Prolog:
Bliźniacze szklane drzwi cicho odsunęły się od siebie, gdy przeszła przez nie milcząca kobieta. Noszenie czarnej odzieży; spod podkoszulka, spodni, kurtki, a nawet paska, cicha postać przesunęła się, by stanąć przed szeroko rozstawionym biurkiem.
Siedząc tyłem do gościa, pozostała kolejna postać. Ściana, przed którą stał ten człowiek, pokryta była niezliczoną ilością obrazów i innych przedmiotów zawieszonych właśnie na ścianie lub wystających z niej małych półek. Drzwi, przez które wszedł gość, zamknęły się, przez co pomieszczenie ponownie było dźwiękoszczelne.
„Nie chcę słyszeć żadnych wymówek” – powiedział mężczyzna z krzesła, wciąż odwrócony tyłem do kobiety.
„Mówię panu, że nie stało się to z mojej winy” – zaprotestowała kobieta. Jej głos brzmiał słodko jak śpiew ptaków, ale – jak mężczyzna doskonale wiedział – było to rażące niedocenianie możliwości kobiety.
„Nie obchodzi mnie to! Nie chcę wiedzieć, dlaczego tak się stało, jak to się stało i jak można było to naprawić!” Mężczyzna obrócił swoje krzesło w jej stronę, beztrosko sprawiając, że kilka papierów leżących na biurku spadło po bokach na wyłożoną wykładziną podłogę. Krótkie wąsy nad ustami lekko się zmierzwiły. „Wydałem ci rozkaz, a ty nie wykonałeś tego rozkazu. Pamiętasz, co powiedziałem, co się stanie, jeśli tym razem mnie zawiedziesz, i teraz zapłacisz tę cenę!”
Ledwo zauważalny, mężczyzna lekko nacisnął ozdobną rzeźbę przedstawiającą bielika wielkości miniatury, siedzącą na boku jego biurka, po prawej stronie. Głowa orła przechyliła się lekko do tyłu, po czym z cichym kliknięciem wróciła do normalnej pozycji.
Kiedy to trwało, oczy kobiety rozszerzyły się. Z jej ust wydobyło się ciche westchnienie. Odwróciła się do drzwi, przez które przeszła, i zaczęła się do nich zbliżać. Zanim jednak do nich dotarła, dwóch wysokich, umięśnionych mężczyzn najwyraźniej zmaterializowało się po drugiej stronie drzwi i ruszyło, blokując jej wyjście. Próbowała sprytnie przecisnąć się pomiędzy mężczyznami, będąc w stanie uchylić się przed ręką pierwszego mężczyzny, ale została złapana w uścisk drugiego mężczyzny. Kobieta szybko sięgnęła do pasa, gdzie pomiędzy górną i dolną część garderoby miała mały nóż. Ledwie wyjęła nóż z miejsca, poczuła ostre ukłucie w bok szyi i natychmiast upuściła nóż z dłoni; uczucie drętwienia na całym ciele. Nastąpił stan paniki, gdy wkrótce potem zdała sobie sprawę, że nie może rozkazywać żadnej części swojego ciała, nie będąc w stanie nawet otworzyć ust, by krzyknąć.
Obaj mężczyźni brutalnie ją podnieśli, zawieszając ją między ramionami. Mężczyzna skinął głową mężczyznom.
„Zabierz ją do Sali Tortur” – rozkazał spokojnie. Obaj mężczyźni lekko skinęli głowami i wynieśli kobietę przez bliźniacze drzwi na korytarz, skręcając w prawo w stronę schodów opadających w dół.
Mężczyzna w milczeniu patrzył za nimi. Następnie odwrócił się tyłem do drzwi i ponownie przyjrzał się obrazom.
„Znowu porażka” – zastanawiał się cicho. „Ile razy jeszcze trzeba ją wysyłać, żeby złapać tego szpiega! Jak on może wymknąć się moim uściskom! Moja najlepsza agentka, udaremniona przez szpiega, a ona oczekuje ode mnie wyrozumiałości!” Teraz był wyraźnie rozgniewany, bijąc się pięść na podłokietniku fotela.
„To jednak jeszcze nie koniec, nie, ani o milę. Będę cię szpiegować, a kiedy to zrobię, będziesz mieć nadzieję, że nigdy nie wplątałeś się w moje sprawy.
