Wszystko zaczęło się od firmowej imprezy wigilijnej, na której co roku wszyscy zbierali się w barze niedaleko naszego biura i bili. Miałem wtedy 19 lat, ale udało mi się dostać do tłumu współpracowników, z którymi chodziłem. Pracowałem w firmie zaledwie nieco ponad 6 miesięcy i po raz pierwszy naprawdę spędziłem czas z którymkolwiek z moich współpracowników poza biurem.
Pracowałam na cmentarzu z 3 innymi osobami, ale byłam jedyną kobietą na zmianie. Wszyscy faceci byli wspaniali, ale głównie w połowie lat 40. lub starsi. Najmłodszy facet miał wtedy 28 lat i od razu się polubiliśmy. Miał na imię Ryszard i mimo, że był starszy o 9 lat mieliśmy wiele wspólnego, również czułem się przy nim bezpiecznie. Miał 170 cm wzrostu, prawdopodobnie 200 funtów, ciemne włosy, jasne oczy i wydawał się zawsze uśmiechnięty. Był zboczeńcem, jak reszta chłopaków, ale nie gapił się na mnie otwarcie, jak inni.
W weekendy ja i Richard dużo pracowaliśmy sami, a kiedy to robiliśmy, zwykle spędzaliśmy noc na żartach lub rozmowach o jego rodzinie. Tej nocy na przyjęciu bożonarodzeniowym przez całą noc dostawałem drinki i dość szybko się zmęczyłem. Spędzałem większość nocy z Richardem i oboje byliśmy bardzo zalotni.
W miarę upływu nocy stawał coraz bliżej mnie, dotykał mnie częściej, a kilka razy przypadkowo docisnął do mnie krocze, gdy ludzie kręcili się wokół nas w zatłoczonym barze.
Pod koniec nocy byłem zbyt pijany, by prowadzić, a Richard zaproponował, że odwiezie mnie do domu. Przez całą drogę do domu czułem na sobie jego wzrok, mówił mi, jak dobrze wyglądam i powiedział, że jeśli nie będzie żonaty, będę miał kłopoty. Zaśmiałem się i wreszcie byliśmy u mnie. Zostawił mnie i nic więcej się nie wydarzyło.
Po tamtej nocy zauważyłem, że flirtujemy z Richardem częściej, ale nadal jest to tylko nieszkodliwa zabawa. Kilka miesięcy później pracujemy sami w weekend, a on jest o wiele bardziej agresywny niż zwykle, stoi blisko mnie podczas rozmowy, rażąco przygląda mi się od góry do dołu, subtelnie opiera mnie o ściany lub narożniki.
Podobało mi się zainteresowanie, ale wiedziałem, że to było złe, on jest żonatym mężczyzną. W końcu powiedziałem mu, że mam dużo do zrobienia i powinienem wrócić do swojego biurka, i wtedy podszedł, żeby mnie pocałować. Odwróciłam się, a on to stracił. Chwycił mnie za włosy, pociągnął do biurka, nazwał złośliwą, powiedział, że zawsze flirtuję i próbuję go podniecić, tylko po to, by zostawić go wiszącego, a on był tym zmęczony.
Mocno trzymał mnie za włosy i nazywał mnie dziwką, ciągnąc mnie do biurka. Miałem łzy w oczach z bólu, ale w chwili, gdy słowo dziwka opuściło jego usta, poczułem puls między nogami. Czy byłam dziwką flirtując z żonatym mężczyzną? Zdecydowanie mi się podobało.
Gdy tylko dotarliśmy do mojego biurka, wyczyścił je i przycisnął do niego twarzą. Poczułam zimny blat biurka naciskający na mój policzek i jęknęłam. Richard stanął za mną, przytrzymał mnie jedną ręką, a drugą rozpiął moje dżinsy, po czym gwałtownie je rozdarł.
Nie miałam na sobie majtek, a Richard zwrócił na to uwagę, mówiąc
„Brak majtek w pracy? Wiedziałem, że jesteś dziwką!”
Wsunął rękę między moje uda, gdy próbowałam się wyrwać. Położył dłoń na środku moich pleców i popchnął mnie z powrotem na biurko, lekko pozbawiając mnie tchu. Przestałam walczyć na tyle długo, by mógł włożyć rękę między moje uda.
- Podoba ci się to, prawda dziwko? splunął
Czułam, jak ocierał się o moją cipkę i czułam, że jestem mokra. To było złe i wiedziałam, że muszę uciec, ale moje ciało tego chciało. Minęło kilka miesięcy, odkąd ostatni raz uprawiałem seks, a moje ciało tęskniło za tym.
„Jesteś tu taka mokra, dziwko! Wiedziałem, że potrzebujesz kutasa!” powiedział, wsuwając palec w moją ciasną cipkę.
Wszystko, co mogłam zrobić, to skomleć i płakać, gdy powoli wsuwa i wysuwa palce mojej cipki. Próbowałam walczyć, ale był tak silny i nie mogłam nic poradzić na to, że to było przyjemne.
Wsunął we mnie kolejny palec, a ja jęknęłam
– Podoba ci się ta dziwka? on zapytał.
Zaczął mnie dotykać palcami coraz szybciej, drugą ręką wciąż na moich plecach, przytrzymując mnie przy biurku. Walczyłem tak bardzo, jak tylko mogłem, walcząc, by to powstrzymać, błagając go, by przestał, jęcząc, szlochając i jęcząc.
