Mój mały towarzysz zabaw

Mój mały towarzysz zabaw

By BerkshireRay

Rozdział 1

Fantazjowałam o tym od wieków, a teraz zdecydowałam, że nadszedł właściwy czas.

Kupiłem dom w Hereford, kilka mil od małej wioski i pół mili od najbliższego sąsiada. Spędziłem miesiąc przygotowując się do wybranego przeze mnie towarzysza zabaw. Zabezpieczyłem piwnicę wzmocnionymi drzwiami i mocnymi zamkami i wyposażyłem ją w podwójne łóżko, które wybrałem ze względu na solidną metalową ramę, odpowiednią do mocowania pasów i wyściełanego stołu ze strzemionami i skórzanymi opaską na stopy i ręce . Zainstalowałem nowe oświetlenie, z którego sala operacyjna byłaby dumna, i kupiłem dobrej jakości sprzęt fotograficzny. Zamontowałem również zestaw narzędzi tortur na ścianie, tak aby był widoczny stół.

Wybrałem swoją ofiarę po wizycie w Hereford dwa miesiące po tym, jak po raz pierwszy przeprowadziłem się w te okolice. Widziałem młodą dziewczynę stojącą samotnie na przystanku autobusowym na jednej z wiejskich tras autobusowych, które łączyły odległe wioski z głównym miastem. Miała na sobie mundurek szkolny, najwyraźniej czekając na autobus do szkoły. Była drobną blondynką z długimi włosami; miała około trzynastu czy czternastu lat, miała ładną buzię i ładną figurę. Jej szkolny mundurek składał się z białej bluzki z zielonym swetrem, zielonej kurtki, zielonej spódnicy noszonej z rąbkiem nieco powyżej kolan, białych podkolanówek i czarnych butów na niskim obcasie. Była uroczym małym stworzeniem i moje lędźwie bolały na myśl o tym, co chciałbym jej zrobić. Ponieważ mieszkałem teraz sam, bez przywiązań, postanowiłem tam i wtedy, że zamiast po prostu wyobrażać sobie, co chciałbym jej zrobić, faktycznie to zrobię.

Najbardziej denerwowałem się samym uprowadzeniem, jednak kilka razy obserwowałem przystanek autobusowy z ukrytego miejsca na wzgórzu z widokiem na drogę i wiedziałem, że zawsze czekała sama na autobus szkolny od 08:20 rano i że autobus przyjechał o 08:30, a może kilka minut później, nigdy wcześniej. Droga była bardzo rzadko używana, a inny ruch praktycznie nie istniał. Postanowiłem, że po prostu uprowadzę ją z przystanku.
Kupiłem niezawodny używany samochód i trzymałem go w garażu, dopóki go nie potrzebowałem. Nie chciałem używać mojego zwykłego samochodu na wypadek, gdyby coś poszło nie tak. Wybrałem poniedziałek jako dzień, w którym ją zabiorę. Początek nowego tygodnia wydawał się odpowiedni i wszystko przygotowałem w niedzielę.

W dniu uprowadzenia byłem bardzo zdenerwowany i jechałem ostrożnie, ponieważ nie chciałem zwracać na siebie uwagi. Kiedy wjechałem na wiejską drogę, która minęła wioskę, w której dziewczyna czekała na przystanku autobusowym, nie widziałem żadnego innego ruchu. Podjechałem na przystanek autobusowy, na którym stała, pochyliłem się i otworzyłem drzwi po stronie pasażera i rozmawiałem z nią.

„Witaj kochanie, zastanawiam się, czy możesz mi pomóc, jestem trochę zagubiony. Próbuję znaleźć farmę Willow Tree – powiedziałem najbardziej przyjaznym głosem.

„Przepraszam, że nigdy o tym nie słyszałam” – powiedziała marszcząc brwi.

„Jest tutaj na mapie, ale nie mogę się zorientować, jeśli pokażę ci, gdzie to jest na mapie, czy możesz mi pokazać, gdzie jesteśmy teraz”?

„Spróbuję” powiedziała „ale nie jestem zbyt dobra z mapami”.

Położyłem mapę na siedzeniu pasażera, odwróconą od jej drogi, a ona podeszła i przykucnęła, żeby na nią spojrzeć. Zdążyłem już odpiąć pas bezpieczeństwa, aby dać mi więcej swobody poruszania się, a gdy tylko pożyczyła samochód, aby przestudiować mapę, chwyciłem ją obiema rękami za włosy i brutalnie wciągnąłem do samochodu tak daleko, jak tylko mogłem, Jedną ręką trzymałem jej włosy, a drugą podniosłem duży, strasznie wyglądający nóż z miejsca, w którym ukryłem go pod siedzeniem i przytrzymałem przed jej twarzą.

„Nie ruszaj się, kurwa, mała pizdo, bo odetnę ci pieprzoną twarz, rozumiesz”

Nie odpowiedziała, po prostu wpatrywała się szeroko otwartymi oczami w nóż przed jej twarzą i cicho jęknęła.

„Zadałem ci pieprzone pytanie, suko, rozumiesz”.

„Tak, tak, proszę nie krzywdź mnie, proszę nie krzywdź mnie”.

„Zrobisz, jak ci kazałeś, i wszystko będzie dobrze, ale sprawisz mi kłopoty, a ja cię zabiję i wrzucę do rowu, rozumiem”.

„Tak, proszę, nie krzywdź mnie; Nie sprawię ci żadnych kłopotów.

„W takim razie wejdź i przykucnij dobrze na stopie”

Wsiadła i zrobiła, jak powiedziałem, bez żadnych argumentów; była przykucnięta na stopach, z górną częścią ciała pochyloną do przodu na siedzeniu pasażera. Jedną ręką nadal dobrze trzymałem jej włosy.