Przerwał, gdy usłyszał do jego uszu cichy krzyk dochodzący ze schodów w korytarzu. Na jego twarzy pojawił się ponury uśmiech. „To nauczy tę sukę, żeby mnie więcej nie zawiodła”.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Rozdział 1 - Na świecie nic nigdy nie idzie dobrze
„Och, czyż nie jesteśmy dzisiaj prawdziwymi mężczyznami!”
– Chciałbyś tylko mnie mieć.
– Chodź, moglibyśmy szybko „spotkać się” na górze.
– Nie do końca sądzę, że to dobry pomysł.
„Och, jesteś takim złym sportowcem”.
„Co ci powiem, dobrze! Daj mi tylko pół godziny, a wstanę, bądź gotowy”.
„Kochanie, zawsze jestem gotowy”.
Cholera! Sposób, w jaki mówi ta dziewczyna, może zawstydzić Clintona z powodu własnego skandalu!
Jednak nie byłem zbytnio zawstydzony, wiedziałem, że nie zrezygnuje z posiadania mnie dziś wieczorem i chociaż ustąpiłem jej życzeniom, nie myślałem o tym, by się ich spełnić.
Wzięłam do ręki kieliszek szampana i upiłam łyk. Szpiegostwo, można powiedzieć, było całkowitą stratą czasu, ponieważ robisz coś moralnie złego, chociaż ja w to nie wierzyłem. W końcu pracując tak długo dla MIA, myślałeś, że jesteś prezydentem, gotowym na naciśnięcie tego małego czerwonego guzika, który wyśle Chiny z powrotem do piekła. Cóż, nie mogłeś dokładnie umiejscowić tego wydarzenia, ale chłopie! byłoby miło.
Upiłem jeszcze kilka łyków. Szpiegowanie pokoju hotelowego zajęło już sporo godzin. Chociaż nie mogłem się tam dostać, udało mi się dyskretnie umieścić bezprzewodowe urządzenie podsłuchowe tuż pod drzwiami, gdzie wisiało dobre 1/6 cala nad dywanem. Teraz w głowie huczało mi od dźwięków sprzątaczek i ich obowiązków, a także plotek, które sprawiły, że jeden osobliwy mężczyzna przybrał kilka uroczych odcieni.
Kolejne kilka łyków, słuchanie ciągłych rozmów i uważne rozglądanie się po pokoju w poszukiwaniu tej jednej osoby, której szukałem. Nazywa się Jermaine i jest międzynarodowym baronem narkotykowym, który z wywiadów i lokalnych obserwacji uznał ten hotel za upodobanie. Wiele osób sprzątających opowiadało mi o jego szalonych imprezach po północy i o tym, że w jego prywatnym pokoju było mnóstwo dziewcząt. Nie mogłam przestać myśleć, że może powinnam po prostu poczekać na jedną z jego imprez i po prostu wmieszać się w tłum, ale w końcu zdecydowałam, że byłoby to zbyt ryzykowne, zwłaszcza jeśli moja fałszywa tożsamość go nie zmyli. Byłem pewien, że będzie miał jakąś ochronę ciała, niewątpliwie w postaci kilku chuliganów z jego branży.
Jeszcze kilka łyków i to wszystko, a potem znudziła mi się ta gra. Przeżuwając resztę, upewniając się, że nic nie zmarnuję, bo było dość drogie, wstałem i rozprostowałem skurcze nóg i dolnej części pleców. Cholera, te rzeczy bolą! Bardzo starając się wyglądać na rozciąganie (kiedy tak naprawdę rozglądałem się całkiem celowo po korytarzach na swoje boki i na biurko obok pokoju rzekomego barona narkotykowego), w końcu uspokoiłem zmęczone mięśnie.
