Blank, Seks i morderstwo

303Report
Blank, Seks i morderstwo

Rozdział 1...Jakbym tego nienawidził...

Była pieprzona do szpiku kości. Nie było na to dwóch sposobów. Wyglądało na to, że jej się to podobało, co było niezwykłe w tej branży. Oglądając, czułem się bardziej nieswojo niż zwykle. Wielu facetów uważa, że ​​to praca marzeń. Byliby w błędzie. Są światła. Jest gorąco. Ludzie się pocą – nawet ja się pociłem – i nie wszyscy ładnie pachną, kiedy się pocą.

Następnie są płyny ustrojowe. I gazy. Ludzie wypuszczają je razem z nasieniem i wydzieliną z pochwy. To nie miało znaczenia. To były dwie ładne osoby. Dla większej publiczności nie miałoby to znaczenia, gdyby je zobaczyła, ale nie poczuła.

Więc stałem i patrzyłem, jak jest ruchana przez faceta, który prawdopodobnie pieprzył się, odkąd nauczył się chodzić, cały czas starając się nie założyć mi koszuli na nos. Zajmowali się tym, ich umysły skupiały się na mniej przyjemnych aspektach mojego obecnego życia. Wszystkim nam płacono, więc na co, do cholery, miałem narzekać, prawda?

"O Boże!"

Oto ona. Widziałem jej pracę. Wygina miednicę i uderza w napastnika z pochwy tuż przed...

„Gail. Światła”.

Sięgnąłem do góry i popchnąłem tył Kino w dół i w lewo. Reżyser Rod Sterling chciał, żeby jej twarz rozświetliła, a ja byłem z tyłu. Później trochę mi na tym pokrzyczał. Nie obchodziło mnie to. Był jednym z tych twórców, którzy zawsze mieli poczucie, że reszta świata ich nie rozumie, a ich zadaniem było edukowanie nas, mniejszych istot.

Ostatecznie nie miało to znaczenia. Sztuka była dla tych ludzi, którzy nie umieli kopać rowów ani oświetlać spoconych, pieprzonych ludzi. Bez względu na to, co by powiedział, dobrze wykonałem swoją pracę i on o tym wiedział. Czasem się poślizgnąłem. Trzy godziny snu tak ci zrobią.

Krzyk przeszył powietrze i wiedziałem, że Candy Lipps dotarła do domu. Nie żartuję. Cukierkowe Lippsy. Reżyseria: Rod Sterling, człowiek, który awansował od aktora porno do reżysera, ponieważ nie można było odmówić mu kreatywności. Aha, a człowiekiem zapewniającym tłoczenie był duży włoski ogier o imieniu Leon-hardo Dahvi. Naprawdę. Osobiście uważam, że ktoś mu to wybrał. Choć nie lubię poniżać ludzi, Leon nie był najostrzejszym młotkiem w szufladzie, tylko najdłuższym i najgrubszym.

Hammer-boy, przepraszam – Leon – spojrzał na reżysera, zastanawiając się, kiedy powinien wykorzystać ostatnie chwile życia swojej spermy. Oznaczało to, że patrzył prosto w kamerę, ponieważ strzelcem był także reżyser Rod. To był niskobudżetowy skrobak – po prostu skrobany – więc nie było to niczym niezwykłym. Jednak patrząc w kamerę… cóż, zawsze się na to wzdrygałem.

W większości branży filmowej byłoby to nie do przyjęcia: po prostu nie patrzy się na kamerę ani na trzymającego ją mężczyznę. Brałem udział w wielomilionowych koncertach, a profesjonaliści wiedzą, jak czytać scenariusz… cóż, właściwie mają scenariusz ze słowami. Myślę, że Leon dostał wersję z obrazkami. Wszyscy otrzymali wersję książkową z obrazkami.

Ach, pieprzyć to. Dlaczego narzekałem? Zarabiałem.

To naprawdę na mnie działało. Nie zaprzeczę. To wszystko przypominało mi, jak nisko upadłem w życiu. Biedny Leon złościł się na mnie, bo nie znosiłem braku inteligencji. Nigdy w życiu nie chciałem stać się taki jak on i w jakiś sposób trzymanie świateł za jego podłe wysiłki sprawiło, że poczułem się… poczułem się głupio.