„Załóż teraz ręce za plecy” warknąłem.

Natychmiast posłuchała i pochyliłem się do przodu, wyjmując z kieszeni płaszcza kajdanki i owinąłem je wokół jej nadgarstków. Zaczęła szlochać, a łzy spływały jej po policzkach. Pochyliłem się i złapałem ją za podbródek, zmuszając ją do spojrzenia na mnie.

„Teraz trzymaj się jak najniżej, dopóki nie powiem, że możesz wstać. Jeśli wstaniesz bez mojej zgody, poderżnę ci pieprzone gardło, rozumiesz?

Ponownie pokazałem jej nóż jako przypomnienie tego, co by się stało, gdyby nie posłuchała.

„Tak proszę pana” powiedziała „Nic nie zrobię, proszę nie krzywdź mnie”.

„Zostań tam, gdzie jesteś i wszystko będzie dobrze” – powiedziałem.

Szybko wysiadłem z samochodu i podszedłem na przystanek autobusowy i zabrałem jej tornister. Nie chciałem go tam zostawić, żeby wzbudzić czyjąś ciekawość.
Zatrzasnąłem drzwi po stronie pasażera i wróciłem do samochodu. Odwróciłem się, wrzuciłem jej torbę na tylną stopę i odjechałem, ponieważ nie chciałem zostać na miejscu uprowadzenia dłużej, niż musiałem.
Cała sprawa zajęła nie więcej niż dwie minuty, co było tak dobre, jak mogłem się spodziewać. Po przejechaniu kilku mil zjechałem na pobocze i powiedziałem:

„Gdzie jest twój telefon komórkowy”, wiedząc, że jak większość młodych dziewczyn, będzie miała telefon.

„Jest w mojej torbie” – odpowiedziała.

Chwyciłem jej torbę i grzebałem w niej, aż znalazłem jej telefon; Wyjąłem z niego baterię, a następnie okręciłem szybę samochodu i wrzuciłem telefon wraz z baterią do wypełnionego wodą rowu na poboczu drogi. Nie chciałem ryzykować, że policja wyśledzi jej miejsce pobytu z jej telefonu. Nigdy nie wiadomo, co potrafią w dzisiejszych czasach.
Potem pożyczyłem na tylne siedzenie samochodu i wziąłem ze sobą poszewkę na poduszkę i koc. Powiedziałem dziewczynie, aby podniosła głowę, a następnie naciągnąłem poszewkę na poduszkę przez głowę, zanim wepchnąłem głowę z powrotem na przednie siedzenie. Następnie przykryłem górną część ciała dziewczyny kocem, nakładając go na nią. Każdy, kto zajrzy na przednie siedzenie, zobaczy tylko koc i nie będzie miał pojęcia, co leży pod nim.

Następnie ponownie odjechałem i okrężną drogą do domu, jadąc ostrożnie i przestrzegając ograniczeń prędkości. Jazda zajęła mi nieco ponad godzinę. Po przybyciu do domu wysiadłem z samochodu i otworzyłem bramę garażową, a następnie wjechałem do garażu i zamknąłem drzwi garażu, razem z moim nowym towarzyszem zabaw i samochodem w środku. Odetchnąłem z ulgą. Zrobiłem to bez żadnych wpadek.
Teraz zabawa mogła się rozpocząć.

Otworzyłem drzwi, które łączyły garaż z wnętrzem domu, a potem podszedłem do drzwi pasażera i otworzyłem je.
Zdjąłem koc z dziewczyny i powiedziałem:

„Wyjdź z samochodu”

Wyszła najlepiej, jak mogła, z rękami skutymi za plecami; jej ruchy były niezręczne i wyglądało na to, że jej mięśnie były nieco sztywne po godzinnym przykucnięciu w stopie.

Kiedy wyszła, poprowadziłem ją do przodu i powiedziałem „Po prostu idź dalej”

„Dokąd mnie zabierasz” – powiedziała.

„Niedługo zobaczysz, po prostu rób, co ci kurwa kazano, albo będziesz żałować”

Po tych słowach wziąłem ją mocno pod ramię i wprowadziłem do domu. Zaprowadziłem ją do drzwi prowadzących do piwnicy, które zostawiłem otwarte i powiedziałem: „Teraz jest kilka schodów, więc uważaj, jedź powoli i po jednym na raz.

Ostrożnie zeszła na dół i wkrótce byliśmy na dole. Zabrałem ją do drzwi na dole schodów, zapaliłem światło i zamknąłem za sobą drzwi.
Była teraz cała moja.

Rozdział 2

Zdjąłem z jej głowy poszewkę na poduszkę i powiedziałem: „Jesteśmy suką; tu zostaniesz przez jakiś czas”.

„Gdzie ja jestem” powiedziała „Dlaczego mnie tu przyprowadziłeś”?

„Nie ma znaczenia, gdzie jesteś pizdą, jesteś tam, gdzie chcę, abyś była i to wystarczy. Jeśli chcesz wiedzieć, dlaczego zadałem sobie tyle trudu, żeby cię tu sprowadzić, powiem ci. Jesteś tutaj, aby mnie zabawiać, to takie proste”.

– Co masz na myśli? – powiedziała, a jej głos zaczął się łamać.

„Chodzi mi o to, ty bezwartościowa mała dziwko, że wykorzystam cię dla własnej przyjemności. Będziesz moją własną małą świnią do pieprzenia. Zerżnę twoją małą cipkę, wsadzę mojego śmierdzącego kutasa w twoją słodką, małą buzię i zgwałcę twoją słodką, małą dziurkę w dupę. Będę to robił tyle razy, ile chcę, tak mocno i brutalnie, jak chcę i jest wszystko, co możesz zrobić, żeby mnie powstrzymać. I lepiej postaraj się zobaczyć, że lubię się z tobą pieprzyć, bo jeśli mnie to zmęczy, może po prostu postanowię cię spieprzyć i stać się naprawdę wrednym. Mogę zdecydować się związać cię i torturować twoje słodkie małe ciałko, tylko po to, żeby zobaczyć, jak długo utrzymam cię przy życiu, kiedy będziesz krzyczeć w agonii. Co myślisz o tej suce”?

