O trzeciej zaczęliśmy do niego wracać i Marie przyniosła brandy.
Roy powiedział: „Beczka whisky i dobry napój bardziej pasowałyby do tego bagna”.
„Dobrze, napijcie się brandy, pozwólcie mi pomyśleć” i tak jak myślałem, mama i Mary roześmiały się, widząc, jak wysuwa się stenopad, a kulki papieru uderzają o podłogę jak deszcz. Marie i Mary podniosły piłki i spojrzały na siebie potrząsając głową i powiedziały: „On nie może, on nie chciał”.
Skończyłam i wróciłam do stołu Mary powiedziała: „Mój mężu, nie możesz, będziemy sławni, ale nie w dobry sposób”.
Powiedziałem: „Jestem otwarty na pomysły”.
Wszyscy zamilkli, a potem powiedziałem: „Proponuję, aby Roy mógł znaleźć sędziego, który wysłucha tego poufnie”.
Tak, ale wtedy nie może brać udziału w podejmowaniu decyzji w tej sprawie.
Ok, najpierw wykonaj ekshumację mojego ciała i zbadaj DNA, a wyniki zostaną przekazane do najwyższego sądu w kraju.
Po drugie, wszystkie główne religie weryfikują DNA.
Następnie zarejestruj moją żonę jako nie moją matkę, korzystając z informacji DNA.
Roy powiedział: „Ale ona jest twoją matką, nie biologiczną, ale wychowała cię, zmieniłeś pieluchy, zabandażowałeś, twoje podrapane kolana, stały przy łóżku, opiekując się tobą z powodu chorób wieku dziecięcego. Wszystko to daje jej prawo do nazywania się twoją matką. To nie różni się od tego, w którym cię adoptowała.
Powiedziałem: „Roy, masz rację, to naprawdę interesująca sytuacja. Wszyscy wiemy, że jest moją żoną, ale jak zauważyłeś, jest także moją matką”.
Roy powiedział: „Przemyślmy to, wszyscy potrzebujemy czasu, aby znaleźć najlepszy sposób postępowania.
W ten sposób odroczyliśmy nasze spotkanie, ponieważ zajęło to cały dzień. Roy wyszedł, a ja namiętnie pocałowałem moją żonę, nasi rodzice to zobaczyli i zdecydowali, że też powinni odejść. Mary i ja zamówiliśmy kolację na wynos. Przyszło i po zjedzeniu kochaliśmy się, a Mary, kiedy skończyliśmy, powiedziała: „Jak sobie z tym poradzimy?”
„Kochanie, po prostu dobrze, nic na tym świecie nie może nas rozdzielić, zostaliśmy stworzeni, by być ze sobą na zawsze, że jestem tu z tobą, jest tego dowodem”.
Gdy tak leżałam pieszcząc jej piękne ciało i całując się nawzajem za pocałunki zapadliśmy w sen. Następnego ranka, gdy się budziłem, poczułem, jak te soczyste usta ssą mojego fiuta. Kiedy byłem twardy, podniosła się i umieściła mojego kutasa w swojej dziurze miłosnej i zaczęła jeździć na moim twardym wale. Tuż przed tym, jak sen odsunął się z moich oczu, usłyszałem jej jęk, a potem kolejny jęk o innym tonie obok mnie. Otworzyły mi się oczy i oto mama ujeżdżała mnie i dotykała Mary. Mama powiedziała: „Pieprz mnie dobrze, skurwielu, jestem taki napalony i tak bardzo pragnę cię synu”.
Mary powiedziała: „Marie zachowaj dla mnie trochę, dla których jestem jego matką i chcę go też jako skurwysynu”.
Słysząc to, opróżniłem moją Jizz w mamie, a ona przyszła krzycząc: „Mój Boże, to było wspaniałe, jesteś najlepszym skurwielem, moim synem, a ty, moja córko, zasługujesz na to, by przyjść po mamusię, wiem, że chcesz”.
Mary wiła się tak bardzo, jęcząc, że nie mogła mówić spójnie i wystrzeliła soki z spermy, które tryskały wysoko w powietrze. Kiedy tryskała, mama powiedziała: „Idziesz moja mała dziwko, kochasz to, prawda?”
Mary złapała Marie i ściągnęła ją ze mnie i leżała na misyjnym stylu Marie. To mi wystarczyło. Byłem twardy jak skała i wspiąłem się na ich dwójkę, przypinając ich w miejscu.
Mój kutas wsunął się w Mary i pieprzyłem ją mocno, wbijając się w nią głębiej niż kiedykolwiek, potem wyciągnąłem się, a ona skomlała i wszedłem do mamy, wbijając ją w nią, jęczała i wróciłem do wbijania Mary. Trzymałem to na przemian w tył i w czwartym. Oboje nazywali mnie skurwielem i błagali o mojego fiuta.
Mary przyszła pierwsza, krzycząc: „Ty skurwielu, jestem twoja”. Potem Marie doszła, ale nie mogła się ruszyć z Mary i moim ciężarem na niej. Mary powiedziała: „Spuść się dziwko, gdy pieprzy się z tobą kutas naszego syna”, a mama mogła tylko leżeć i doświadczać tego nowego doświadczenia. Dochodzę, dając dwa gwałtowne zrywy w Mary, a potem szybko wyszedłem i wszedłem do mamy, dając jej resztę. Odsunąłem się, a potem Mary przewróciła się na mnie i miałem jedną kobietę po każdej stronie, która natychmiast zaczęła lizać mój wałek po jednej z każdej strony.
Kiedy skończyli, spytałem: „Co jest z tym skurwielem mojej żony?” Mama i Mary były podparte na jednym łokciu, a Mary powiedziała:
„To tak, jak powiedział prawnik, jestem twoją żoną, wszyscy to wiemy, ale wychowałem cię do kąpieli, ubrałeś, umyłeś swoje małe groszek. Jestem twoją matką. Jeśli się nad tym zastanowić, pochowałam mojego męża i twoją matkę i cię wychowałam. Chociaż jesteś moim zawsze kochającym mężem, ja jestem zawsze kochającą żoną i matką. Poza tym właśnie mnie przeleciałeś, a jak nazywają syna, który pieprzy swoją matkę?
Obie Marie i Mary miały ten szeroki uśmiech na twarzy.
Śmiałem się z ich logiki i powiedziałem, gdzie jest zwinięty papier steno, musi być go dużo, abyś mógł to rozgryźć, mamusiu.
Po tym od razu poczułem, że mój cyc się skręca. – Ach, po co to było?
„To dlatego, że jestem teraz twoją żoną”.
„Skąd mam to wiedzieć?”
Mama ze śmiechem powiedziała: „Synu, to musisz rozgryźć”.