Ale nie mogłem nic powiedzieć. Sam to na siebie sprowadziłem.

Rod był prawie tak samo podekscytowany jak Leon i wskazał pięcioma palcami w górę, lekko falując. Leon był przez chwilę zdezorientowany, a potem zrozumiał: sperma na jej plecach w pięć sekund.

W takich momentach żałowałem, że nie jestem w domu, na swoim krześle z drinkiem w dłoni i oglądam powtórki „The Munsters”. To był dobry występ. Fred Gwynne potrafił śmiać się z dziecięcą szczerością i niewinnością, której nikt – nikt – nie był w stanie od tamtej pory naśladować. Fred nigdy nie musiał pytać, gdzie i kiedy strzelać.

Westchnąłem, patrzyłem i słuchałem chrząknięć Leona, a potem ostatniej eksplozji, która sprawiła, że ​​warknął i sapnął, jakby właśnie przeszedł arbuzem przez okrężnicę.

Zrobiło mi się niedobrze, tylko trochę. Spojrzałam na podłogę, a mój żołądek zaczął głośno domagać się drinka. Podniosłam wzrok na tyle długo, żeby upewnić się, że światła są skierowane na niego i na lśniącą, cudowną twarz Candy.

Tak.

Cukierek…

Myślę, że ją zaproszę.


Rozdział 2… Kto?

Wiem, o czym myślisz – czy to wszystko było udawaniem?

Nie. Na pewno nie.

I to mnie zaskoczyło.

Candy uderzyła we mnie z zapałem, który prawie złamał mi biodro. Trochę rumu i coli wypłynęło z moich ust na jej plecy.

"Oh!" Candy powiedziała, wijąc się na mnie. Myślę, że pomyślała… do cholery, nie miałem zielonego pojęcia, co jej przyszło do głowy.

I było mi to obojętne.

Po prostu dobrze się bawiłem. Może trochę za dużo, ale to już zmartwienie mojego psychiatry. Moim psychiatrą jest mój stary przyjaciel, Brian. Ten, który zapoznał mnie z moim pierwszym drinkiem i zafascynował mnie tą popierdoloną błotem pośniegowym.

Candy sięgnęła do tyłu i ujęła moje jądra, co natychmiast odwróciło moje myśli od Briana.

Przez chwilę.

„To wszystko, ty pierdolona dziwko, wciągnij mnie w siebie” – powiedziałem, powstrzymując się od postawienia butelki na jej plecach. Zwykle nie przepadam za tymi dziwkami, ale najwyraźniej Candy nie może się bez tego obejść. Pokładając butelkę na jej plecach… tak, mógłbym się w to zaangażować, gdyby nie ryzyko, że może się rozlać. Może i jestem tanią randką, ale to gówno było cenne po dniu, który spędziłem.

Wziąłem kolejny łyk, gdy Candy dotknęła mojego fiuta.

Tak, czasami popierdolony świat błota pośniegowego nie był jednak taki zły.


Obudziłem się z ostrym bólem w lewym policzku.

„Co, kurwa?” Zapytałam.

To był Candy. Dokładnie wypielęgnowany palec Candy. Odsunąłem się, a ona trzymała się mnie, wbijając palec w moją skórę, jakby miał tam być.

„Cholera, kobieto” – powiedziałem. "Co robisz?"

„Nie doszłaś” – powiedziała Candy. W jej głosie była zdecydowana surowość i opuszczone brwi.

„Co?” Przez sekundę nie mogłem pojąć, o czym do cholery mówiła, kiedy mnie to uderzyło. Cóż, to i fakt, że drugą ręką trzymała moją zużytą prezerwatywę.

"Sprawdziłem."

„No cóż, to dobrze” – powiedziałem. Zachowałem się mądrze. Robię to z ostrym palcem w policzku i kwaśnym żołądkiem. Potrzebowałem drinka.

„To się nie zdarza” – powiedziała Candy.

Miała to na myśli.

Już myślałem, co do cholery ta szalona kobieta może mi teraz zrobić. Spróbowałem stworzyć trochę więcej miejsca i podniosłem się na łokciu. Skrzywiłem się, ująłem jej oskarżycielski palec w dłoń i przyłożyłem go do ust.