Upadła na kolana szlochając z wyrazem przerażenia na twarzy; zaczęła mnie błagać, żebym ją puścił,

„Proszę, proszę, nie rób mi tego, proszę, proszę, nie rób tego. Po prostu pozwól mi odejść, proszę. Chcę tylko wrócić do domu, chcę mamę. Proszę nie krzywdź mnie, mam dopiero trzynaście lat, nie rozumiem, dlaczego chcesz mnie skrzywdzić”.

Złapałem ją za głowę i zmusiłem do spojrzenia na mnie,

„Posłuchaj mnie i zamknij się, kurwa. Jedyny sposób, w jaki będziesz mógł ponownie zobaczyć swoją mamę, to jeśli mnie zadowolisz. To oznacza bycie dobrą dziewczyną i robienie wszystkiego, co ci powiem. Wtedy może zdecyduję się pozwolić ci odejść, ale to twoja jedyna szansa. Jeśli mnie wkurzysz, będziesz związany i będziesz krzyczeć w agonii, podczas gdy będę cię krzywdzić tak długo, jak mogę, tak długo, jak mogę. A teraz wstań z kolan i zatrzymaj cały ten hałas, bo inaczej”.

Powoli i niezgrabnie wstała i robiła co w jej mocy, by przestać pochlipywać, ale trzęsła się ze strachu, który kochałem. Wyjąłem z kieszeni klucz do kajdanek, podszedłem do niej i otworzyłem je. Wyglądała na bardzo zdenerwowaną i widziałem, że bała się, że stałem tak blisko niej. Postanowiłem się teraz trochę zabawić. Włączyłem jasne światła, które ustawiłem, aby dać kamerom wystarczająco dużo światła, a następnie podszedłem i uruchomiłem kamery. Było kilka ustawionych do robienia zdjęć pokoju pod różnymi kątami.

Wróciłem do niej.
„Zdejmij kurtkę i sweter” powiedziałem „szybko teraz, albo zrobię to za ciebie i będziesz żałował, że mnie nie posłuchałeś”.

Powoli zdjęła kurtkę i rozejrzała się, nie wiedząc, gdzie ją położyć,

– Na razie po prostu rzuć to na podłogę – powiedziałem.

Upuściła go, a potem włożyła sweter przez głowę i upuściła go na podłogę na kurtce. Założyła ręce przed siebie i stała tam, trzęsąc się, wyglądając na przestraszoną.

Podszedłem i stanąłem przed nią. Wyciągnąłem rękę, zsunąłem jej ręce do boków i zacząłem rozpinać jej bluzkę. Zaczęła cicho płakać, ale nie próbowała mnie powstrzymać.

„Czy kiedykolwiek pozwoliłeś któremuś z twoich chłopaków zobaczyć twoje cycki lub ich dotknąć?”
„Nie”, szlochała. „Nigdy nie miałam chłopaka. Moja mama mówi, że jestem za młoda”.

Rozpiąłem ostatni guzik i wyciągnąłem dół bluzki z góry jej spódnicy. Następnie powoli zsunąłem rękawy z jej ramion i zrzuciłem bluzkę na podłogę.

Miała na sobie śliczny koronkowy stanik, taki kobiecy i ładny.
Stałem przed nią i surowym głosem powiedziałem „zdejmij to”.

Widziałem zamieszanie na jej twarzy, nie chciała się podporządkować, ale bała się tego, co zrobię, jeśli tego nie zrobi.

Powoli sięgnęła za plecy i rozpięła zapięcie. Zsunęła ramiączka z ramion i pozwoliła stanikowi opaść na podłogę. Nie próbowała się zakrywać; po prostu spojrzała na podłogę i cicho szlochała.

Przez chwilę po prostu stałem i patrzyłem na jej idealne małe piersi. Były małe, nigdzie nie dorosły, ale wciąż idealne. Wyciągnąłem obie ręce i zacząłem je pieścić, delikatnie ściskając, czując, jak miękka była skóra, jak jędrne było ciało. byłem w niebie; Zwinąłem jej sutki między palcami i kciukami i poczułem, jak zaczynają twardnieć. Wyglądały prawie za duże jak na małe piersi, które ukoronowali. Pochyliłam się i wzięłam jeden z sutków do ust, delikatnie go ssąc, bawiąc się nim, przesuwając językiem po miękkim, smacznym guzku. Nadal pieściłam jedną pierś, ssąc wściekle sutek drugiej. Szeroko otworzyłem usta i wziąłem do ust tyle jej piersi, ile tylko mogłem, a ślina pociekła mi po brodzie, gdy ssałem głośno.

Podniosłem oczy, patrząc w jej twarz; miała głowę odwróconą na bok, patrząc w stronę ściany, jakby chciała oddzielić się od tego, co się dzieje. Zaangażowany, ale nie uczestniczący. Jej spojrzenie było pełne obrzydzenia i obrzydzenia, nienawidziła tego, co jej robiono, a to uświadomienie sprawiło, że mój kutas był twardy jak żelazo. Chciałem, żeby się zbuntowała. Chciałem, żeby nienawidziła tego, co jej robię, ale musiała to znosić, bo nie miała wyboru.

Postanowiłem spróbować ją dalej zbuntować. Puściłem jej sutek i wstałem.
Odwróciła głowę w moją stronę, ale nie mogła spojrzeć mi w oczy; spojrzała na podłogę.

