie powiedziałeś mi wcześniej? Byłam u mamy dopiero jakieś trzy miesiące.
– Nie sądziłem, że chcesz, żebym tam jechał. Ale wydaje się, że orzemy nowe pola naszego związku.
Z pewnością jesteśmy. Nie mogę zrozumieć, jak w ogóle nie nawiązaliśmy kontaktu wcześnie. – Nie powiedziałeś, czy rzuciłeś się na ludzi, Ian.
"Ja nie. Uważam to za zbyt duże ryzyko. Nie pozwolę też, by mnie zlekceważyli”.
– A co z kobietami, Ian?
To był potencjalnie ryzykowny teren. "Co masz na myśli?"
„Nie bij Iana – wiesz, co mam na myśli.
„Tak, robią”.
„Do diabła, prawda?
"Tak." Ale jednocześnie zastanawiał się, jak by zareagowała.
"Sam?"
„Nie z mężczyzną”. Zacząłem wtedy opowiadać jej historię, którą opowiedziałem mamie o pierwszej kobiecie, która tam pojechała, kiedy tam pojechałem, co wydarzyło się długo po tym, jak pojechałem po raz pierwszy.
Przekazałem szczegóły. Wciąż pytała, czy grają; cieszyć się swoim partnerem, innymi mężczyznami, jeśli tak, to jak, a potem co ze mną. Powoli rozwikłałem historię o tym, jak pierwsza kobieta znalazła się na mnie i jak przeniosła się na przód pokoju ze mną blisko niej, a teraz była naga i bawiła się.
„Och, kurwa, Ian, masz moją łechtaczkę, cholera. ja cumming Och, kurwa, to jest tak dobre, tak cholernie dobre. Takssss.
Była bardzo cicho przez chwilę, która przez telefon wydawała się wiecznością, ale musiała to być mniej więcej minuta.
– Wszystko w porządku Gillian?
„Och, Ian, dzięki tobie jestem teraz w cudownym miejscu. Myślę, że chciałbym przyjechać i zatrzymać się z tobą u Jean w jakiś weekend, Ian, pod warunkiem, że ona sobie ze mną poradzi i że będziemy mogli zaparkować dzieci. Może nawet spróbujesz w tym swoim klubie?
„Co się z tobą dzieje, Gillian, zmieniłaś się”.
„Zmieniłeś swoje nastawienie do mnie, Ian. Nagle jestem dla ciebie istotą seksualną, a nie tylko mamą, która opiekuje się twoimi dziećmi, kiedy cię nie ma”.
„Zdecydowanie powinniśmy zbadać ten pomysł. Mama może nawet przezwyciężyć zazdrość przy tobie, ale podchodzę do tego z pewną ostrożnością.
„Cóż, Ian, na pewno nie będę się już obrażał. Kiedyś, kiedy próbowała mnie wykluczyć.
W mojej głowie zaczęły pojawiać się możliwości.

Podobne artykuły

Kto by pomyślał, że fizyka może być zabawą, rozdział 5

Rozdział 5 Całą drogę powrotną do biura unosiłem się w powietrzu. Właśnie uprawiałam wspaniały seks w miejscu, o którym marzyło przynajmniej każde sprośne dziecko w szkole i byłam całkiem pewna, że ​​teraz spotykam się przynajmniej z obiektem moich uczuć i pożądania. Mój umysł pędził. Musiałam naprawdę uporządkować uczucia, jakie żywiłam do Charliego. Czy byłam w nim zakochana, czy też pożądałam. Czy to miało być tylko krótkie „jak się masz”, czy on naprawdę miał na myśli, że chce być częścią mojego życia. Zbliżając się do drzwi biura, zdałem sobie sprawę z jednej rzeczy; ten niezwykle donośny głos w mojej głowie musiał się...