Chociaż miałam tylko 29 lat, bardziej przypominałam starą wiedźmę. Nigdy nie potrafiłabym wyrwać się z pracy, żeby wziąć porządny prysznic albo zgolić te nieznośne wąsy, które wydają się rosnąć wszędzie. Nie znaczy to, że nie byłem czysty i zarażony wszami, że tak powiem, po prostu stwierdziłem, że kwestie higieny nie zajmowały mi tak dużo czasu. Poza tym zawsze łamałem obietnice, co zdarzało mi się regularnie. Oczywiście złamanie obietnicy może decydować o życiu lub śmierci mojej kariery. A cóż to była za kariera! Agent MIA, obserwujący osoby i krążki z nakazem aresztowania. O co więcej można prosić człowieka! Ekscytacja, dreszczyk emocji i strzelanie z broni! Jednak pierwszą i ostatnią rzeczą, jaką kiedykolwiek musiałem zrobić, była moja ostatnia sprawa, kiedy jakiś drań donosiciel powołał gang swoich towarzyszy, aby próbowali mnie „złapać”. To było, moi przyjaciele, bardziej zgrozą niż ekscytacją; nie jest szczególnie miło, gdy twój pistolet walczy z kilkoma w pełni uzbrojonymi automatami. Cóż, krótko mówiąc, w tej walce zniszczyłem wielomilionowe odszkodowania i kilka dowodów, ale przeżyłem i doczekałem się tyrady pana H. Boya, ale to było całkiem ekscytujące! Pewnie zastanawiacie się nad panią, z którą rozmawiałem. Ona nie była moją żoną, wybij to sobie z głowy. Po prostu jakiś „zwykły”, który chciał się zabawić z zamożnym facetem i jeśli udało mi się przyciągnąć uwagę takiej piękności jak ona, to wysoko ceniłem swój wygląd; chociaż nadal uważałam, że wyglądam jak gówno.
Mam wrażenie, że prowadzę ze sobą dość nudną rozmowę. Wracając do sprawy.
Po „rozciąganiu” pozwoliłem sobie na spacer obydwoma korytarzami (nie widząc nikogo i niczego niezwykłego), a następnie przeszedłem obok pokoju barona narkotykowego, próbując wyczuć na drzwiach wszelkie niezwykłe zapachy lub tekstury, które mogłyby sugerować nielegalne zajęcia. Nie zrobiłem tego. Albo ten facet miał naprawdę dobrą wentylację, albo moje zmysły wariowały. Tak czy inaczej, zawiedziony wróciłem na inne krzesło, bliżej drzwi i usiadłem obok mężczyzny siedzącego za mną i czytającego gazetę.
„Wciąż nic, ech, Rank” – szepnął, jego głos był dla mnie słyszalny.
– Ten sam stary, ten sam stary – odszepnąłem.
Jestem pewien, że jesteś w tej chwili zdezorientowany. Kim był ten facet, który ze mną rozmawiał? Jakie miał powiązania z agentem MIA? To, tamto... cóż, oto odpowiedź. On także był jednym. Cholernie dobry wynik, który z radością ogłaszam jako partner. Ten facet, imieniem Gerard, a przynajmniej tak sam siebie nazywał, był najwyżej ocenianym agentem w tej dziedzinie. Sam mam zaledwie kilka lat doświadczenia, choć dorównuję inteligencją i przebiegłością większości ludzi starszych ode mnie o 20 lat; Gerard niewątpliwie posiadał największą wiedzę. Nie rozmawialiśmy zbyt wiele o osobistych doświadczeniach i jedyne, co od niego usłyszałem, to jego wiek; 36. Reszta jego ciała była właściwie całkiem uporządkowana. Jego głowę pokryto gładkim żelem, co było jego znakiem rozpoznawczym. Małe wąsy pokrywały jego wargi, a brwi raczej się pochylały niż wyginały. Ta praca i związany z nią stres tak na ciebie wpływają, ponieważ takie samo spojrzenie widziałem u większości starszych agentów. No cóż, życie nie było całkiem warte przeżycia.
„Nie sądzę, że mamy wybór, będziemy musieli poczekać do późnej nocy” – zauważyłem.
– Och, nie mam nic przeciwko – odpowiedział spokojnie. Zawsze miał ten rodzaj tonu, po którym nie można było stwierdzić, czy jest zły, czy smutny. „Nigdy nie byłeś osobą cierpliwą.”
„Cóż, cholera! Gdyby ci goście po prostu się pojawili i zrobili swoje, my moglibyśmy zrobić swoje i sami imprezować”.
„Ale tak nie jest i jestem pewien, że tak się nie stanie. Myśl o tym dalej, a kto wie, może spełni się to życzenie” – powiedział.
Teraz prawdopodobnie myślisz: cholera, ten facet jest głupcem. Co do cholery mówi o takich facetach, że powinien działać pod przykrywką i obserwować z kąta, czy mieć broń gotową do strzału? Rzecz w tym, że jesteśmy MIA. Nie potrzebujemy broni do naszych interesów, jednak zawsze ją nosiliśmy, ja nosiłam moją urodę poniżej ramion, na torbie na pasku sięgającej do połowy klatki piersiowej. Równie łatwo jest mi sięgnąć do kieszeni płaszcza i wpakować komuś kulkę, niż sięgnąć do bioder.