Wstaliśmy, wzięliśmy prysznic i siedzieliśmy w szatach, kiedy najlepsza przyjaciółka Mary weszła do środka. Zamarła, gdy zobaczyła to miejsce.
Szkarłatno-czerwona twarz i jąkając się powiedziała: „A… um… Chyba powinnam była zapukać”.
Mary podskoczyła, objęła ją w emocjonalnym uścisku i pocałowała, mówiąc: „Nie kochanie, ale najlepiej usiądź”.
Jean wyglądając na oszołomionego i zszokowanego, poruszył się jak zombie, podczas gdy mama podeszła do kredensu i wyjęła brandy.
Mary powiedziała: „Jean, jesteśmy razem od ponad dziesięciu lat”.
Jean wypiła łyk brandy i powiedziała: „Tak i myślałam, że mnie kochasz, tylko mnie, a nie swojego syna i teściową, tak, to po prostu obrzydliwe. Powinniśmy też być prywatni, a nie to” i zaczęła płakać.
Mary wstała i poszła ją przytulić, a ona powiedziała: „Zostaw mnie w spokoju, nie chcę cię już nigdy więcej widzieć, a ona poszła wstać.
Powiedziałem: „Dobra kochanko, nie dajesz jej nawet szansy na wyjaśnienie, myślałem, że moja żona ma lepszy gust”.
Jean była w drodze do drzwi, kiedy zatrzymała się w swoich torach, spojrzała na mnie, potem Jean, potem ja i jej usta były otwarte. Mary zaprowadziła ją z powrotem do krzesła, a mama nalała jej kolejną brandy.
Wypiła brandy, po czym spojrzała na Jean i powiedziała: „Ale to kazirodztwo, jak możesz lub możesz. Jestem za wyborem pro, ale tak nie może być. ”
Mary powiedziała: „Jean, czy wysłuchasz Brenta, mojego męża, on może to wyjaśnić lepiej niż ja”.
Wyjaśnij, co jest dość oczywiste, że masz kazirodztwo ze swoim synem, że potrzebujesz profesjonalnej pomocy, że przeszedłeś na głęboką wodę. W talii jest kilka kart, na przykład pięćdziesiąt.
Mary powiedziała: „Dobrze, ale posłuchaj go, niech pokaże ci dowód, a wtedy ty zdecydujesz. To ty jesteś irracjonalny i odrzucasz związek, na którego budowaniu spędziliśmy ponad dziesięć lat. Czy nie jestem wart przynajmniej piętnastu minut, żeby zobaczyć prawdę o tym, co się dzieje?
Jean opadła na krzesło i powiedziała: „Masz rację, słucham”.
Zacząłem i powiedziałem: „Przede wszystkim bardzo ważna jest słownikowa definicja DNA.
Kwas dezoksyrybonukleinowy, samoreplikujący się materiał obecny w prawie wszystkich żywych organizmach jako główny składnik chromosomów.
Jest nośnikiem informacji genetycznej. To, jak prawdopodobnie nie z telewizji, jest tak wyjątkowe, jak odcisk palca, a tym bardziej.”
– No i co z tego. Co to ma wspólnego z czymkolwiek?
Powiedziałem: „To ma związek ze wszystkim. Proszę posłuchaj, a pytania możesz zadawać później. Oto moje obecne DNA, oto DNA Mary, oto to, co nazwałbyś DNA mojego dziadka
A ona jest DNA medalionu moich włosów, gdy byłam dzieckiem czterdzieści lat temu.
Jean powiedział: „Czterdzieści lat temu?”
„Cicho i czytaj”.
Jean spojrzała, a jej twarz zrobiła się czerwona, a potem biała, jej usta były szeroko otwarte, a ja uśmiechnąłem się i powiedziałem: „Moja żona, mój kutas, pasowałby ładnie w tych otwartych ustach”.
Jean zgubiła się w czytaniu i ponownym czytaniu, aż w końcu powiedziała: „Więc Brent nie jest twoim synem, on jest twoim”, patrząc na mamę.
Jean powiedział: „Więc jak udało ci się nakłonić Mary do zdobycia aktu urodzenia i sfingowania śmierci Brenta. Czy kazałeś go poddawać w jakimś stanie kriogenicznym przez dwadzieścia lat?
Jean powiedział: „Więc teraz masz tego dwudziestoletniego reproduktora, który dobrze się tobą zaopiekuje, nie powiem ani słowa i przepraszam, że pomyślałem o tym, co zrobiłem”.
Zaśmiałem się wtedy mama i Mary i powiedziałem, że przeczytałeś dowody, ale przegapiłeś je i wyjaśniłem, że kriogenika jeszcze nie istnieje i dotyczy Grace.
Jej usta znów się otworzyły i tym razem powiedziałem: „Następnym razem, czy mogę napełnić je moim kutasem?”
To przywróciło ją do rzeczywistości i po prostu zrobiła się czerwona. „Mary, widzę, że istnieją fakty, z wyjątkiem jednego, jeśli nikogo nie ma w tym grobie”.
Mary powiedziała: „Jen jestem pewien, że go pochowaliśmy, leżał w domu pogrzebowym przez trzy dni, a ludzie, którzy go pobili, zostali uwięzieni. Tak, on tam jest albo to, co z niego zostało”, i Mary zaczęła krzyczeć, nie płakać, ale krzyczeć. Trzeba było brandy i naszej trójki, żeby ją uspokoić.
Jean powiedział: „Przepraszam, wierzę ci”.
Powiedziałem: „Jean, to był ważny punkt, a nasz prawnik przeprowadza ekshumację ciała, ponieważ mamy znacznie większe problemy”.
"Co masz na myśli?" Jean, mamy Cię w zaufaniu i mam nadzieję, że to jest bardzo skomplikowane.”
Jean spojrzał na nią pytająco.
Jean Jestem pewien, że Mary powiedziała ci o narodzinach Grace i mnie, to miała być dziewczynka, ale oto jestem w chwili mojej śmierci, wyszedłem z jej cipy jako chłopiec. Teraz łatwo jest udowodnić, że nie należę do niej, a gdzie to mnie zostawia?
Jestem nieistotą. Mogę udowodnić, że jestem synem mamy i taty, ale nie ma zapisów o moim narodzinach, a więc nie ma aktu urodzenia”.
Jean powiedział: „O mój Boże, widzę co za dylemat”. Masz odpowiedź?
„Cóż, nie mogę powiedzieć, że jestem tam czterdziestoletni syn, ten syn ma akt zgonu”.
Nagle Mary wstała i pocałowała Jean. Jesteś geniuszem, absolutnym geniuszem, kochanie.
Kochana moja żono, jakiego objawienia mi brakuje.”