928 Widoki

Likes 0

Pielęgniarka obozowa, część 5

Pielęgniarka obozowa: Rozdział 5 - Kajak przez Nocny Cień [Ciągłe przygody Chrisa Mattsona, RN na obozie dla cheerleaderek wysoko w górach na zachodzie. Tylko Chris jest mężczyzną. Niech zabawa trwa.] Janet była na śniadaniu następnego ranka. Uśmiechnęła się do mnie nieśmiało na powitanie i zauważyłem, że usiadła bardzo powoli i delikatnie. Uśmiechnąłem się do niej, a ona zauważyła, że ​​patrzę, jak siada. Zarumieniła się pięknym odcieniem różu, po czym zebrała się w sobie i posłała mi całusa przez cały pokój. Nie sądzę, aby którykolwiek z obozowiczów to zauważył, ale kilku pracowników uśmiechało się porozumiewawczo w moim kierunku. Dostałem telefon, żebym przyszedł...

1.4K Widoki

Likes 0

Stary człowiek, część 1

Stary człowiek Przez Docker5000 Część 1 Wprowadzający Joseph Montgomery był starym człowiekiem. Przez większość życia był bardzo biedny i wiele razy znajdował się bez pieniędzy w kieszeniach, a nawet bez mieszkania. Ale Józef był mądrym człowiekiem. Pewnego mroźnego i deszczowego zimowego dnia Józef znów nie miał gdzie się zatrzymać. Ale na szczęście dla niego trafił na starą, nieczynną bibliotekę. Więc Józef się w to włamał. Po rozpaleniu fajnego ogniska, by ogrzać swoje stare kości, teraz spędzał czas na czytaniu starych książek, które wciąż wypełniały półki. Wiele z nich było bardzo starych i dawno zapomnianych. Józef wykorzystał teraz swoją nowo zdobytą wiedzę...

1.1K Widoki

Likes 0

Dojrzały do ​​zrywania — część 4

Dojrzały do ​​zrywania — część 4 Autor: Kevin Moore Bryan przywiązał mnie do łóżka w podwójnie szybkim czasie, a potem wyjął z szafy aparat Pentax Spotmatic – później odkryłem, że mężczyzna był zawodowym fotografem, a jego dwie główne pasje życiowe to włóczędzy i pornografia. Kiedy bawił się kamerą, do pokoju wszedł nagi Murzyn. – Miło, że w końcu się pojawiłeś, Lloyd – powiedział Bryan. - Kevin mógł tu leżeć godzinami, czekając na właściwy królewski roging z czarnej mamby. — Dołeczek w dupie — powiedział Lloyd. – I bardzo chudy. To super.' Wytężyłem się, żeby spojrzeć przez ramię, żeby zobaczyć, jak wyglądał...

2.9K Widoki

Likes 0

Zemsta Daniela część 2

Zemsta Daniela część 2 Karen była nieruchoma, gdy dochodziła do siebie po orgazmie. Głos drwiący z jej podatności ciała na stymulację i że będzie miała więcej orgazmów. To znienawidziło ją bez końca. Ten potwór!! Wykorzystując ją w ten sposób! Wiedziała, że ​​to naturalne, że jej ciało reaguje w ten sposób na wibrator. Wiedziała, że ​​jest gwałcona. Ale jak to możliwe, że ten diabeł może chcieć, żeby było to dla niej przyjemne. Tchórz! pomyślała sobie. Po raz kolejny usłyszała ruch za sobą. Co może się stać dalej? Daniel wrócił do stołu. Zaśmiał się cicho sam do siebie. Doprowadził Karen do wytrysku w...

1.9K Widoki

Likes 0

Dolna aleja Greenville

Kim 28 to atrakcyjna kobieta o wzroście 5'7 cali, długich blond włosach i pięknym uśmiechu. Gdyby nie było to sprzeczne z zasadami, nosiłaby zatyczki do uszu przez całą noc. Mogła to ujść na sucho tylko wtedy, gdy Jerry był Kim czasami martwiła się o swój słuch, gdy dudniąca muzyka leciała z głośników w całej dyskotece. Mimo to była to świetna praca, z dobrymi napiwkami, i potrzebowała jej, jeśli jesienią miała wrócić na studia. Była tu zaledwie kilka tygodni, ale już była biegła w przedzieraniu się przez zatłoczony parkiet i jeszcze bardziej zatłoczone stoły w bliskiej ciemności, z migającymi światłami i mgłą...