„Czasami mi się to zdarza” – powiedziałem. Jej palec smakował jak jej cipka, a ja nie narzekałem. To na sekundę oderwało mnie od żołądka. – Nic, co zrobiłeś. Nie przeszkadza mi to, naprawdę.

„Nie ze mną, to nieprawda” – powiedziała Candy. – I to też nie jest w porządku.

Odrzuciła prezerwatywę na bok i zrzuciła osłony, które częściowo zakrywały jej ciało. Tak, nawet w przyćmionym świetle, rzucała imponującą figurę. Była ciasna. Mięśnie lekko podkreślają jej mięsiste puchnięcie. Boże, teraz nawet czułem jej zapach. Sama pracowała, kiedy spałem.

Zanim zdążyłem cokolwiek powiedzieć, Candy odsunęła moją twarz na bok i przesunęła się po mojej klatce piersiowej. Jednym szybkim ruchem unieruchomiła moje ręce pod nogami. Puściła moją głowę i chwyciła ją mocno obiema rękami. Następnie przesunęła swoją najwyższą wilgotność bezpośrednio na moje usta i przyciągnęła moją głowę do siebie.

„Teraz” – powiedziała Candy, sięgając jedną ręką za siebie i łapiąc mojego fiuta. Twardy.

„Mmmffhhh!” Powiedziałem, walcząc. No, może nie walczyć. I może nie do końca mówiąc. Nie umiałbym wymawiać słów lepiej, niż gdybym przez godzinę uderzał mnie w usta przez Mike’a Tysona. Tylko że to było o wiele lepsze.

Candy to rozzłościło. Sama myśl o tym, że walczę, właśnie to na nią podziałała. Widziałem to w błysku jej oczu, czułem to w nacisku na moje usta, gdy przyciągnęła mnie bliżej i ścisnęła nogi.

Stwierdziłem, że moje palce są całkowicie bezużyteczne. Razem z moimi ramionami, nogami i mózgiem. Wszyscy byli pod jej opieką, a ja byłem chętnym pacjentem. Żołądek? Nawet nie wiedziałam, że mam wtedy żołądek. Jednak mój kutas był aktywny. Tak fachowo ujęła jego długość i gładziła… jedyne, co widziałem, to wszystko, co z tym robiła.

– Teraz – powiedziała Candy śmiertelnie poważnie. – Nie wyjdę, dopóki ty tego nie zrobisz. Czy jestem zrozumiany?”

Nie wiedziałem, kto to do cholery był. Ani najmniejszego, pieprzonego śladu. Wcześniej była bardzo chętna i uległa i… do cholery, nawet błagała mnie o to, żebym ją pieprzył do nieprzytomności.

Ale tej kobiety teraz tu nie było. Nie była nawet w tym samym kraju.

I…

Nie do końca tego nienawidziłem. Myślę, że w tamtej chwili sporo bym zapłacił, żeby trzymać ją z daleka.

Po tym przestałem myśleć. Candy wprawnie wsunęła się w moje usta, nad nos i z powrotem – cały czas nie puszczając mojego kutasa ani nie przerywając jej głaskania ani nacisku.

Nie mogłam myśleć, nawet gdybym chciała. Doszedłem – kurwa, doszedłem! A kiedy tak się dzieje, nie ma o czym myśleć.


(W razie pytań napisz do mnie na PW, jest to część znacznie większej pracy)

Podobne artykuły

Cal & Leslie

Gdzie zaczynam? A jak na początek. Nazywam się Cal, jestem rozwiedziony i mieszkam sam. Nie jestem złym chwytem, ​​mam metr osiemdziesiąt wzrostu, krótkie czarne włosy, zielone oczy i żadnych widocznych blizn. Regularnie chodzę na siłownię, więc jestem w formie, ale nie zdzieram. Siedmiocalowy nieobcięty kutas, którym mogę się dobrze posługiwać. Ładnie się ubieram i mam dobrą pracę. Moi przyjaciele Don i Lisa współczuli mi, wiedzieli, jak paskudny był mój rozwód i jaka byłam samotna, więc zaprosili mnie na imprezę przy basenie w zeszły weekend. Powiedzieli, że będzie tam kilka samotnych kobiet i może znajdę kogoś, kogo polubię. Pomyślałem, że pójdę na...