Niech twoi rodzice twierdzą, że mieli poród domowy i zapomnieli cię zarejestrować, a teraz, gdy potrzebujesz numeru ubezpieczenia społecznego, musisz być zarejestrowany. To nie jest kłamstwo, tak jak tam jesteś, synu, a oni to zrobili lub Marie cię wybawiła.
Moja miłość, która może działać, wezwij Roya, każ mu tu przyjść i zobaczymy.
Jean powiedział: „Powinienem wyjść”.
Powiedziałem: „Absolutnie nie jesteś teraz częścią tego”. Mary podeszła do niej przytulając ją „Witaj w rodzinie kochanie”.
Mniej więcej godzinę później i przyjechał Roy, ustaliliśmy plan i był bardzo sceptyczny. Powiedział: „Nie mogę brać udziału w kłamstwie”.
– Roy, musimy sprytnie wyrazić to w prawdzie, że urodziłem się dwadzieścia lat temu, co jest prawdą.
DNA udowadnia, że są moimi biologicznymi rodzicami.
Powodem rejestracji mnie tak wiele lat później jest to, że dopiero teraz Brent Johnson potrzebuje numeru ubezpieczenia społecznego”.
Roy powiedział: „To wszystko prawda i miejmy nadzieję, że zadziała”.
„Roy, mam taką nadzieję, albo alternatywą jest mieć u naszych drzwi każdego religijnego świra na świecie, w tym twojego jako naszego prawnika”.
"Broń Boże." Dzięki temu ściągnęliśmy fora z internetu, tata i mama podpisali je, a Roy odszedł.
To była ogromna ulga i kilka tygodni później wystawiono metrykę urodzenia, a kilka tygodni później wszedł mój numer ubezpieczenia społecznego, a potem dostałam kartę zdrowia i prawo jazdy. Kochaliśmy się z żoną w każdym pokoju w domu i oczywiście co trzy dni byłem sukinsynem.
Nasza główna sypialnia była ogromna, nie tylko mieliśmy łóżko z baldachimem typu king size, ale także stół i dwa wypchane krzesła wraz z moim biurkiem z obrotowym krzesłem.
Ciągle robiłem kursy kolażu, chcąc zostać leśniczym. Nawet po tak długim czasie był to mój cel. Tego konkretnego dnia podrzuciłem samochód do warsztatu w celu rutynowej konserwacji. Rano na zajęciach nasz profesor nie czuł się dobrze i odwołał zajęcia, co dało mi resztę dnia wolnego. Wziąłem taksówkę i zatrzymałem się w kwiaciarni i kupiłem mamusie dla Mary. To były ładne kwiaty, ale też mogę powiedzieć, że dostaję je dla mamy, żebym mógł być skurwielem.
Taksówka wysadziła mnie na ulicy i poszłam przez drzwi na patio do kuchni. Nie widziałam Mary, więc pomyślałam, że może wyszła. Pokroiłam kwiaty, włożyłam je do wazonu i położyłam na stole jako środkowy element. Postanawiam zdjąć ubranie szkolne i założyć szlafrok, żebym była gotowa, kiedy Mary wróci do domu. Rozbierałem się, kiedy szedłem i byłem nagi, kiedy wszedłem do sypialni. Była tam strona, na której moja żona i Jean jedli się nawzajem nago w pozycji 69.
Cicho siedziałem na wypchanym krześle i oglądałem ten fantastyczny program przez dobre pół godziny. Spojrzałam na kontury Jeana były bardzo ładne wielkie cycki wielkości dobrze umięśnione ciało równe mojej Mary.
Głaskałem się, obserwując, jak wznosili się do punktu kulminacyjnego coraz wyżej i wyżej, aż oboje krzyczeli. Myślałem, że okna się rozbiją, stoczyli się ze sobą odwrócili i całowali.
Pieścili się nawzajem, ciągnąc za piersi, skręcając się i jęcząc, znowu krzyczeli, gdy doszli, a potem Jean mnie zobaczyła i chwyciła koc, by się nim okryć.
Klasnąłem i powiedziałem: „Mama i Jean, to była przynajmniej najgorętsza rzecz, jaką oglądałem na żywo”.
Mary powiedziała: „Ty skurwielu”, a ja przerwałem jej i powiedziałem: „Masz rację, jestem winna, wyznaję, jestem skurwielem”.
Jean zmienił wyraz twarzy, a Mary powiedziała: „Przynieś tu swój tyłek”.
„Tak, mamusiu, idę” i przeszłam przez pokój z moim twardym, siedmiocalowym kutasem uderzającym mnie w nogę z boku na bok.
Jean zapytał: „Czy on naprawdę cię pieprzy?”
Jean, wiesz, że on jest moim mężem i wiesz, że jestem jego matką, tak jak mój mąż, on kocha mnie namiętnie, a ponieważ jestem jego matką, pieprzy mnie, czyniąc go moim sukinsynem.
Jean spojrzała na mnie z prześcieradłem sięgającym jej ramion i powiedziała: „Mary, myślałam, a raczej nigdy nie myślałam, że rzeczywiście masz z nim stosunki seksualne”.
„Najpierw usuńmy to ze sposobu, w jaki syn leżał twarzą w dół na łóżku”. Zrobiłem to i poczułem uderzenie: „Byłeś złym chłopcem, który nie powiedział nam, że jesteś w pokoju”. Mary wzięła Jean za ramię i sprawiła, że klepnęła mnie w tyłek, a potem zmieniali się, wiedziałem, że ciosy nie były mocne moje policzki robiły się ciepłe i czerwone.
Powiedziałem: „Przepraszam mamusiu”.
„Jean jest jak moja kochająca siostra, co masz jej do powiedzenia?”
Ciociu Jean masz cudownie wyglądające ciało i przepraszam, że nie ogłosiłem mojej obecności.
Jean użyła swoich dłoni, poczuła moje policzki tyłka, dotarły do jej dłoni w dół między moimi nogami, czując moje jądra, a następnie w górę mojego trzonu, powodując, że jęczę.
Jean powiedziała: „Przewróć się”, a kiedy to zrobiłem, przyłożyła mi lekko poduszkę do twarzy i kazała mi wczołgać się na środek łóżka, co natychmiast zrobiłem i przez cały czas ściskała mojego fiuta.
Jean powiedział: „Miłość czołgać się na szczycie tego szybu i zatopić go w swojej cipce”.
– Tak, pani Jean. To tam dowiedziałem się, że moja żona była sub, prawdziwą sub-do tej kobiety. Następnie kazała mi pieścić cycki Mary i gryźć jej sutki. Dobrze się bawiłem, więc pozwoliłem jej odejść, nawet odpowiedziałem „Tak, pani”, kiedy graliśmy.