Moje uszy nagle się ożywiły, słysząc nagły dźwięk w słuchawce. Słyszałem jakby bieg po pomieszczeniu, pośpiech, jeśli można to tak nazwać. Skoncentrowałem wzrok na drzwiach i puknąłem Geralda, który tylko odwrócił głowę, skinął głową i również spojrzał. Nic nie wskazywało na to, że będzie coś złego, drzwi były jak zwykle stoickie. Jednak wciąż słyszałem ten cholerny dźwięk i doprowadzał mnie do szaleństwa, nie znając przyczyny.
Moją uwagę przerwał kolejny dźwięk. Dudniący dźwięk, jakby kij baseballowy właśnie walnął kogoś w głowę. Właściwie to właśnie o tym myślałem. Rzuciłem szybkie spojrzenie na Gerarda, który szybko wskazał na niego palcem, i zrozumiałem. Sygnał brzmiał: pilnuj drzwi, osłona, wychodzę. I wiedziałem, dokąd zamierza odejść. Nie odrywając głowy od drzwi i najbliższego otoczenia, sięgnąłem do płaszcza i poluzowałem kaburę. Zawsze dobrze było mieć komfort w pełni naładowanego pistoletu, gotowego do wykorzystania jakiegoś bonusu. Zawsze.
Z boku widziałem Gerarda, który od niechcenia zmierzał w stronę drzwi pokoju. Wyglądając, jakby opierał się o ścianę, żeby zaczerpnąć szybkiego oddechu, szybko skierował prawe ucho w stronę drzwi. Minęło kilka pełnych napięcia chwil, dudniący dźwięk ucichł, a mój umysł pracował nad kilkoma rozwiązaniami moich pytań. Gospodarowanie? Nie widziałem jeszcze, jak wyszli i nie sądziłem, że mieli alternatywną drogę, aby dostać się do pokoju. Przynajmniej ja takiego nie widziałem. Ktoś zostaje pobity? Nikt, kogo znałem, nie powinien być w tym pokoju, z wyjątkiem sprzątaczki. Oczywiście mój umysł krzyczał, żebym po prostu wyważył drzwi i się dowiedział, ale musiałem trzymać swoje pragnienia na wodzy. Gdybym przeprowadził się za wcześnie, mógłbym zdemaskować swoją przykrywkę i być może Gerarda, a powrót do kwatery głównej nie byłby przyjemnym doświadczeniem. Nie, raczej piekło.
Gerard wracał od drzwi, ponownie zajął pozycję na krześle i zwykle podnosił gazetę.
„Nic. Gdy tylko przyłożyłem ucho do tych drzwi, dźwięk ucichł. Czujniki, żadne z nich, które mogłem wykryć. Nie wątpię, że ten dźwięk nie był jakimś zaduchem za obopólną zgodą” – wyjaśnił, utrzymując głos na najniższym poziomie. poziom szeptu.
„Zauważyłem, że ucichło łomot, kiedy pochyliłeś się w stronę drzwi. Nie wiem, czy ktokolwiek mógłby cię zauważyć, zachowywałeś się dość zwyczajnie i nie wydawało się, żeby nic niezwykłego cię zmartwiło” – dodałem.
„No cóż, ja też będę czuwać. Jeśli to potrwa jeszcze godzinę, zakończymy to na dziś i odpoczniemy przed wieczornymi obserwacjami. Słyszałem, że to zapowiada się niezła impreza” – powiedział. , chichocząc cicho. Humor, coś, co mnie zaskoczyło, ponieważ zawsze wydawał się zrzędliwym, profesjonalnym facetem.
„Okej” – odpowiedziałem jedynie, ponieważ nie mogłem mu nic nakazać.
Minęła godzina. Wciąż nic. Żadnych odgłosów, dziwnych dźwięków i głosów. Cichy. Cholera, nienawidzę ciszy. Żadnych emocji i adrenaliny.
Gerard po prostu wstał i raz pokręcił głową, co było sygnałem zakończenia dnia obserwacji. Wstałem, potulnie pożegnałem Gerarda i wyszedłem do swojego pokoju na drugim piętrze. Wchodząc po schodach, dotarłem do swojego pokoju w niecałe 3 minuty. Myślę, że ta pani w końcu dostanie to, czego chciała.