720 Widoki

Likes 0

2 MIŁOŚĆ GOŁĘBIE MIŁOŚĆ WCISKANE

3 ZŁY TATA Sean przenosi swoje dokumenty na patio, żeby mieć oko na Jeffa i Marię, gdy bawią się w basenie. Wkrótce wchodzi jego ojciec. „Tato, powinieneś najpierw zadzwonić”. „Tak się złożyło, że byłem w sąsiedztwie i nie mam telefonu komórkowego, wiesz”. – To nie do przyjęcia, tato! Jeff w międzyczasie wyskakuje z basenu, podbiega do nich, radośnie witając Louisa, Cześć dziadku! Głowa Seana opada, gdy jego ojciec jąka się w szoku: „Sh-sh-Sean, d-d-uciekłeś!” „Nie tato. Jeff mówi do mnie po prostu tato, więc jesteś dziadkiem!” Surowo, przechodząc do tego, co naprawdę go niepokoi, „Sean, na litość boską, Jeff jest nagi!...

1.3K Widoki

Likes 0

Kuzynka Jenna

To był weekend Dnia Pamięci i moja babcia, ciocia, wujek, kuzynka Jenna, mój tata i ja pojechaliśmy na północ, żeby trochę popracować. Wstawić łodzie, posprzątać dom na lato, skosić trawnik itp. Byłem podekscytowany, ponieważ miałem tam być z moją kuzynką Jenną, bez mojego brata lub jej brata na drodze. Przez ostatnie siedem lat pociągał mnie seksualnie mój kuzyn. Może dlatego, że nigdy nie byłam na randce, nigdy jeszcze nie uprawiałam seksu. Jenna ma 22 lata, a ja prawie 22, więc odkąd skończyłem prawie 15 lat, chciałem zobaczyć ją nagą i przelecieć. Cokolwiek by nie było, chcę ją przelecieć. Oczywiście są też...

1K Widoki

Likes 0

Przełącznik (zredagowany i przesłany ponownie)

WPROWADZENIE: Przepraszam za wszystkie błędy. Właściwie nie zamierzałem tego opublikować, kiedy to zrobiłem. Wciąż edytowałem, kiedy przypadkowo to opublikowałem. Mam pewne problemy z komputerem. Dziękuję prawie wszystkim za komentarze (z wyjątkiem osób, które używają opowiadań do publikowania komentarzy w poszukiwaniu lasek? Naprawdę! Czy to w ogóle działa??) Prawie skończyłem rozdział 2 (który zawiera kilka fajnych zwrotów akcji, które mam nadzieję polubię), ale zatrzymałem się, żeby trochę uporządkować rozdział 1 i opublikować go ponownie. Mam nadzieję, że ten jest łatwiejszy do odczytania. Jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy czytali i tym, którzy komentowali. PRZEŁĄCZNIK - ROZDZIAŁ PIERWSZY Jessica siedziała w swoim pokoju, kłykcie...

1.1K Widoki

Likes 0

Cicha noc...

Nicole leżała na łóżku, kiedy jej mąż Rick wrócił z pracy w piątek wieczorem. Jedyne, co miała na sobie, to czarny stanik, czarne stringi i dopasowane kabaretki. Kiedy wszedł do sypialni, zobaczył, że śpi. Kiedy tam stał i patrzył, jaka jest piękna, zaczął się podniecać. Rozebrał się i wspiął na łóżko obok niej. Jego ruch w łóżku sprawił, że odwróciła się od niego. Czuł się źle, że tak długo siedział w biurze, ale musiał wziąć udział w ważnym spotkaniu. Zaczął przesuwać dłońmi po jej nodze, zaczynając od łydki. Jego dotyk był bardzo lekki, ponieważ nie chciał jej obudzić. Jego kutas rósł...

721 Widoki

Likes 0

Adam i opiekunka. _(1)

Uwaga: Opublikowałem tę historię na innym koncie, ale została usunięta, więc publikuję ją po raz drugi. Jestem jego oryginalnym autorem. To jest moje pierwsze opowiadanie, które napisałem, zostawcie swoje opinie i powiedzcie mi, co myślicie. Wszelkie uwagi, poprawki, krytyka i sugestie będą mile widziane. To nie jest prawdziwa historia, to tylko moja fantazja. Cieszyć się! -------------------------------------------------- Zamieściłem ogłoszenie o opiece nad dziećmi na Craigslist. Nie chodzi o to, że potrzebowałem pieniędzy, ale myślę, że lubię dodatkową gotówkę. Nazywam się Kristen, mam 16 lat, 180 cm wzrostu, brunetka, brązowe oczy, mam dość jędrny, okrągły tyłek i noszę miseczkę C. Powiedziałbym, że jestem...