Mary jeździła na moim kiju, ale ja chciałem jeździć na Jean, więc starałem się nie zwracać uwagi na to, co robi Mary, aby móc cieszyć się tą nową nagrodą. Jean powiedział: „Chcę lizać moją cipkę”. Jean uklękła okrakiem na mojej twarzy, wyjęła poduszkę i powiedziała lizać niewolnika.
Powiedziałem: „Tak, panienko” i położyłem ręce na jej plecach i zacząłem lizać jej pączek róży do kaptura jej łechtaczki. Już po trzech minutach zaczęła się trząść i powiedziała, że wystarczy niewolnika.
Szedłem dalej, próbowała się odsunąć, ale zacisnąłem palce w dolnej części jej pleców, nigdzie nie szła, płyn zaczął płynąć i poruszałem nogami, uwalniając dolną połowę ciała. Kontynuując swój drugi orgazm, dyszała i brakowało jej tchu. Dalej słyszę o nie…. o cholera ah e..e..e……, znowu doszła, gdy podniosłem się i zatopiłem mojego fiuta aż do niej i staranowałem ją mocno przez kolejną minutę i oboje się spotkaliśmy.
Pozostałem twardy, więc dalej ją pieprzyłem, a ona znowu eksplodowała, tryskając dookoła, a potem powiedziała: „Nigdy więcej, proszę, nigdy więcej”.
Powiedziałem: „Nigdy więcej co?” i wciąż ją starałem. „Proszę Brent, nie mogę już tego znieść”.
„Wtedy odpowiedz mi porządna niewolnica i zacząłem ją pieprzyć tak szybko, jak tylko mogłem.
Przyszła ponownie i powiedziała: „Proszę, opanuj mój mistrzowski stop, nie zniosę więcej tego mistrzowskiego kutasa”. Zatrzymałem się, podniosłem jej ciało i powiedziałem: „Oczyść swojego mistrza kutasa”, a ona bez wahania lizała i ssała mnie nieskazitelnie czystą.
Potem pomagam jej wstać, a gdy prześcieradło opadło, nie próbowała go podnieść, po prostu stała tam i powiedziałam „Ciociu Jean, masz świetnie wyglądające ciało, a ja pieściłem jej pierś i skręcałem jej sutki, sprawiając, że jęczała . Wszystko, co mogła wydostać, to „Tak, mistrzu”.
„Maryjo, moja żona, chodźmy pod prysznic i zabierz ze sobą naszą dziewkę, może znajdziesz dla niej zastosowanie.
„Tak mistrzu, dziękuję mistrzu.” Pod prysznicem Jean z szacunkiem obmyła mnie mydłem, a Mary z trudem zbliżyła się do myjki. Kiedy nadszedł czas, aby mnie opłukać, Mary i Jean trzymały ręce na spryskiwaczu, a Mary powiedziała: „Puść dziewczyno albo ponieś konsekwencje”.
Wtedy tego nie wiedziałem, ale w tym momencie moja żona nie była już niewolnicą nikogo oprócz mnie.
Wyszliśmy spod prysznica i wyszliśmy na śniadanie. Jean poszła do sypialni, żeby się ubrać, a ja zapytałem: „Dziewczynko, jak myślisz, dokąd idziesz?”
„Mistrzu, czy mogę dostać twoje pozwolenie na ubieranie się?”
„Dziwko, jesteś w pełni ubrana w naszym domu i dziewko, która obejmuje ciebie”.
Jąkając się powiedziała: „Mistrzu, mam tu żyć od teraz?”
– Chyba że masz dziewczę sprzeciwu.
Poleciała w moje ramiona, o nie, mój panie, kocham to tutaj, a bycie blisko was dwojga jest moim marzeniem, jestem waszym niewolnikiem.
Cóż, z dnia na dzień robi się coraz ciekawiej. „Ciocia Jean zaczyna śniadanie, a mamusiu możesz jej pomóc. Nie jestem pewien, czy wie, gdzie wszystko jest. Usiedliśmy i jedliśmy, kiedy mama weszła i zobaczyła nagich Mary i Jean jedzących. Powiedziała: „Och, przepraszam, chyba tym razem powinnam zapukać”.
„Mama chodź, usiądź, ciocia Jean, przynieś jej filiżankę herbaty z miodem”.
„Tak mistrzu, od razu mistrzu.”
„Mary, wyjaśnij mamie, co się stało dziś rano.
Mary powiedziała mamie, że była podwładną, a Jean była jej panem, dopóki mój mąż ją nie zabrał, a teraz nie chce niczego więcej niż mojego męża i służenia mu i mnie w tej sprawie. Marie, jeśli nie znałeś Jeana i ja jesteśmy kochankami od ponad dziesięciu lat, tak jak my.
Jean wróciła nalała mamie herbatę i poszła odstawić ją z powrotem do kuchenki, a ja powiedziałem: „Stań tam, mama może chcieć zbadać dziewczę”.
Mama ścisnęła jej cycki i przesunęła się w dół, by dotknąć jej cipki Mama powiedziała: „Dziewczyno ta cipka jest przemoczona”.
Tak Pani, to była sprawka twojego syna.
Mama powiedziała: „Idź dokończ śniadanie, zanim zrobi się zimno”.
Jean nadal tam stał, a ja powiedziałem: „Zamówienie od jednego z tych dwóch jest tym samym, co zamówienie ode mnie”.
„Tak mistrzu, dziękuję mistrzu”, przeszła przez pokój i przyniosła łopatkę. Włożyła go do ręki mamy i powiedziała: „Przepraszam Panią” i pochyla się trzymając ją za kostki.
Mama spojrzała na mnie, a ja powiedziałem: „Ona czeka na twoją korektę, musisz jej to dać”. Mama klepie ją w tyłek szpatułką i mówi: „Tam zostałaś poprawiona”. Jean nie rusza się, pozostaje w miejscu, a ja powiedziałem: „Mamo, trzeba ją uderzyć, to jej się podoba”.
„Synu, skąd to wiesz”
„Byłem nastolatkiem dwa razy pamiętam, spędziłem dużo czasu na tych stronach xxx. Uwierz mi, tego właśnie pragnie, niektórzy zaspokoją się różową czerwienią, ale większość chce pręg, a niektórzy nawet krwi”.
Mama mocno ją uderzyła, a Jean powiedziała: „Jedna kochanka dziękuję za poprawienie mnie”. znowu walnięcie i Jean powiedział. „Dwie kochanki dziękuję za poprawienie mnie”. Po pięciu uderzeniach jej tyłek był różowo czerwony z kilkoma pręgami, jej soki z cipki spływały jak woda po jej nodze.
„Teraz moja mamo, rozumiem, że chcesz, aby twój skurwiel zaspokajał twoje potrzeby?”