~~~~~~~~~~~~~~~~~
Rozdział 2 – Czego pragnie kobieta
Gdy tylko otworzyłem drzwi do swojego apartamentu hotelowego na trzecim piętrze, moje nozdrza wypełnił zapach lawendy. Stałem tam przez chwilę (wydawało się, że jest w całkowitej ciemności, tylko niewielka szczelina światła wpadająca spod drzwi w pokoju), chłonąc kojącą jakość aromatu i mentalnie odpychając stres związany z moją obecną pracą. Chociaż martwiłem się dzisiejszą inwigilacją, nie mogłem powstrzymać się od wyczekiwania, kiedy wejdę dalej do swojego pokoju. Powiedziałem jej, żeby poszła do pokoju i wygląda na to, że cały czas na mnie czekała.
Biorąc kolejny głęboki oddech lawendy, poszłam dalej do swojego apartamentu, upewniając się, że cicho zamknęłam za sobą drzwi, blokując dolne urządzenie elektroniczne, a następnie ręczny zamek przesuwany na górze. Potem przeszedłem jeszcze kilka kroków, uważając, aby nie narobić zbytniego hałasu, gdy szedłem przez ciemność w stronę małej smugi światła.
Zanim zrobiłem jeszcze kilka kroków, usłyszałem cichy szelest, gdy szedłem po podłodze. Pochylając się, położyłem rękę na gładkim dywanie i podniosłem kilka małych płatków.
Cholera, ta kobieta o tym wszystkim pomyślała!
Wymiana płatków; Poczułam się winna, że w ogóle je zebrałam, wydawały się po prostu częścią dywanu i wstydem było usuwanie z niego małych płatków.
Zacząłem zbliżać się do drzwi, zdając sobie sprawę, że to łazienka, do której wejdę. Stawiając się przy drzwiach, mogłem wyczuć rodzaj jęków zachodzących w łazience. Cokolwiek to było, z pewnością była to przyjemność, a nie ból.
Wdychając kolejny zapach erotycznego aromatu wirującego wokół mojej głowy, delikatnie położyłem dłoń na klamce. Zacząłem także zauważać delikatne kłęby pary unoszące się spod dolnej części drzwi. Zacząłem mieć wątpliwości co do wejścia do łazienki, być może myśląc, że będę jej przeszkadzać, podczas gdy myślałem, że to romantyczne, gdyby był to zwykły prysznic bez żadnego zamiaru. Nie musiałem długo myśleć, zanim usłyszałem otaczający mnie jej jedwabiście słodki głos.
„Och, mam nadzieję, że nie zostawisz mnie samego, panie.”
Sposób, w jaki jej sylaby spływały z języka, sprawił, że pomyślałem szybko jak królik! Trzymając rękę na klamce, delikatnie ją przekręciłem i pchnąłem drzwi do środka.
Moja łazienka w apartamencie była dość duża, biorąc pod uwagę normalne wymiary. Miała toaletkę ze wszystkimi niezbędnymi rzeczami oraz bardzo dużą kombinację prysznica i wanny, dzięki czemu bardzo łatwo było w niej manewrować. I tutaj znalazłem ją w całej okazałości.
Podnosząc głowę od gałki do prysznica, gdzie teraz zauważyłem równy przepływ prysznica, po raz pierwszy zobaczyłem ją stojącą bez ubrania. Mój wzrok natychmiast powędrował do jej klatki piersiowej, zdając sobie sprawę z piękna jej piersi o ładnie proporcjonalnych rozmiarach, odpowiedniej wielkości dla moich dłoni (przynajmniej miałem taką nadzieję), aby je uchwycić. Jej sutki były całkowicie wyprostowane, odsunięte od aerioli, jak jeśli popisuje się tylko dla mnie, krew zaczyna napływać do mojej męskości.
Wtedy mój wzrok powędrował na jej twarz. Sposób, w jaki jej ciemne włosy na nowo definiowały jej błękitne oczy, sprawił, że pomyślałem, że została wycięta prosto z nieba! Jej usta, teraz rozciągnięte w kuszącym uśmiechu, sprawiały, że moje usta wydawały się wyschnięte w porównaniu; jej nos był ustawiony w doskonałej formie, a uszy stawiały wyzwanie.
Mogłem tylko bez słowa skierować wzrok na jej najbardziej intymny obszar. Widziałem małą kępkę ciemnych włosów wyrastającą tuż nad jej kobiecością, zachęcając mnie, abym podszedł bliżej i zobaczył ją w całej okazałości i chwale. Najmniejsza część jej cipki była zauważalna, była to dla mnie podniecająca scena i mogłem tylko szybko myśleć, jak by to wyglądało, gdyby widok był niezakłócony!