1.2K Widoki

Likes 0

Moja żona, moja prostytutka, część 4

Wychodzę z sypialni i idę do salonu. Jay siedzi na kanapie z torbą obok siebie. „Hej Jay, cholera, twoja żona to dziwka, o co do cholery tu chodzi” – Wiem, nie miałem nikomu o tym mówić. „No cóż, wiem i Amiee wie, ona właśnie zjadła moją spermę z tyłka Amiee”. Mówisz poważnie? „Tak, gdzie byłeś, przydałaby mi się pomoc?” – Kazano mi poczekać w salonie z jej rzeczami. „To nie tak to dzisiaj działa. Poinformowałem ją o zasadach na dziś. Jeśli chcesz ją, albo Aimee, idź po te suki” „Ona mnie nie słucha” „Jaka z ciebie cipka. Czego od niej oczekujesz...

957 Widoki

Likes 1

Narodzony na nowo, część 2

O trzeciej zaczęliśmy do niego wracać i Marie przyniosła brandy. Roy powiedział: „Beczka whisky i dobry napój bardziej pasowałyby do tego bagna”. „Dobrze, napijcie się brandy, pozwólcie mi pomyśleć” i tak jak myślałem, mama i Mary roześmiały się, widząc, jak wysuwa się stenopad, a kulki papieru uderzają o podłogę jak deszcz. Marie i Mary podniosły piłki i spojrzały na siebie potrząsając głową i powiedziały: „On nie może, on nie chciał”. Skończyłam i wróciłam do stołu Mary powiedziała: „Mój mężu, nie możesz, będziemy sławni, ale nie w dobry sposób”. Powiedziałem: „Jestem otwarty na pomysły”. Wszyscy zamilkli, a potem powiedziałem: „Proponuję, aby Roy...

2.5K Widoki

Likes 0

Kim jestem czarodziejem EPILOG

Epilog: Kim jestem czarodziejem Smutny niziołek otworzył oczy na biały świat, nie rozumiał, dlaczego świat był biały. Nie wiedział, czym jest śnieg. Jego następna myśl, kim jestem, dlaczego jest mi zimno. Zaskoczył go donośny głos Ogra Srebrnego Grzbietu: „Ambrose, co robisz na moim terytorium? Przyprowadziłeś córkę? Płaczący Niziołek wzdrygnął się i powiedział: „Kim… kim… jesteś? Kim jest Ambroży? Ogr był zaskoczony tą odpowiedzią i położył obie swoje bardzo duże dłonie na głowie Niziołka. Pierwszą rzeczą, jaką zauważył, była myśl, że może ogr go zje. Drugą rzeczą było to, że Niziołka tak naprawdę to nie obchodziło. Wszystko inne wydawało się być wielką...

1.8K Widoki

Likes 0

Gdzie jestem F

Ooooch! Moja głowa.... Aaaachhhh! Pierdolić! Gdzie do diabła jestem?! Co się ze mną kurwa dzieje?!?!? Dlaczego nie mogę się ruszyć? Coś jest na mojej głowie! Zakrywa mi całą głowę!! Naciskając na moje oczy. Twardy. nic nie słyszę!!!! BÓG! NIE MOGĘ RUCHAĆ GŁOWĄ! Cokolwiek jest na mojej głowie, ciągnie ją z powrotem do skrajności. Jest odciągany tak mocno, że nie mogę zamknąć ust. Ooh noo... I tak nie mogłem zamknąć ust. Coś rozrywa mi szczęki. O mój Boże! Gdzie ja jestem?!?? Dlaczego nie mogę ruszać rękami? O cholera!! Moje ręce wydają się być ciasno związane od nadgarstka do ramienia. Pierdolić! Nic dziwnego...

1.5K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.