Proszę, mój synu, potrzebuję cię. Podniosłem mamę i delikatnie położyłem ją na królewskim łóżku i powiedziałem: „Mary, moja żona, kazała ci zjeść tę dziewczynę, podczas gdy ty bawisz się cyckami mamy”.
„Tak, mój mąż z przyjemnością. Dobra dziewko, słyszałaś, jak nasz mistrz się do tego dobiera i robi to dobrze, albo dam ci dziesięć szpatułkami, a nie lekkie, jak dała ci mama.
Jean zaczął brać Mary, podczas gdy ja nie spieszyłem się, ssając piersi mamy i jej szyję. Jęki, które robiła, były niewiarygodne, gdy opadłem na jej cipkę, była trochę sucha, ale dżinsowa cipka była w pobliżu, a jej była przemoczona, więc nabrałem trochę i przyłożyłem do jej łechtaczki, wkrótce mama zaczęła ją lizać. jej pierwszy orgazm, a kiedy zbliżała się do drugiego, wbiłem mojego kutasa w jej zaskakująco ciasną cipkę, mój kutas odsunął jej mięśnie cipki na bok i poczułem się świetnie. W krótkim czasie wiła się jak ryba.
Powiedziałem: „Jak się miewa twój skurwysyn z personelu”. Synu, masz dziesięć lat, jestem gotów eksplodować, pieprz mnie, skurwielu, wbij to do domu, synu, kocham cię.
Z tym mój język znalazł jej usta i pocałowaliśmy się, gdy eksplodowała, krzyczała, a ja nadal waliłem jej mokrą cipkę, a ona przyszła drugi raz prawie zemdlała. Wyciągnąłem mojego fiuta i Mary była tam, żeby mnie ssać do czysta, gdy Jean doprowadzał Mary do orgazmu po raz czwarty.
Szepnąłem jej do ucha i zaśpiewałem, jakbym miał tygrysa za ogon. Mary wybuchnęła histerycznym śmiechem.
Mary powiedziała: „Ale jest odwrotnie, moja ukochana jest tygrysem w tej rodzinie”. Zasnęliśmy na kilka godzin Jean przy moich stopach Mary i mama po obu stronach z ręką na moim kutasie, gdy spali. Wstaliśmy, wzięliśmy prysznic i przeleciałem Jean od tyłu z pochyloną pod prysznicem. Później tego samego dnia zadzwoniliśmy po ciężarówkę, aby przywieźć tutaj rzeczy jeansów, ponieważ większość rzeczy była przechowywana, ponieważ nie potrzebowaliśmy mebli.
Tego wieczoru, siedząc przy kominku gazowym, powiedziałem: „Mary, dlaczego Jean, a nie facet, którego na pewno jesteś i jesteś wystarczająco piękny?”
„Brent Musiałem cię wychować i nikogo nie grzebałem w twoich wartościach. Mogłam poczuć w środku to, czego chciał Brent, mój mąż, nie pytaj mnie, jak właśnie zrobiłam. To był całkiem wieczór, patrząc, jak płomienie migoczą na skórze Jean i Mary. Każdej nocy kochałem się namiętnie z moją żoną i każdego dnia byłem dla nich skurwysynem i szedłem po swojemu z Jean. Byliśmy szczęśliwi, jak tylko mogliśmy. Moje kursy były prawie skończone, a ja przez lato byłem leśniczym, opiekując się wieloma jeziorami i leśnymi drogami.
Pomyślałem sobie, że dotarcie tutaj zajęło tylko 40 lat, ale byłem tutaj. Nie musiałam pracować, ale jako Mary nowa to była moja pasja. Pewnego lipcowego weekendu postanawiam zabrać Mary Jean i mamę z powrotem nad jezioro, chłopaki nie chcieli chodzić na mecze baseballowe. Wziąłem Yukon gumową tratwą patrolową. Mogła przewozić 15 osób i miała dwa 80-konne silniki zaburtowe.
Kiedy dotarłem nad jezioro, zadzwoniłem do leśnej wieży. Byliśmy około 15 mil od zamkniętej drogi logowania. Droga miała dwie bramki bezpieczeństwa. A zagrożenie pożarowe było ekstremalne.
Nie było powodu, żeby ktokolwiek tu wracał. Spuściłem łódź z rampy, którą prowadzi firma zajmująca się pozyskiwaniem drewna. Przez radio stwierdziłem, że zmierzamy do piątej stacji dzikiej przyrody i będziemy tam przez następne trzy dni. Po wyjściu z brzegu powiedziałem, że ok panie rozbierają się. Mama powiedziała: „Cóż, czy to nie my”. Jean i Mary prawie się rozebrali, a mama jeszcze nie zaczęła. Wyślizgnąłem się z pracy mundurowej, a ona wciąż miała na sobie ubranie. Byliśmy daleko od brzegu w jeziorze i spojrzałem na nią i spojrzałem na wodę. Zobaczyła to i powiedziała: „Nie odważysz się”.
Zanim padło kolejne słowo, śmiałem się i podniosłem ją, a mama powiedziała: „Postaw mnie, skurwielu”, gdy wyrzuciłem ją za burtę.
Mary powiedziała: „To jest dokładnie to, czym jest moja ukochana teściowa”.
Mama zaczęła stąpać po wodzie i powiedziała: „Ty draniu, za to zapłacisz”.
Tak, kochanie, więc koszt powrotu do łodzi to twoje ubrania.
Nakłuwasz się, gdy rozbiera się. nago teraz kładę drabinę za burtę. Kiedy weszła na pokład, pocałowałem ją, była wściekła i próbowała mnie powstrzymać, ale byłem zbyt silny i kiedy nasze języki splotły się, wtopiła się w moje ramiona. „Mamo, kocham cię i nie skrzywdziłbym cię za świat, który wy trzej jesteście moim światem. Rozejrzyj się po całym ukrytym pięknie. Kierowaliśmy się na tę wyspę o milę stąd, jest to martwy środek tego ogromnego jeziora.
Dotarliśmy do jeziora, a ja poszedłem i odkręciłem kłódkę do kabiny. Jean i Mary poszli i otworzyli wszystkie okna. Mama pomagała mi z zakupami i szczypała mnie w tyłek, kiedy tylko mogła. Podczas naszych wielu podróży powrotnych na łódź zatrzymywałem ją na głęboki pocałunek i masowałem jej pierś, sprawiając, że jęczała z pragnienia. – Brent, proszę, zabierz mnie tu i teraz. Poczułem jej cipkę i tym razem była przemoczona, więc odwróciłem ją i wszedłem od tyłu. Jęknęła i spuściła się szybko, gdy ją starałem. Powiedziałem: „Czy wybaczono mi moją miłość?”