Po zakończeniu przeglądu (co wydawało mi się, że zajęło mi całą noc), ponownie spojrzałem w jej twarz. Z jeszcze szerszym uśmiechem zakręciła prysznic i wyszła spod prysznica, naga i mokra, a woda spływała po jej klatce piersiowej i wokół zaokrąglonych ud. Kiedy stała, kropelki wody zaczęły przyczepiać się do całego jej ciała, powodując, że moja męskość zaczęła pulsować w spodniach, tęskniąc za wolnością tej kobiety, którą wkrótce miała mieć.
Poczułem, że zatrzymałem się w czasie, gdy się do mnie zbliżyła, nie ustając w uśmiechu, a jej ciało poruszało się w najbardziej prowokujący sposób. Jej biodra kołysały się do przodu i do tyłu, a jej piersi kołysały się swobodnie, gdy szła, naprawdę był to widok godny podziwu!
Potem znalazła się tuż obok mnie, patrząc mi w oczy, a moje własne oczy wpatrywały się w nią ze zdumieniem. Poczułam, że wytrzymam to spojrzenie, na zawsze wpatrując się w tę twarz i czując falę ciepła, która pełzała po moim ciele. Z tym figlarnym błyskiem w oku, delikatnie pochyliła się i chwytając mnie za kark rękami, przyciągnęła mnie do pocałunku. Jej usta, moje usta, zderzyły się w tym momencie i nagle wiedziałem, że wszystko, co wszyscy mówią o tym, jak wspaniały jest seks, jest prawdą. Jej pocałunek nie był niczym, czego się spodziewałem, żadnego tego cholernego szybkiego całowania, żebyś poczuł się lepiej, nie; ten pocałunek był prawdziwy i miał szczerość wobec tej osoby – mnie.
Jej przyjemność była wyraźna na jej twarzy, jej policzki zaczęły przybierać piękny odcień czerwieni, co mnie niesamowicie podnieciło. Czując się bezpiecznie, jeśli chodzi o poruszanie własnymi częściami ciała, wziąłem własne ramiona i zamachnąłem się nimi pod nią, podnosząc ją spod pośladków do pozycji kołysania, jakbym trzymał dziecko. Wciąż trzymając ten pocałunek, teraz połączony z szybkimi całusami kilku gorączkowych ataków języka, niosłem ją krok po kroku z przesiąkniętej mgłą łazienki do sypialni. Z ostrożnością ojca położyłem ją na królewskim łóżku, odrywając na chwilę moje usta od jej ust.
Wspiąłem się na nią, rozłożyłem na czworakach, górując nad nią i rozkoszując się tą erotyczną chwilą. Jej dłonie zaczęły się poruszać, pocierając moją klatkę piersiową i szyję, a moje zmartwienia zaczęły szybko znikać. Całkowicie uległem mojemu pożądaniu!
Wyraźnie zręcznymi rękami zdjęła moją czarną kurtkę, odrzucając ją na bok, a następnie szybko rozwiązując krawat na szyi, dodając ją do stosu z kurtką. Te same ręce uwodzicielsko powędrowały na szczyt mojej szyi. Jej palce poruszały się bezbłędnie i wyjęły pierwszy guzik z miejsca na mojej szyi, drugi w ten sam sposób, a potem trzeci. Przy każdym przycisku jej ręce wsuwały się w nowo odsłonięty obszar, wywołując dreszcze w górę i w dół mojego kręgosłupa, gdy jej dotyk przesuwał się po moich sutkach i włosach na klatce piersiowej. Zaczęła kręcić włosy na mojej klatce piersiowej, lekko je pociągając, a potem puszczając, wzór ten powtarzała w kółko, doprowadzając mnie niemal do wytrysku od czasu do czasu.
Po naciśnięciu ostatniego przycisku przesunęła się w niższą pozycję w zależności od mojej sytuacji i zwolniła ostatni przycisk. Moja teraz w pełni odsłonięta klatka piersiowa stała się jej osobistym placem zabaw. Te ręce. „Och, jakie te ręce!” Poruszył się i uszczypnął w moją klatkę piersiową, przez co poczułem, że wkrótce stracę kontrolę nad umysłem. Pochyliła się i położyła zęby na jednym z moich sutków, chwytając go delikatnie, a następnie pociągając. To było dla mnie zupełnie nowe i całkowicie zaskoczone, ale cholera! to było dobre uczucie. Moja ekstaza wzrastała z każdym nowym miejscem, którego dotykała.
