Za oknem padał deszcz. Wiał wiatr, a nade mną lał deszcz. Pobiegłem do telefonu i zadzwoniłem do przyjaciela, prosząc go, aby przyszedł i dotrzymał mi towarzystwa, dopóki burza się nie skończy.
Kiedy usłyszałem jego pukanie, pobiegłem otworzyć drzwi. Przede mną stał mój przyjaciel Tim i przyjaciel, którego przyprowadził. "Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko, że przyprowadzę Studa, on też nienawidzi burz." Powiedział przechodząc obok mnie do domu. Zamknąwszy za sobą drzwi, weszliśmy do salonu. Siedząc na kanapie włączyliśmy film dla zabicia czasu. Przeglądając kanały, Tim znalazł jeden z kanałów playboya. – Hej, masz coś przeciwko, żebyśmy na to spojrzeli? on zapytał. "Pewnie" krzyknąłem, wstając i udając się do łazienki. Nie zamknąłem drzwi do końca, tylko po to, żeby się ukryć. Siadając do siku usłyszałam jak drzwi się otwierają. Patrząc i widząc, że to tylko pies, zrelaksowałem się i zacząłem sikać. Ogier był dokładnie między moimi nogami i lizał moje siusiu. Odepchnąłem go i kontynuowałem. Wrócił i znów zaczął lizać moje siusiu. Więc pomyślałem hmmmmmm, zastanawiam się... Więc zacząłem sikać bardzo wolno. Wystarczy wypuszczać kilka kropel na raz. Ogier zaczął mnie lizać, zlizywać siusiu z mojej cipki. MMMMMM czułem się dobrze. Wypuściłem jeszcze kilka kropli moczu, a on zaczął lizać więcej. W końcu po prostu odpuściłem i skończyłem sikać… Kiedy skończyłem, był tam, żeby mnie umyć… Szybko lizał moją cipkę, wkładał język głęboko w moją cipkę, próbując dostać każdą kroplę. Rozchylając moje nogi szerzej, jego język wbił się głębiej w moją cipkę… do wewnątrz/na zewnątrz. Nagle drzwi do łazienki otwarły się i do środka wszedł mój przyjaciel Tim… „Co tu się, do cholery, dzieje?” Krzyknął. " Co ty robisz?" „Ja… ja… ja… próbowałem się wysikać, kiedy wszedł do mnie Stud”. jąkałem się. "Wypierdalaj!" Tim wrzasnął.
Podchodząc do mnie, Tim opadł na kolana. Rozsuwając moje nogi, zaczął lizać moją mokrą cipkę… wsuwając/wysuwając język… Patrząc na mnie, pyta: „Więc to jest to, czego chciałeś? Chciałeś, żeby twoja cipka była lizana?” Próbowałem odpowiedzieć, ale wrócił do lizania mojej cipki. Jego język znalazł moją łechtaczkę i zaczął nią pracować... przynosząc taką przyjemność. Czułam, jak moje ciało reaguje na jego język.
Włożył palec do mojej cipki i zaczął mnie pieprzyć palcem… jednocześnie liżąc i ssąc moją łechtaczkę. Moja cipka była tak mokra, że chciałem więcej… mmmmmmmm ssać mocniej, błagałem.
Podniósł mnie i zaniósł do sypialni. Kładąc mnie na łóżku, ponownie wszedł między moje nogi… liżąc i ssąc… jego gorący język wbijał się głębiej w moją cipkę… sprawiając, że moja cipka była mokra…
Patrząc na niego zjadającego moją cipkę, zapytałem go, czy krzyknąłby na Studa. Tim wrzasnął i Stud wbiegł. Prosto do mojej cipki swoim gorącym językiem, chłeptał soki Tima i zaczął. Jego język wywołał dreszcze na całym moim ciele… „Cholera! Liż tę cipkę!” Nadal lizał moją cipkę, wkładając język głębiej....
Tim odciągnął Studa. „Zachowaj trochę dla mnie, chłopcze!” Usiadłem i przeniosłem się na podłogę, biorąc penisa Tima w rękę i zacząłem go głaskać… Sięgając, zacząłem również głaskać kutasa Studsa… przynosząc penisa Tima do moich ust zaczynam go lizać i ssać… szarpanie kutasa Studsa szybko go twardnieje… Zaczął szarpać moją rękę… Tim odsunął się i powiedział, żebym stanął na czworakach i uniósł tyłek do góry . Zrobiłem, jak mi kazano...Tim okrążył mnie i usiadł na łóżku przede mną...stukając w moje plecy, wzywając ogiera, żeby mnie dosiadł...Ogier wskakuje mi na plecy i zaczyna mnie pieprzyć. Sięgając wstecz, znajduję jego kutasa i pomagam mu znaleźć dziurę, której chce. Zaczyna mnie pieprzyć z taką siłą, wkładając i wysuwając swojego wielkiego kutasa z mojej cipki… wbijając mnie mocniej… głębiej w moją cipkę… Tim chwyta mnie za tył głowy i zbliża moje usta do jego fiuta ..........Zaczynam ssać jego fiuta, podczas gdy Stud wali w moją cipkę, wpychając kutasa Tima głębiej w moje gardło....Studs pieprzy mnie z taką siłą.... ..Czuję pulsowanie kutasa Tima…..ssę szybciej…zwracając szczególną uwagę na głowę….ssąc i liżąc pod główką jego penisa… …Podczas gdy Stud uderza mnie w cipkę…Tim łapie mnie za głowę i zaczyna wbijać swojego kutasa głębiej w moje gardło…pieprzyć moje usta, aż dmucha głęboko w moje gardło…. wypijając wszystkie jego soki, liżę go do czysta… Idzie za Studem, ciągnie go do tyłu i każe mi wejść na łóżko i położyć się tyłkiem na krawędzi. Robię, jak mi kazano… Przyprowadza Studa z powrotem do mnie i pomaga mu znów we mnie wejść… Stud znów zaczyna walić w moją cipkę… Wbija swojego kutasa głębiej… pieprzy mnie mocniej ......Tim wyszedł z pokoju i wrócił z jeszcze jednym psem...."Poznajcie dwukolorowego" Umieszczając małego psa pod Studiem, zabrał się do pracy nad moją dupą...liżąc moje soki jak podbiegli do mojego tyłka... Ogier wciąż walił moją cipkę, mocniej, głębiej pieprząc mnie z taką siłą... a mały lizał mój tyłek... Zacząłem jęczeć...” mmmmmmm Więcej Ogiera, chodź kochanie, daj mi więcej." Moje ciało zaczęło ożywać… Ogier pieprzył mnie mocniej, wbijając swój węzeł głęboko w moją cipkę… Krzyknęłam z bólu… Jego kutas pieprzył mnie mocniej, szybciej… głębiej w moją cipkę.....aż doszedł. Sperma spływała po moich nogach i tyłku… Dwukolorowy był tam, by wylizać mój tyłek i nogi do czysta ze spermy… Ogier wyciągnął ze mnie swojego kutasa i poszedł się położyć… Tim kazał mi zejść na podłogę i położyć się płasko, ale podniosłem tyłek do góry i rozchyliłem policzki… Przyniósł małego psa i pocierał swoim kutasem mój tyłek… kutas psa się ślizgał w moją dupę......mmmmmmmm zaczął pieprzyć mnie w dupę swoim kutasem....głębiej i szybciej...aby zobaczyć co jeszcze się wydarzy będziesz musiał poczekać do przyszłego tygodnia......