Nic nie powiedziała, a ja wbiłem w nią swojego fiuta i ciężko dysząc: „Tak, mój synu, skurwysynu, wszystko jest wybaczone”. Trzymałem tak, aż jej nogi zaczęły się poddawać i pomogłem jej usiąść, aby odzyskać siły. Mary podeszła, żeby upewnić się, że z mamą wszystko w porządku. Jean uruchomił piec na drewno i nastawił dla nas kilka steków. Posiekałem trochę podpałki i rozpaliłem ogień na zewnątrz. Kiedy już to się zaczęło, kilka ziemniaków zawinięto w folię aluminiową i włożono pod żar.
Mary trzymała się z dala od ognia. Powiedziałem, co się stało z moją E Mary?
Och zamknij się, mój mężu. Jean powiedział: „O co w tym wszystkim chodzi. Powiedziałem: „Niewiele tylko w moim poprzednim życiu została napiętnowana literą E przy takim ognisku”.
„Nie ma mowy, żebym zauważył, że przejrzałem każdy cal jej ciała”.
„O co chcesz postawić niewolnika”.
Jean powiedział: „Wygram ten zakład, załóżmy się o nasze tyłki, że wygram, będę mógł użyć paska do twojego tyłka, który wygrywasz, a ty weźmiesz moją dziewiczą dupę”.
"Rozdać."
Jean powiedział: „Dobrze, gdzie jest ta rzekoma blizna”.
„Mary, moja żona, pokaż jej bliznę”.
Mary rozłożyła włosy łonowe, odsłaniając bliznę. „O mój Boże, nigdy wcześniej tego nie widziałem”.
Powiedziałem: „Będzie fajnie biorąc tego niewolnika w dupę”.
Jean zwiesiła głowę i ze strachem w głosie powiedziała: „Tak, mistrzu”. Stek był już upieczony, a ziemniaki oddzieliliśmy od żaru. Wszyscy zjedliśmy wspaniały posiłek i siedzieliśmy przy ognisku, niebo było piękne miliony gwiazd. Obejmowałem jedną ręką Mary, a drugą mamę. Rozmawialiśmy o moim dzieciństwie io wszystkim, co pamiętałem podczas snu io tym, jak musiało być ciężko.
Powiedziałem: „To było całkiem coś, mając żywe wspomnienie bycia dorosłym i kochania się z moją żoną, a następnie przebudzenia się we mgle i wszystko rozproszyło się w ciągu kilku sekund”.
Jean powiedziała: „To fantastyczny mistrzu, co myślisz, że się stało”, uderzyła się we własne ramię i zabiła komara. Kilka kolejnych uderzeń i włożyłem jedno wiadro wody do ognia, mieszając żar wokół, a następnie opróżniłem drugie wiadro, aby upewnić się, że poszedłem na plażę, napełniłem jeszcze dwa i wrzuciłem jedno do ognia, który na pewno był na zewnątrz.
Po wejściu do środka ekrany były w środku i mieliśmy zasilane energią słoneczną diody LED. Usiedliśmy przy stole Mama usiadła na łóżku, powiedziała, że czuje się trochę nieswojo. Mary sprawdziła temperaturę i puls, wszystko wydawało się w porządku.
Jean powiedział: „Mistrzu, co według ciebie naprawdę się wydarzyło”.
Jean Wiem, że to brzmi daleko i uwierz mi, długo i ciężko zastanawiałem się nad tym właśnie pytaniem.
Wierzę, że nie miałam umrzeć w tej katastrofie i zostałam wyciągnięta z niej, zanim się skończyła, być może istota próbowała oszczędzić mi bólu. Bez względu na powód, gdyby istota pozwoliła to się rozegrać, chciałbym przeżyć i dlatego przyjmowałem światło, które było tak spokojne i spokojne w następnej chwili, gdy wychodziłem z łona Mary, dławiąc się całym tym płynem.
„Teraz byłem chłopcem, a nie Grace. Wierzę, że Najwyższy zrobił to dla mnie lub dla mnie”.
Jean powiedział: „Mistrzu, który jest głęboki”.
Mary powiedziała: „Nigdy mi nie powiedziałaś, że mój mąż”.
Powiedziałem: „Wciąż się z tym godzę”.
„Cóż, mój mąż, na początku czułam się nieswojo, myślałam, że choruję jak mama, więc przetestowałam siebie i dostałam dziewięciomiesięcznej choroby”.
Podbiegłem do niej, uklęknąłem na jedno kolano i powiedziałem, że nasza Grace w końcu się urodzi.
„Brent, kochanie, może to być kolejny fantastyczny chłopak, taki jak ty”.
Nie, kochanie, będzie Łaska spóźniona o dwadzieścia lat, ale będzie łaska.
Uściskaliśmy się, pocałowaliśmy i poszliśmy spać. Noc minęła szybko, a poranne promienie oświetliły kabinę. Spojrzałem na szklane jezioro, a nie falę, to było jak patrzenie w lustro. Poszedłem do wychodka i wracałem, kiedy Mary krzyknęła. Przybiegłem „To mama, wyglądałem, że miała rozszerzone oczy, gapiła się, ale nikogo nie było w domu.
„Zabierz nasze rzeczy, zabierz je do łodzi”. Podniosłem nosze, ubraliśmy mamę i podnieśliśmy ją na noszach. Ubraliśmy się wszyscy, zanieśliśmy mamę do łodzi i umieściliśmy ją w kabinie na temblaku specjalnie przygotowanym do noszy. Uruchomiłem bliźniacze silniki, które zaryczały, a my byliśmy na pełnym gazie po jeziorze, przez które nadałem przez radio, a oni mieli trudności z przesłyszeniem przez syreny. Przeciąłem je na tyle długo, by przekazać wiadomość do helikoptera z linką ratunkową. Gdy oba silniki nie działały, rampa startowa znalazła się na miejscu dopiero po kilku minutach. Kiedy wylądowałem, mieliśmy tylko czas, aby zepchnąć łódź z powrotem na przyczepę, kiedy ten ogromny czerwono-biały helikopter nadlatywał w radiu i powiedział, że to straż przybrzeżna i że wszyscy, aby wyruszyć, inni strażnicy zajmą się łodzią i pojazdem.
Mama została zabezpieczona, a IV rozpoczęty otrzymał pozwolenie na podanie specjalnego strzału, aby zminimalizować obrażenia udaru. Właśnie byliśmy w powietrzu, kiedy zobaczyłem kapitana i kilku współpracowników lądujących, by zająć się łodzią.
Wylądowaliśmy na dachu szpitala i ledwie pasowaliśmy człowieku, ta platforma była masywna. Kiedy wyszliśmy z pogotowia, Mary poszła do taty, aby go przekazać, podczas gdy ja zostałam z mamą.
Zanim tata dostał się na pogotowie, mama zaczęła mówić trochę niewyraźnie, ale układała słowa, ten strzał naprawdę działa.