Kiedy poczułem, że nie będę już w stanie się powstrzymać, gwałtownie się zatrzymała i całkowicie zdjęła ręce z mojej klatki piersiowej, tylko po to, by umieścić je na moim kroczu. Moja męskość, czując się tak, jakby miała wyskoczyć z nogawek spodni, zaczęła naprawdę stać się aktywna. Bez dalszej agonii wyjęła mój pasek z kieszeni i sięgnęła do środka.
Ekscytujące! To najlepsze wyjaśnienie, jakie mogłem wymyślić, gdy jej dłoń obejmowała mojego penisa. Walczyłem, żeby nadal zachować poczucie siebie, gdy ona obmacywała moją męskość, przesuwała jedwabistymi dłońmi po całej długości i opadała na moje jądra, chwytając, a następnie uwalniając wątłe narządy, jakby bała się, że może je wyrwać.
Nie mogłem już tego dłużej znieść. Z potem spływającym po całej mojej twarzy i ciele, położyłem ręce na spodniach i ściągnąłem je z siebie, po czym ściągnąłem bieliznę, odsłaniając całkowicie nagie miejsce intymne. Jej dłonie w dalszym ciągu eksplorowały mój region, przy każdym dotyku wywołując eksplozję wrażeń w moim ciele.
Poczułem jednak, że muszę odwdzięczyć się jej i przeniosłem się z góry na nią. Trzymając ją leżącą na boku, ja położyłem się na boku, moja męskość wystawała przede mnie, pozostawiając ją jedyną rzeczą między mną a nią.
Po prostu spojrzała na mnie i uśmiechnęła się do mnie, gdy przesuwałem rękami po jej ciele. Moje dłonie badały jej twarz, przeczesując jej ciemne włosy i przesuwając się wzdłuż policzków. Moja własna chęć odkrycia więcej zabrała mi to, co najlepsze, a moje dłonie powędrowały w dół od jej twarzy, wzdłuż jej szyi i piersi. Obie moje dłonie chwyciły jedną z jej piersi i delikatnie ułożyły ją między sobą. Widziałem wyraźną radość, jaką czerpała z tego, gdy jej ciało trzęsło się z przyjemności. Moje dłonie masowały tę pierś z długimi włosami, a moje palce ciągnęły jej wyprostowany sutek, powodując jeszcze większy ból eksplodujący w jej ciele.
Z delikatną perswazją zdjąłem ręce z jej piersi, aby surfować po jej umięśnionym brzuchu, zachwycając się jego gładkością i teksturą. Zakręciłem palcami wokół jej pępka, tańcząc nimi po tym małym obszarze, powodując, że znów zatrzęsła się z bólu.
Następnie moje dłonie przesunęły się do najbardziej wrażliwego obszaru jej ciała. Moje palce przeczesały jej włosy łonowe, ciągnąc za dziwne kosmyki dla jej przyjemności i pożądania. Przesuwając się niżej, moje palce natrafiły na początek jej cipki, te seksowne wargi pokryte mokrą substancją, gdy spodziewała się nieuniknionego. Te same palce pieściły wejście, lekko otwierając otwór dla lepszego dostępu. I jednym delikatnym ruchem ręki zanurzyłem w niej pierwszy palec, powodując, że wzięła głęboki oddech i jęknęła z zachwytu. Mój palec rytmicznie poruszał się w jej cipce, a jej wargi seksualne poruszały się wraz z moim palcem, powodując, że jej łechtaczka stała się bardziej wyrazista. W tym momencie palce mojej drugiej ręki zaczęły dręczyć tę małą żarówkę, wprawiając ją w bardzo ekscytujący stan. Widziałem, że była bliska orgazmu i chciałem dać jej taki, którego nigdy nie zapomni!
Poruszając się z coraz większą szybkością, razem z pierwszym wsunąłem w jej cipkę drugi palec; jej ciało zaczęło się lekko wyginać w kierunku powietrza pośrodku, tworząc mały łuk wzdłuż jej pleców. Jej jęki nasiliły się, pociła się teraz tak samo jak ja, tworząc na pościeli małe kałuże. Zaczął osiągać orgazm, jej plecy wyginały się coraz bardziej, moje palce kontynuowały swoją przyjemność, a moja męskość pulsowała błogością. Potem, z własnym, głośnym jękiem, osiągnęła orgazm, wyginając się w niewiarygodny sposób, i opadła z powrotem na prześcieradło i poduszkę, jej jęki obniżyły się do normalnego tonu, a na jej twarzy pojawił się głupi uśmiech satysfakcji.