„Zdejmij majtki” powiedziałem najgroźniejszym głosem.
Spojrzała na mnie wtedy i znów zaczęła płakać „proszę nie” powiedziała „proszę nie” szlochała z prawdziwych emocji, drżała przy każdym oddechu, przerażona tym, co zamierzam zrobić.

„Albo je zdejmiesz, albo pójdę do pracy nad twoimi cyckami za pomocą kombinerek, twój wybór” warknąłem.

Z łatwością mogłem ją przeciążyć i zerwać z siebie majtki, ale chciałem, żeby musiała poddać się własnemu upokorzeniu, być uczestnikiem własnego nadużycia.

Powoli sięgnęła w dół i włożyła ręce pod spódnicę, uważając, by nie podnieść jej wystarczająco wysoko, żebym cokolwiek zobaczył, skromnie starając się ukryć swoją cipkę.
Byłem rozbawiony i uśmiechnąłem się z absurdalności tego.
Wsunęła majtki na tyłek, na uda i pozwoliła im opaść z kolan na podłogę.

– Daj mi je – powiedziałem.

Wyszła z majtek, po czym sięgnęła w dół, podniosła je i podała mi. Były białe i miękkie z małymi różowymi serduszkami. Podniosłem je do twarzy, zanurzyłem w nich nos i głęboko odetchnąłem. Spojrzała na mnie z mieszaniną zakłopotania i obrzydzenia.

„Co się stało dziwko” powiedziałem „Nie ma to jak zapach i smak cipki młodej dziewczyny”.

Następnie celowo, przesadnie rozchyliłem majtki i zlizałem klin. Spojrzała na mnie z całkowitym obrzydzeniem, więc wziąłem majtki do ust i zacząłem je głośno ssać.

„Jak mogłeś” powiedziała „to jest takie obrzydliwe”.

„Cóż, nie spodoba ci się to, co zamierzam zrobić dalej niż suko”

Wziąłem ją pod ramię i pociągnąłem do łóżka, sadzając ją na krawędzi,

„Połóż się i nie ruszaj się, kurwa, dopóki ci nie powiem” Krzyknąłem „Jeśli to zrobisz, naprawdę cię skrzywdzę”

„Proszę nie rób niczego, co mogłoby mnie skrzywdzić, panie, proszę nie”

„Po prostu połóż się i rób, jak ci każą” powiedziałem groźnie.

Położyła się, ale obserwowała mnie nerwowo.

„Po prostu robisz, co ci każą, a wszystko będzie dobrze. Pozwól mi robić, co chcę, a przez to przejdziesz, sprawisz mi kłopoty, a nie”.

Złapałem poduszkę z łóżka i położyłem ją na podłodze, po czym uklęknąłem na niej przed nią, była wyluzowana, ale miała podniesioną głowę i patrzyła w dół na mnie, żeby zobaczyć, co zamierzam zrobić.
Chwyciłem rąbek jej spódnicy i podciągnąłem go wokół jej talii, następnie złapałem ją za nogi i pociągnąłem tak, że jej tyłek znajdował się tuż przy krawędzi łóżka, a jej cipka była blisko i dostępna.
Trzymała uda tak ciasno, jak tylko mogła i zakryła się rękami, wyraźnie zawstydzona, że ​​mogłem zobaczyć jej wzgórek łonowy.

„Słuchaj teraz i rób to, co ci powiem. Bądź grzeczną dziewczynką, a nie zrobię ci krzywdy. Nie posłuchaj mnie, a cię pokroję. Nie zadzieraj ze mną teraz. Chcę, żebyś położył ręce na głowie i trzymał je tam. Jeśli tego nie zrobisz, znowu zakuję cię w kajdanki. Potem połóż stopy na krawędzi łóżka i rozłóż nogi, żebym mógł dobrze przyjrzeć się twojej cipce, rozumiem.”

„Nie odpowiedziała, tylko zaczęła głośno szlochać, ale cofnęła ręce i położyła je na głowie tak, jak jej kazałem, po czym postawiła stopy na krawędzi łóżka i powoli rozłożyła nogi” .
„Dobra dziewczyno, po prostu rób to, co ci powiem, a wszystko będzie dobrze. Teraz po prostu odsuń stopy nieco dalej, a będziesz doskonały”

Niechętnie zrobiła, o co prosiłem i po raz pierwszy zobaczyłem idealną małą cipkę tej pięknej małej dziewczynki. Jej kopiec miał najpiękniejszy kształt z delikatnym puchem złocistych włosów. Pochyliłem się, żeby się bliżej przyjrzeć, a ona dalej podnosiła głowę, żeby spróbować zobaczyć, co jej zrobię.

Spojrzałem jej w oczy i powoli, delikatnie przesunąłem językiem wzdłuż jej szczeliny.
Powtórzyłem to kilka razy, zanim sięgnąłem i rozłożyłem jej fałdy, ukazując moje najbardziej intymne części mojego wzroku. Przyłożyłem nos tak blisko jej cipki, jak tylko mogłem i głęboko wdychałem jej kobiecy zapach.

„Masz śliczną, małą cipkę, dziewczynkę” Powiedziałem „Właściwie od teraz tak się nazywasz, Cipo”

Wciąż mnie obserwowała, a ja uśmiechnąłem się na jej zażenowane i upokorzenie spojrzenie, odwróciła twarz i wpatrywała się w ścianę.

– Czas na śniadanie – powiedziałem. Potem otworzyłem szeroko i wziąłem tyle jej do ust, ile mogłem, ssając jej klapki i łechtaczkę, wsuwając język tak głęboko w jej dziurkę, jak tylko mogłem, siorbiąc i ssąc głośno, zatracony w czystej przyjemności smaku , zapach, konsystencja, czyste niebo młodej dziewczyny cipki.