Kapitan przybył około godziny później, powiedział, że wszystko jest zabezpieczone i zapytał, jak się ma mama. Powiedziałem: „Wierzę, że nic jej nie będzie, że zastrzelili ją na czas”. Weszliśmy do środka i widzieliśmy ją przez kilka minut, a kapitan Grimes powiedział: „Nie spiesz się, abyśmy cię zakryli, synu”. Uścisnęliśmy sobie ręce i wyszedł. Tego popołudnia zabrali mamę do prywatnego pokoju i wszyscy poszliśmy do domu, z wyjątkiem taty, który nie chciał jej opuścić.
W ciągu kilku dni wstała i zaczęła chodzić i mówić, jakby to się nigdy nie zdarzyło, z wyjątkiem lekkiego utykania, które jest jedynym szczątkowym skutkiem udaru.
W domu wszystko się uspokoiło i kiedy mama wróciła do domu, dom znów był podekscytowany wiadomością, że Mary jest w ciąży. Pobraliśmy się w następnym tygodniu. Postawiłem Roya na naszym prawniku jako drużby, a Mary jako druhnę. To była cicha ceremonia i życie toczyło się dalej. It wasn’t even a month when Jean came in with the news she was pregnant.
Shortly after that news I was playing with Jean one evening and while kissing her I sunk my gelled finger into her ass. She jumped and said what do you think your doing.
“Slave I am taking what you promised just keeping you honest slave as I continued with a second finger I squeezed more gel on her ass and she screamed at the third finger intrusion.
“No stop I cant take it please no master I can’t.” I continued my cock hard as a rock now knowing I was taking a virgin ass. After a few minutes I lubed my cock and lined up with her rosebud my knob went in past her sphincter and she screamed “Take it out master your hurting me.” I did not take it out but held it there motionless she was moving and I said, “The more you move the more pain you get now be still my slut.”
“Please master take it out I will be your willing slut your whore anything but take it out.” Her movements had me about half way into her ass she finally resigned herself to the fact I was taking her virgin ass. Within five minutes I was all the way in she whimpered and then her muscles started to relax as I slowly started to fuck her ass. It wasn’t long before the moans of pain turned to that of pleasure.
I could feel her muscles working my shaft and reached around and fingered her sloppy clit. As she was just about to explode I pulled out and held my cock just outside her rosebud. “Please master I beg you finish your worthless slave off.”
“Oh no my slave I am doing what you ask first I took my cock out and what was it you said?”
“Master I don’t remember, please fuck my ass I need you master.”
I poked her spinster and my knob went inside I did that a couple of times and said “You are my slut my whore.”
Yes master I am your slut your whore anything I need your shaft, drive it into my ass make your slut of a whore cum.”
With that I added more lube and rammed my cock deep in her bowels within a minute she was doing her normal flapping like a flounder out of water.
“Come on my slut show you master how much you love my shaft in your ass,” as I started squirting pulse after pulse of my baby batter in her ass.
When I finished I rolled off panting for air and Jean crawled over and started licking my shaft clean. She managed to get me hard and I decided to make love to my wife.
She said, “Would it help if I said I had a headache.”
I looked at her and said, “Do you have a headache?”
Mary said, “No my husband,” and the love making was on I took her missionary then from behind then from one side then the other finally finished after many orgasms with my love on top of me she fell off and Jean sucked my dead cock clean and we fell asleep. Next morning I woke to being sucked again and then I felt my cock sinking into this pussy slowly it fucked me not in any kind of rush state as my eyes opened here was mom riding me she whispered I just had to have my motherfucker. After a while she came and rolled off exhausted and I said, “Mom you need to be careful.”
“You’re my mother fucker and I will have you service me as much as I want. I raised you for twenty years so you owe me twenty years of fucking satisfaction.”
I said, “Can’t argue with that my mommy guess you will be eighty five on your last fuck.”
“I will be at least one hundred you saucy pup.”
“Yes my mommy how foolish of me and we hugged and laughed waking Mary up. Mary seen mom and said Marie you shouldn’t be doing this, honey help me out here.”
“My love your on your own here mommy already laid down the law to me I am to be her mother fucker at least until she is one hundred years old, so you argue with her I am not.”
“Marie we do not want to loose you. Marie you can’t be doing these strenuous exercise.”
“Maybe your right Mary.” I actually thought Mary was winning this argument and Mary said, “Dam straight I am right.”
“All right dear as she rolled on her back legs spread eat me out while I rest and you can savor our mother fuckers cum and if your real nice you can straddle my face and I will get some nice licks on that pregnant pussy.”
I laughed out loud and seen mom won again Mary face turned red knowing she had been beaten by mom again.
Mom said, “Get to it or I can have our slave do it and you will miss out.”
Mary was beat she so wanted to eat her out as its been a while at least all of three weeks she said, “Marie you are an exasperating mother fucker,” as she descends between her legs and starts licking.
“That’s it my daughter your doing great god that feels nice lick up from the rosebud dear get all that motherfuckers cum for us to savor.”
Within a few minutes Mary got mom off but she kept going and a second orgasm was building stronger than the first Mom screamed and closed her legs she went limp passed out from the pleasure.
A moment later Mom opened her eyes she was propped up with pillows and a cold ice wrapped in a small towel on her head. Mom said, “What happened I got a little dizzy.”
Mary said angrily, ”Kind of, you sure did you were out like a light bulb turned off. I told you Marie you need to take it easy; this stud is too much for you right now. We will have to feed you this motherfucker in small douses if you want to see your next birthday.”
Mom said, “I was just a little dizzy.”
Mom I know you are stubborn but Mary my wife is right she knows what is best for you may not be what you want will boo hoo we always don’t get what we want but she will make sure you get what you need.”
I took one of the ice cubes from the towel and put it to her lips so she could feel the smooth cold wetness on her mouth.
“Thank you Brent I needed that.”
“Yes you did.” I moved the cube down on her nipple and run it around several times making her nipple stand erect I did the same with the other and Mary grabbed her hands and held them not allowing her to stop me.
I said, “That is for not listening to Mary to start with my adorable wench.”
Mom with tears in her eyes said, “Mary I know you are right I just cant face that this part of my life is over I love you guys so much what am I to do?”
Mary hugged her and said, “Its not permanently over just need to rest and get much better than you are now then we will have moderate fun even with mother fucker here.”
The weeks passed I went back to work and became close to Ben he was a full ranger about 2 years older than me. He was always talking about something not that he was a braggart even though he was supper smart. I learned more about the forest in a few months with Ben than I did in 3 years of collage.
We were becoming really close. He had had a few girlfriends but they didn’t last. He often joked about having a harem just to watch the girls dance. That was a topic that came up often. Another topic was reincarnation. It was mainly him I really did not want to go there he was a good friend and I trusted him but not that much we were talking about the rest of our lives.