Ledwo ją słyszałem, ale z jej ust łatwo było odczytać. „Chcę Cię we mnie. Chcę, żebyś dał mi coś, czego jeszcze nie próbowałeś”.
Byłem gotowy, dam jej satysfakcję, której pragnęła. Miałaby satysfakcję, na którą w pełni zasługiwała.
„Chcę, żebyś mnie przeleciał” – szepnęła pożądliwie, a jej słowa toczyły się z tak słodkim uwodzeniem, że nie zamierzałeś sprzeciwić się.
Podnosząc się nad nią, odzyskałem palce z miejsc, przez co jęknęła z dezaprobatą, gdy nagle przestałem odczuwać przyjemność. Biorąc moją męskość w dłoń, najechałem nią na jej cipkę, teraz tryskającą sokami, które tylko czekały, aż wejdę. I tak zrobiłem. Umieściłem swoją męskość przy tym wejściu i natychmiast wziąłem pchnięcie do środka.
Gwiazdy zaczęły eksplodować wszędzie w mojej głowie! Doznania najwyższego stopnia ogarnęły moje ciało, wysyłając mnie do maszyny przyjemności. Kolejny skok, potem kolejny, i kolejny, i kolejny... Moje rytmiczne uderzanie w jej kobiecość stało się czymś, co robiłem nieświadomie, jej ciało przyjmowało cios mojej męskości, wysyłając strumienie rozkoszy i ekstazy przez jej ciało; jej pierś spuchła teraz do największego rozmiaru, a sutki były widoczne w ich prostym położeniu. Jej jęki znów się nasiliły, co sprawiło, że ja z kolei dodałem własne pomruki satysfakcji, gdy dotrzymywałem tempa. Mijały te ponadczasowe minuty, gdy oddawałem całe swoje serce, aby zapewnić jej pełną przyjemności, a ona otwarcie otrzymywała moje uczucia i pożądanie. Kontynuowałem swoje działania na nią, pocąc się z zawrotną szybkością, której kobieta z łatwością dorównywała. Nasze jęki i chrząknięcia zmieszały się ze sobą, powodując, że stałem się jeszcze bardziej podniecony i czerpałem z niej więcej zadowolenia. Moje orgamy zaczęły nadchodzić w chwili, gdy zaczął się jej drugi, powodując, że zarówno zatraciliśmy się, jak i jęknęliśmy w ekstazie, gdy to uczucie przetoczyło się przez nasze ciała, pozbawiając nas całej energii.
Nasze tempo zaczęło powoli spadać. Stawałem się bardzo zmęczony, zaczynałem penetrować z tak małą prędkością, że czułem, że po prostu wyjdę z jej ciała i całkowicie się na nią zapadnę. Biorąc ostatnie pchnięcie, przekręciłem się obok niej, oboje z trudem łapiąc powietrze i wypuszczając je tak szybko, jak próbowaliśmy kontrolować przyspieszone bicie serca.
Jej dłoń wyciągnęła rękę i ujęła moją, trzymając ją z tak słodkim uczuciem, że myślałem, że w tej chwili rozpłaczę się i załamię bezsilnymi łzami; ale utrzymałem emocje na wodzy i mój oddech, podobnie jak jej, zaczął wracać do bardziej normalnej objętości.
Jej oczy ponownie spoczęły na moich i po prostu patrzyliśmy na siebie z małymi uśmiechami na naszych głupich twarzach. Poczułem, że zrobiłem wszystko, czego mogła chcieć i czego potrzebowała, że w jakiś dziwny sposób spełniłem swój koniec.
Niestety, swoimi słowami przerwała ciszę pożądania. „Chcę tylko, żebyś wiedział… to musiał być najlepszy seks, jaki kiedykolwiek uprawiałem lub będę miał”.
Nie mogłem powstrzymać się od lekkiego śmiechu, słysząc jej uwagę. „Cieszę się, że mogłem zaoferować Państwu swoje usługi i sprawić, że okażą się wartościowe.
Zmęczenie narastało, mogłem powiedzieć, że zaśniemy późnym popołudniem, w łóżku była prawie ciemna atmosfera, bez naszych ubrań i samoświadomości.
Zanim oboje przenieśliśmy się do krainy snów, szepnęła to krótkie zdanie...
„Powinniśmy spróbować innym razem, a mam mnóstwo innych rzeczy do wypróbowania…”