Byłem zagubiony w tej chwili, nie zwróciłem uwagi na jej reakcję, po prostu skoncentrowałem się na mojej przyjemności, kontynuując eksplorowanie jej ustami, językiem, a nawet zębami, skubiąc ją delikatnie, chcąc posiąść każdą jej część . Gdy kontynuowałem mój atak, jej cipka stawała się coraz bardziej mokra, nie dlatego, że cieszyło ją to, co jej robiłem, ale po prostu dlatego, że była to naturalna reakcja jej ciała. Wsadziłem twarz tak głęboko w jej cipkę, jak tylko mogłem i nadal mogłem oddychać, moja twarz była pokryta jej sokami i łapałem je łapczywie. Trzymałem ją za pośladki, aby pomóc jej przyciągnąć ją do mojej twarzy tak mocno, jak tylko mogłem. Mój kutas był tak twardy, jak kiedykolwiek go znałem i napierał na moje ubranie, desperacko pragnąc się uwolnić.

Straciłem poczucie czasu, ale w końcu zatrzymałem się i odsunąłem głowę od jej mokrej, niechlujnej cipki, zalanej własnymi sokami i moją śliną, która lśniła mieszaniną pokrywających ją wydzielin. Pochyliłem się do przodu i pocałowałem go, wkładając język tak daleko, jak tylko mogłem.

Wstałem i spojrzałem na nią; odwróciła głowę i spojrzała na mnie, zaczerwieniona od płaczu, który teraz ucichł. Jej spojrzenie było pełne niepewności; nie była pewna, co teraz zrobię, ale bała się, że ją przelecę. Zsunęła spódnicę, aby się zakryć i opuściła stopy z krawędzi łóżka, jednocześnie zamykając nogi.

Czy podobało ci się to tak samo jak mnie, Cunt – zapytałem.
"To było obrzydliwe. Jak mogłeś to zrobić – powiedziała.
„Nie pukaj, dopóki nie spróbujesz Cunt, może ci się spodobać, kto wie”
„Nigdy nie mogłem zrobić czegoś takiego, po prostu nie mogłem”
- Może ci się nawet spodoba ten smak, zobaczmy, jak będzie - powiedziałem, wspinając się na łóżko i kładąc się na niej.

Chwyciłem jej nadgarstki i trzymałem je w jednej ręce nad jej głową; Drugą ręką chwyciłem jej podbródek i przytrzymałem tak, że jej twarz była poniżej mojej. Moja twarz błyszczała od jej soków, a mój oddech cuchnął przytłaczającym zapachem cipy.
Zmusiłem moje usta do jej ust i sondowałem je językiem, rozpaczliwie próbowała trzymać usta razem, ale nie była dla mnie równa. Wcisnąłem język do jej ust i splądrowałem jej drugą, wilgotną, ciepłą jamę, badając każdy jej centymetr kwadratowy, jej język, dziąsła, zęby, policzki. Miała zaciśnięte oczy, gdy bardzo się starała odwrócić głowę od mojego ataku, ale bezskutecznie. Nie spieszyłem się, aż w końcu wycofałem język z jej ust.

Następnie trzymałem jej głowę obiema rękami i pochyliłem się nad nią i zacząłem lizać jej twarz od linii szczęki do czoła, lizałem każdą część jej twarzy i celowo badałem każdą szczelinę. Oblizałem jej wargi, powieki, nawet wsunąłem czubek języka do jej nozdrzy, jak tylko mogłem, wziąłem jej uszy do ust i ssałem.

Kiedy skończyłem, wyszeptałem jej do ucha: „Nawet twoja twarz teraz pachnie jak cipa, to najlepsze perfumy, jakie kiedykolwiek nosiłaś. Gdybyś mógł to zabutelkować, zarobiłbyś fortunę”

Roześmiałem się głośno na jej zdegustowaną minę.

„Teraz wiesz, jak smakuje twoja własna cipka, co myślisz, czy możesz rozwinąć smak cipki, czy myślisz, że wolisz smak kutasa”

Nie odpowiedziała mi.

„Nadszedł czas, aby dowiedzieć się o pizdzie, cipce lub kutasie”

Rozdział 3

Zsunęłam się z niej i złapałam ją za włosy „Wstawaj”, krzyknęłam.

Pociągnąłem ją do pozycji pionowej i zaciągnąłem na koniec łóżka. Jedną ręką mocno wplatałem jej włosy, a ona obiema rękami trzymała moje, próbując zapobiec wyrywaniu jej włosów z cebulkami.

Pchnąłem ją na kolana na końcu łóżka i usiadłem na łóżku naprzeciwko niej.

„Nadszedł moment, w którym decydujemy, czy sprawisz, że cię skrzywdzę, czy też będziesz grzeczną dziewczyną i robisz to, co chcę. To twój wybór Cunt, albo rób co mówię, cokolwiek to może być. Albo przywiążę cię do tamtego stołu i zacznę ciąć. Co to będzie, twój wybór”.

Spojrzała na stół z paskami i strzemionami, a potem jej wzrok zatrzymał się na narzędziach i narzędziach tortur wiszących na ścianie nad nim.

„Proszę”, powiedziała, „Zrobię, co chcesz, tylko proszę nie krzywdź mnie, proszę, nie chcę umierać”

„W takim razie musisz zrobić wszystko, o co cię poproszę, bądź dobrą dziewczyną, a nie będę musiała cię skrzywdzić”

Pochyliłem się i delikatnie pieściłem jej śliczne małe piersi. Wzdrygnęła się, ale nie próbowała się odsunąć.

Wstałem gwałtownie i powiedziałem: „Uważaj. Chcę, żebyś rozwiązał moje buty i zdjął je, a potem odpiął mi pasek, odpiął guzik w moich spodniach i rozpiął zamek błyskawiczny mnie. Kiedy już to zrobisz, możesz ściągnąć moje spodnie i zdjąć je.
Czy rozumiesz?"