Poczułam jak moje ciało się napina i tak się stało. Przyjechałem i to mocno. Widziałem plamy, gdy moje ciało napinało się i rozluźniało. Przez cały czas Richard szybko i mocno dotykał mojej cipki.
„Zgadza się dziwko! Spuść się dla mnie!” warknął.
Potem pochylił się nade mną i szepnął mi do ucha.
"Jesteś teraz moją suką i zamierzam cię zabrać!"
Ugryzł mnie w szyję, odsuwając się, a moje ciało zadrżało.
Odsunął rękę od mojej mokrej cipki tylko po to, by zastąpić ją swoim bardzo twardym kutasem. Nawet nie zauważyłem, że zdjął spodnie. Próbował wepchnąć się we mnie całkowicie swoim kutasem, ale nawet będąc tak mokrym jak ja, byłem zbyt ciasny i tak powiedział.
"cholerna dziwka, masz ciasną cipkę! Aż się prosi, żeby ją rozciągnąć" mruknął
Przesuwał się w przód iw tył, wbijając we mnie więcej swojego penisa z każdym pchnięciem.
Pchnięcie
Pchnięcie
Pchnięcie
- Jesteś tak cholernie ciasny - mruknął
Pchnięcie
Pchnięcie
Pchnięcie
„Taki mokry! Czujesz się tak dobrze!” jęknął
Jedynymi dźwiękami w pokoju było jego chrząkanie, lekkie uderzanie naszych ciał i mokry bulgot spomiędzy moich nóg, gdy używał mojej przemoczonej cipki dla swojej przyjemności.
Tak bardzo, jak próbowałem walczyć z uczuciami, nie mogłem. Chociaż Richard nie był ogromny, był zdecydowanie gruby, a jego kutas rozciągał mnie w bolesny, ale przyjemny sposób i zacząłem jęczeć.
"to prawda dziwko, wiedziałem, że ci się spodoba!" Ryszard chrząknął
„Wiedziałem, że będziesz świetnie się pieprzyć” – powiedział, ufając mi mocno.
„Zgadza się, wepchnij swój tyłek z powrotem we mnie, wiedziałem, że tego chcesz dziwko!” - mruknął i mocno ścisnął moje biodra.
To mnie zaskoczyło, ponieważ nie zdawałem sobie sprawy, że odpycham. Moje ciało działało na autopilocie, a jego atakujący kutas uderzał we właściwe miejsce. Dyszałem i jęczałem, on pieprzył mnie mocno i szybko, a ja poczułem kolejny narastający orgazm i pozwoliłem mu uderzyć. Jęczałam i krzyczałam, gdy Richard używał mojej cipki. Żadnej łagodności, żadnego szacunku dla mojej przyjemności. Tylko surowe zwierzęce pożądanie i pchnięcie. Używał mnie dla swojej przyjemności, a ja to uwielbiałam. Pieprzył mnie mocno i szybko, pompując we mnie tak głęboko, jak to możliwe.
Kontynuował pompowanie we mnie jeszcze przez chwilę, aż nagle wysunął się ze mnie, chwycił mnie za włosy i zmusił do uklęknięcia. Pieprzył moje usta z takim samym szacunkiem, jak moją cipkę. Mocno i szybko, nie dbając o mnie. Tylko chcący się spuścić.
„Zamierzam spuścić się suko! Lepiej połknij to wszystko!” warknął na mnie.
Potem poczułem, jak jego kutas puchnie i zalał moje usta ogromną ilością spermy, którą połknąłem.
W końcu puścił moje włosy i upadłam na podłogę. Odszedł i usiadł w swoim biurku, dysząc, kiedy leżałem na podłodze płacząc.
Po kilku minutach wstał, ponownie chwycił mnie za włosy i zaprowadził z powrotem do biurka. Zmusił mnie do położenia się na plecach. Nadal walczyłem, ale nie miałem już sił. Przygwoździł mnie i ponownie wepchnął swojego grubego kutasa w moją dobrze używaną cipkę. Pieprzył mnie mocno i szybko, chrząkając i dysząc. Podniósł moją bluzkę i zdarł ze mnie stanik.
„Marzyłem o tych wielkich pieprzonych cyckach i są jeszcze lepsze niż sobie wyobrażałem!” jęknął, ściskając je mocno i chowając w nich twarz.
Ssał i gryzł moje cycki i sutki, podczas gdy brutalnie posuwał moją cipkę. Znowu miałem dojść. Ssał mocno mój lewy sutek, gryząc go i odciągając, kiedy to robił, a ja eksplodowałem, mocno spuszczając się na jego penisa.
"uuuuuuhhhnnn o Boże!" tylko tyle mogłem powiedzieć.
„Mam nadzieję, że bierzesz pigułki, suko!” Richard powiedział, gdy poczułam, jak spuszcza się we mnie.
Po tym poszedł do toalety, zostawiając mnie samą. Poszłam też do toalety i umyłam się. Byłem w rozsypce, makijaż w biegu, łzy na całej mojej twarzy, sperma zaschła z boku moich ust.
Posprzątałam i wyszłam. Richard siedział na swoim pokładzie i pracował, jakby nic się nie stało. Spojrzał na mnie i uśmiechnął się, po czym wrócił do pracy. Usiadłam przy biurku i zrobiłam to samo.