750 Widoki

Likes 1

Zamieszkanie z Marą, część 1.

Zastrzeżenie: Wszystkie osoby w tej historii mają ukończone 18 lat i wyraziły zgodę na RP przed opowieścią. Szukałem nowego miejsca na pobyt od miesięcy, ale nic nie pojawiło się w moim przedziale cenowym. W końcu natknąłem się na ogłoszenie o pokoju jednoosobowym do wynajęcia przez sympatycznie wyglądającą parę. Wydawało się, że wszystko się zgadza, więc zadzwoniłem do nich i umówiłem się na obejrzenie pokoju. W końcu nadszedł ten dzień i kiedy dotarłem do domu, powitała mnie kobieta. Przedstawiła się jako Mara i zaprosiła mnie do środka, żebym sprawdził pokój. Pokój znajdował się tuż obok ich i był dość duży z garderobą...

574 Widoki

Likes 0

Seksualne wybryki zwolenników Trumpa: Nicole Arbour, Kaitlin Bennett, Ashton Whitty i Lauren Southern

„Jestem za stary na to gówno” – pomyślał Dustin Heard, gdy samochód wjechał na Hollywood Hills. Kierował się do rezydencji Nicole wysoko nad Los Angeles. Opalona, ​​cycata Nicole Arbour. Ta duża blond amerykańska suka. Schodziła. Na stałe. Ona i wszystkie jej śliczne blond koleżanki. Nicole Arbour. Lesbijska pani. 40 lat, 5' 10 cali wzrostu, długonoga, wysportowana, silna. I ułożone. Jak dom z cegły. 50E-24-38. Gęste blond włosy do ramion. Jaskrawoczerwona szminka, paznokcie u rąk i nóg. Złota opalenizna od opalania nago. Starannie przystrzyżona cipka. Prawdziwa, żywa królowa Amazonek. Nicole dostarczała piękne amerykańskie blondynki służbie towarzyskiej Kayleigh McEnany. Bardzo lukratywne partnerstwo. Kayleigh...

2.6K Widoki

Likes 0

Moja słodka Sue z '82

Tytuł: „Moja słodka Sue w '82” W 1982 mieszkałem z młodszą kobietą o imieniu Karen i pieprzyłem ją, a także okazjonalnie schadzki z jej najlepszą przyjaciółką Carlą. Była o kilka lat starsza od Karen i obie kobiety wiedziały, co się dzieje, ale nie widziały w tym problemu. Wiedziałem też, że Karen od czasu do czasu znikała na dzień lub dwa, pod pretekstem wyjazdu na narty nad jezioro Tahoe, kiedy faktycznie była gdzie indziej. Wiedziałem, kiedy na górze jest śnieg, a kiedy nie. Nadal pieprzyła gdzieś swojego byłego chłopaka. Wiesz, trudno było przełamać przyzwyczajenia z lat siedemdziesiątych i wszyscy byliśmy wtedy po...

1.9K Widoki

Likes 0

Niespodzianka Becky po szkole: część pierwsza

O Boże! Krzyknęłam przerażona, gdy doktor Roberts ściągnął moje białe bawełniane majtki do kolan. Pochylił mnie nad biurkiem z moją krótką kraciastą spódniczką podciągniętą tak, że mój nagi biały tyłek był teraz w pełni widoczny. Próbowałam wstać, ale położył rękę na moich plecach, przytrzymując mnie przy biurku. Nie! Krzyknąłem: „Proszę!” gdy jego druga ręka sięgnęła i zaczęła pocierać moją dziewiczą małą cipkę. Co ty mi robisz? Płakałam, łzy spływały mi po twarzy. Nagle mnie puścił i rozpiął spodnie, uwalniając swojego twardego, czarnego penisa. Wstałam i zaczęłam sięgać po majtki, ale on złapał mnie za nadgarstki i pchnął z powrotem w dół...

1.2K Widoki

Likes 1

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.