„Tak” powiedziała cicho.

– No to idź dalej, zabieraj się za to.

Usiadła na zadzie i pochyliła się, aby rozwiązać sznurowadła moich butów, ja usiadłem na krawędzi łóżka, aby umożliwić jej ściągnięcie ich z moich stóp. Położyła buty na podłodze za sobą.
Wstałem, a ona podniosła się na kolana, wyciągnęła obie ręce i zaczęła grzebać przy sprzączce mojego paska. Udało jej się odpiąć klamrę i stopniowo przeciągała pasek przez szlufki moich spodni. Położyła pasek obok moich butów. Podciągnąłem brzuch, żeby ułatwić jej rozpięcie guzika spodni. Kiedy chwyciła zamek i zaczęła go ściągać, poczułem, jak jej mała rączka ociera się o wypukłość mojego spuchniętego penisa, co było łatwo widoczne, naciskając na materiał moich spodni. Ona też to zauważyła i starała się tego nie dotykać.
Gdy zamek został całkowicie rozpięty, delikatnie ściągnęła moje spodnie, uważając, aby nie ściągnąć nimi bielizny. Kiedy już założyła mi spodnie na nogi, ponownie usiadłem na łóżku i pozwoliłem jej naciągnąć je na moje stopy i zdjąć.

Wstałem i spojrzałem na nią. „Teraz chcę, żebyś ściągnął moją bieliznę”

Z wyrazu jej twarzy mogłem wywnioskować, że wiedziała, do czego to prowadzi, ale znała alternatywę, gdyby odmówiła. Sięgnęła i chwyciła pasek mojej bielizny obiema rękami i delikatnie pociągnęła w dół. Gdy pociągnęła, mój fiut wyskoczył z pola widzenia, stanął dumnie na baczność, wreszcie uwolniony z jego ograniczeń, a ona wpatrywała się w niego z przerażoną fascynacją. Nie jest ogromny, ma około 7 cali długości, ale jest gruby i solidny, a ona była nim zafascynowana.

„Czy widziałeś kiedyś kutasa przed Cunt” – zapytałem.

„Nie, nigdy” odpowiedziała

„Cóż, nie tylko patrz na to, chwyć to, poczuj i baw się nim. Poznasz to bardzo dobrze”

Wiedząc, że nie ma wyboru, musi być posłuszna, powoli zostawiła moją bieliznę zebraną u moich stóp i sięgnęła obiema rękami i chwyciła mojego fiuta. Jej dłonie były chłodne w porównaniu z ciepłem mojego szalejącego członka, gdy delikatnie przesuwała je w górę iw dół po jego długości, od moich jąder do czubka, gdzie jej palce stały się lepkie od wyciekającego z niego pre-cum, świadectwo tego, jak byłem podniecony.

„Wszystko jest lepkie” – powiedziała patrząc na płyn na dłoniach.

„To się nazywa pre cum Cunt, pomaga nasmarować kutasa, ułatwiając mu penetrację cipki”

Spojrzała na mnie ze strachem w oczach, mogłem wyczytać z jej twarzy niezadane pytanie, czy mam ją teraz pieprzyć.

„Nie martw się Cunt, nie zamierzam cię pieprzyć, w każdym razie jeszcze nie”

Odetchnęła ciężko, z ulgą, że nie zamierzam wciskać mojego grubego kutasa w jej ciasną, małą cipkę.

„Lubisz zapach koguta” Zapytałem „Weź dobry nos i zobacz, co myślisz”

Spojrzała na mnie z niesmakiem, ale powoli pochyliła się do przodu i delikatnie powąchała mojego fiuta.

„Pachnie okropnie” – powiedziała z prawdziwym obrzydzeniem.

– Cóż, może strasznie pachnieć, ale chcę, żebyś go polizał. Po prostu wyobraź sobie, że to lizak i liż go od prawego dolnego rogu do góry”

Spojrzała na to z obrzydzeniem i delikatnie pokręciła głową z boku na bok.

„Nie mogłem, po prostu nie mogłem, sama myśl przyprawia mnie o mdłości, to jest obrzydliwe. Pachnie i jest pokryty tym lepkim materiałem”

Złapałem garść jej włosów i zmusiłem do spojrzenia na mnie,

„Zaczynam tracić do ciebie cierpliwość, ty drażnisz kutasa mała suko, albo robisz, co ci każą, albo przywiążę cię do tego stołu i wbiję mojego kutasa w twojego ciasnego małego dupka i pieprzę cię, aż nie będziesz mógł stoisko. Co to będzie, zdecyduj szybko?

Krzywiła się z bólu, gdy jej włosy były tak mocno ściskane w mojej pięści, gdy spojrzała na mnie i powiedziała „w porządku, zrobię, co chcesz, proszę puść moje włosy, zrobię to”.

Wypuściłem jej włosy, a ona przeczesała je dłonią i potarła skórę głowy, aby złagodzić ból.

„Więc zabierz się do tego, zanim zgwałcę twojego małego, ciasnego dupka, tylko po to, żeby dać ci nauczkę”

Powoli przesunęła rękę na mojego kutasa, aby go utrzymać, a następnie przesunęła głowę do przodu. Wysunęła swój delikatny języczek i nawiązała kontakt ze skórą u podstawy mojego penisa. Jej nos zmarszczył się z wyraźnym obrzydzeniem z powodu tego, do czego została zmuszona. Wsunęła język w górę mojego wału, zatrzymując się, zanim dotarła do samego czubka, który był pokryty pre-cum, a następnie przesunęła się z powrotem do podstawy, aby zacząć od nowa. Powtórzyła to pół tuzina razy i wiedziałem, że próbowała uniknąć dużej kropli przed spermą, która usiadła na samym czubku mojego kutasa.