Anyway Ben’s birthday was approaching and Mary said about a party for him. I said it would mainly be the staff from work there were a few girls and about 15 rangers. I talked to them all and we were going to give Ben a surprise party. It was January. So I said to Ben how about we go to the cabin out on officers lake for the weekend.
Ben said, “I would feel like a third wheel.”
“Don’t be crazy you’re my best friend and you have met Mary a few time and I think you enjoyed her company also her friend Jean is nice to.”
“Hey man your not trying to pair me up are you because I am not interested.”
“Ben I promise we are not, just looking for a fun weekend. We can ice fish snare a few rabbits use the snowmobiles or the track machine as I need to take that out anyway to fix that bottom set of steps to the tower. It is slow at work and this is something that needs to be done so we can go out Thursday fix the steps Friday shouldn’t take more than the morning then come in Monday afternoon. I was out there a few times this week so I got the materials we may as well get it done. Ben agreed and I told the Captain we were all set to fix those stairs. Thursday morning we loaded up the vehicles the guys from work wouldn’t let Mary lift a finger being seven months along she really had a big belly.
We got down to lake about eleven and Jean and Mary in matching white snowsuits climbed into the track machine. It took almost an hour going across the lake it was a beautiful clear day about 25 below Celsius. The sun glaring off the ice the ice was over sixteen inches thick. You could drive a tank on it. Ben seen my tracks from earlier that week and as we got to the island and we could smell smoke.
I said, “Ben check that out before we unload he went around the corner of the building to a big yell surprise the whole staff was there including the helicopter on the landing pad making them only minutes away from home base if needed. This was Bens 25t birthday consider a man by any standard now. Yes his adolescence was gone he was now starting the time where his future meant more than a hot date.
The afternoon went and the cards were given and the cake was cut and passed around. The staff opened up a flat of bear and one can was given to everybody and everybody but the pilot and Caption had a second. The crew unloaded the track machine and set everything up.
By four o’clock the sun was getting ready to set so the other track machine took off for the beach and a half hour later the helicopter left.
We sat by the fire but even with our suits as night fell we were getting cold so the girls went inside and Ben and I used snow to kill the bonfire. The steam was all that was herd and soon that dissipated into the peaceful quiet of the wilderness. Ben and I went into the shed and hooked up the Honda generator we stated it and plugged in the charger for the batteries the led lights all came on.
Ben came over before we went inside and he through his arms around me and said, “Man I have never had such a wonderful surprise in all my life it was the greatest and heartfelt I will remember it always and am so indebted to you I can never repay you. You are the absolute best.”
I said, “Ben this is only the beginning as they say you aint seen nothing yet. However I am not gay or Bi that I know of at least not yet but the weekend is still young.”
Bill let go like I was a hot piece of steal and we both looked at each other and laughed.
Ben said, “Maybe we should get in so they don’t thing we are doing anything.” We laughed and went into the camp. Inside it was huge with four queen size bunk beds Jean had a curtain up separating her side from where Ben was sleeping. I said, “Ben not really a wall but guess it will do.”
Ben said, “It would do better if it had a light on her wall behind the curtain.”
“Oh master do you want me to?”
Bens head flew up looked at her then looked at me and Jean said, “Opp’s.
Ben looked at me and I said, “That is one of the many things that we decided as my best friend you should know.”
”One of the things. You own a slave there is nothing more monument than that this is not real is it my friend.”
Jean said, “It is real I will do anything for my mistress and master.”
Ben said, “I know your rich did you go buy a real honest to goodness slave.”
Ben looked at Mary and at me and I said, “Shall we have supper then we can get into this you only are getting a spur my friend. Is bacon and eggs good for supper?”
Ben nodded like in a stupor and I said slave make us bacon and eggs and put some coffee on.”
“Yes master right away sir.”
“Jean get the brandy out for our friend please.”
“Yes Mistress.”
Ben sat with his jaw dropped and mouth opened just staring.
I said, “My wife A while ago we were in the shed and he hugged me now he is sitting there at the table with his mouth open is he locking for my cock to fill it.”
With that Ben came fully conscious and shut his mouth as Mary, Jean and I laughed to split a gut.
“Very funny you drop a bomb on a fellow like this its like I would like to know the W5 who, what, where, when, and why.”
Jean cooked the bacon and I brought bens mind back to the steps we needed to fix. He was having a hard time concentrating and many a time he said, “A slave a real slave.” Then looked back at the sketches I had drawn.
Mary laughed as Jean poured him a coffee and Mary spiked it with brandy.
During supper Ben had some of his senses and said so is this slavery sexual?”
Jean said, “ Mr. Ben, why of course silly he is my master and Mary my mistress.”
Ben said, “You have sex with Mary too?”
Jean said, “Of course Mr. Ben we have had intimate relations since master Brent was a pre teen.”
“Were you having sex with master back then?”
Jean said, “Of course not Mr. Ben what do you think I am.”
Ben went to speak again and I said, “Ben my friend please let us explain, like I said you are looking at such a minute part of this.”
Ben what I am about to tell you is the absolute truth and I can prove it as a mater of fact most of the proof is in that briefcase.”
Ben shook his head and I said, “Go outside take a leak then come back in giving the cold air a chance to clear your head you are going to need it.”
Mary said, “Ben do you want my husband to go out and hold it for you?” Mary and I started laughing and Ben went outside and in a few minutes was back. “Dam it is crisp out there.”
I said, “The wood box is full so we are good for a day.
Ben sat down and I said, “Are you ready?”
“Ben I know you, like me, you believe in the supreme one, call him god or whatever but that entity exists.”
“I believe in the light and paradise on another plane of existence. 21 years ago in March my wife was with child and all the scans were done we were having a girl.”
Ben caught that and said “We.”
“Ben let that be for a moment. Anyway as I was saying her husband was called as she went into labor. Her husband got on his scooter as he was in university taking his degree in forestry his life long goal since childhood was to be a forest ranger.”
Ben said, “Like you are.”
I said, “Yes,” and anyway during this trip a truck with no brakes hit a car which hit the scooter and the next thing Mary’s husband seen was a bright white peaceful light and then was choking and drowning coming out of Mary’s womb as a boy not a girl. When this baby tried to talk tell his wife he was there all that came out was baby cries.”
“Growing up when the boy slept he knew Mary was his wife but as he woke it faded by the time he was fully awake.”
“When he was 18 back at the lake while swimming under the water with his mother he realized he was Mary’s wife and Ben that is basically where we are today my wife is pregnant and I know it will be Grace just 20 years later.“
“I believe that an entity serving the supreme one took me before the outcome that night and I would of survived and put me in Mary’s body and replaced Grace.”