„Czekaj”, powiedziałem, gdy zaczęła językiem w kierunku podstawy mojego fiuta na jego następną podróż.

Spojrzała na mnie pytająco.

Sięgnęłam w dół i odciągnęłam napletek, odsłaniając fioletową główkę mojego fiuta, spuchniętą i błyszczącą od pre spermy.

„Teraz chcę, żebyś wziął całą główkę mojego fiuta do ust i chcę, żebyś go ssał. Upewnij się, że używasz języka, szczególnie na szczelinie na końcu mojego penisa, szczelinie, z której wypływają siki”

Celowo próbowałem zniesmaczyć i zdegradować tę małą dziwkę.

„A jeśli wyczuję jakieś zęby, usunę je jeden po drugim za pomocą szczypiec, więc ostrzegaj”

Spojrzała na mojego fiuta z obrzydzeniem; wyglądał tak inaczej z odciągniętym napletkiem. Wcześniej po prostu lizała normalną skórę, czego nie lubiła, ale to wyglądało tak obco wobec wszystkiego, co widziała wcześniej, i była tym wyraźnie zniesmaczona.

- To albo wchodzi do twoich ust, albo do dupy, pizdo - powiedziałem, przypominając jej o jej alternatywach.

Łzy zaczęły spływać po jej policzkach, gdy powoli przesunęła głowę do przodu i rozchyliła swoje pięknie miękkie czerwone usta, by pochłonąć główkę mojego fioletowego kutasa jej wilgotnymi, ciepłymi ustami.

Zaczęła ssać głowę jak cielę ssące smoczek matki, ssała mocno i szybko, a ja byłem w niebie, wiedziałem, że nie wytrzymam długo, jeśli tak będzie dalej”

„Nie zapomnij języka na czubku” powiedziałem

Zdjęła usta z mojego fiuta, wysunęła język i wsunęła czubek w szczelinę na końcu mojego fiuta. Potem ponownie objęła głowę ustami i wznowiła ssanie.

Patrząc w dół na jej śliczną, drobną buzię, z moim kutasem w ustach i łzami na jej policzkach, byłem w ekstazie, życie nie było lepsze niż to. Dominować i poniżać młodą dziewczynę, pokazując jej, że jest zabawką do zabawy, dziwką do wykorzystania, niczym więcej niż zbiorem wilgotnych dziurek do ruchania dla męskiej przyjemności.

Wzrosła we mnie potrzeba dominacji. Musiałem jej pokazać, jaka była bezwartościowa, jak mało się liczyła.

Wyciągnąłem fiuta z jej ust i podszedłem do stołu, podnosząc parę kajdanek, które tam wisiały.

„Połóż ręce za plecami” krzyknąłem, podchodząc do niej.

„Dlaczego” powiedziała, zdziwiona moją nagłą zmianą nastroju.

„Po prostu rób, jak ci kurwa kazano, suko” – wrzasnąłem.
Natychmiast położyła ręce za plecami, przerażona tym, co mogę zrobić, jeśli nie będzie posłuszna. Zapiąłem kajdanki wokół jej nadgarstków i stanąłem przed nią.

„Trzymaj się na kolanach, ale trzymaj się prosto, bo inaczej” powiedziałem.

Chwyciłem jej włosy obiema rękami, po jednej z każdej strony jej głowy i przyciągnąłem jej twarz do mojego fiuta.

„Otwórz szeroką sukę” powiedziałem. Otworzyła usta, a ja wepchnąłem mojego fiuta do środka i przyciągnąłem ją do siebie, chowając go po rękojeść w jej twarz, zmuszając jej twarz do mnie, jej nos zanurzony w moich włosach łonowych. Trzymałem ją tam, czując całą moją długość zamkniętą w jej ciepłej, wilgotnej jamie.
Nie mogła zrobić nic, by się ochronić, z rękami skutymi za sobą, a ja zacząłem gwałtownie wbijać w nią mojego kutasa, wbijając go raz za razem w jej usta, wbijając głęboko w jej gardło. Krztusiła się i krztusiła, a ślina spływała z jej ust, brody i piersi. Łzy spływały jej po policzkach, a śluz zaczął spływać z nosa, gdy jej ciało desperacko produkowało płyn, by chronić jej miękkie tkanki przed wdzierającym się najeźdźcą. do ust, na język i do gardła. Aż do tego momentu, jakkolwiek niechętnie, kontrolowała sytuację, wykonując moje rozkazy, ale sama ssąc mojego fiuta. Teraz nie miała nad nią kontroli, była maltretowana i bezczeszczona, nie była uczestnikiem, tylko używano kawałka mięsa. I was in total control, forcing myself onto her, into her, her master, her lord, she was nothing and I was everything. I pulled her hair as hard and tightly as I could, determined to cause her as much physical pain as possible, while she fought hard just to breathe, as I filled her throat with my cock, blocking her airway. She gagged and desperately tried to breathe through her nose but the mucus running from it was making it difficult for her and she blew bubbles out of her nostrils, as her face got redder and redder. I didn’t care, I was only concerned with the feelings I was experiencing, my cock was so pumped full of blood, it was almost painful to me; I had never seen it bigger. I continued to ram it in and out of her as she gagged and struggled to breathe, saliva dribbling down her chin and snot running from her nose, as I abused her mercilessly. I rammed into her face over and over again with all my strength, oblivious to her pain and distress, wanting to hurt her. She was nothing, I wanted to fuck her face forever if I could, fuck her face until she suffocated, until she choked and died, fuck her face as she died. I wanted to kill her, I was lost in hate and lust, nothing mattered but torturing this little cunt, this worthless little cunt. I was pounding into her with all the force I could muster, trying to force my cock as far into her as I could, trying to break this little cunts face, rupture her throat, fill her lungs with cum, take her life. Then at last I felt my balls begin to contract, as spurt after spurt of my cum, erupted into her throat. She gagged and choked and swallowed as fast as she could, desperately trying to keep her airway clear. I continued to force myself into her, until the spurts began to slow and finally stop. I held my cock as far into her throat as I could, until I felt the last spurt come pulsing out of the tip.

I pulled out of her and released her hair. She gasped for breathe and collapsed onto the floor, her chest heaving as her body took in the oxygen it craved, in huge breaths. She coughed and cum and saliva ran out of her mouth and nose and onto the floor, her face was covered in snot, cum and saliva. As her breathing slowed down, she started to cry quietly to herself, as she curled up into the foetal position.

I sat on the edge of the bed getting my breath back and appreciating the afterglow of the most intense orgasm I had ever had. I sat looking down at the young cunt laying there crying, and I knew that the chances of her surviving the next few days, were not good. I wanted to hurt her and make her suffer. I wanted to make her experience pain she couldn’t imagine. I wanted to watch the spark of life leave her and I knew that it would be the most intense experience of my life. And hers, but for her it would be her last ever experience.

I got up and walked over and turned the cameras and the theatre lights off, just leaving the regular lights on. I went out, relocking the door and leaving the little whore lying on the floor where she had fallen. I went upstairs and showered and dressed in fresh clothes, then had some food.

Rozdział 4

It was only mid morning and I decided to make the most of the day. I went back downstairs refreshed and ready for more. As I unlocked the door and went inside I saw that the bitch had moved and was now lying curled up on the bed.

I went over to her and spoke. “Get up” I said, “its time for a shower and something to eat”

She slowly sat up and looked at me, saying nothing. I could see the dried cum and snot still on her face, her hair messed up and out of shape, where I had held onto it.

“Come on” I said and led her over to the door and up the stairs. I took her into the bathroom and unlocked the handcuffs.

“Get your skirt and shoes and socks off” I said and stood leaning against the wall watching her. She reluctantly slipped her shoes and socks off and slowly pushed her skirt down to the floor.

“I need to pee, badly” she said.

“Go on then, I’m not stopping you”.

“I can’t go in front of you” she said.

“You’ll have to, because I want to watch”

“I can’t, it’s private” she said

Anger flashed across my face, “nothing about you is private, get that into your stupid little head, nothing, and you need to learn that”.

I took my knife from my pocket and pointed it at her. “Climb into the bath” I said, “Now”

She looked warily at the blade, not sure what I intended.

“Now sit on the edge of the bath, with your back against the wall, so you are facing me”

She slowly did as she was told, climbing into the bath and sitting on the edge, with her feet inside it. She winced as her bare buttocks touched the cold enamel of the lip of the bath.

“Now spread your legs so I can see that little cunt”

She looked at the knife, not sure if I was going to use it on her. I realised that she thought I may have got her into the bath so that her blood wouldn’t get on the floor if I cut her. Clever girl I thought.

She slowly spread her legs.

“Now I want to see you piss in the bath for me, so that I can get a good view and don’t hold back. I want you to drain every drop. It’s either going to be your piss or your blood in the bath. Your choice” I said holding the knife up.

She thought for a moment and then closed her eyes in concentration; she was obviously suffering from stage fright and was struggling to pee with me watching her.

A small trickle started from between her legs which soon become a flood. She still had her eyes closed.

“Look at me” I yelled. She opened her eyes and I put my empty hand forward and caressed her cunt, as the pee squirted between my fingers, I pulled my hand back and licked the pee off of it, sucking it from my fingers, much to her disgust. I laughed out loud and lent right over into the bath, forcing my face into her pussy and sticking my tongue into her, as her pee squirted around it, over my face and down my chin, soaking my clean shirt. The flow ceased as she pushed my head away roughly and yelled at me, “you filthy beast, how could you do something so gross and disgusting”.

Her manner changed as she saw the expression on my face, “who the fuck do you think you’re talking to, cunt” I yelled back, dropping the knife on the floor and grabbing her by her hair.
I forced her down onto her knees in the bath and pushed her head forward until her forehead was touching the bottom. I roughly pulled her wrists behind her and held them in place with one hand. Taking the hand cuffs from my back pocket, I secured her hands behind her once again. I quickly removed my belt and fastened it around her lower legs, binding them together. She was now totally helpless.
I roughly turned her over onto her back and she lay in the bottom of the bath looking up at me, terrified, not sure what I intended.
I picked my knife up from the floor, panting from the sudden exertion.
“So I’m a beast am I, cunt. Well, I may be, but you don’t have the right to say so”.
I undid the zip on my trousers and pulled my cock out. She watched me fearfully as I stood looking down into the bath at her. “Beasts use piss to mark their territory, so I will be a beast and use my piss to mark mine” I said coldly.
I aimed my cock and a stream of piss spurted out into the bath as I adjusted my aim onto her face. She screwed her face up and tightly shut her eyes as she turned her face away from me. I stopped the flow immediately and let go of my cock; I grabbed her by the chin and forced her to face me. “Listen to me cunt, your life depends on it” She opened her eyes, blinking repeatedly, trying to remove any pee and to stop it getting into her eyes.
I held the knife to her face and gently pushed the point into her nearest nostril. I then lent forward and placed the plug into the hole in the bottom of the bath.
“You listen good and do as I say, or else you are going to die now. I am going to piss on you and you are going to take it. If you disobey me, I will turn the hot tap on and hold your legs up and watch as the water covers your face and you drown. That waters fucking hot too, but that will be the least of your worries, unless you can breathe under water”. I put my knife on the edge of the bath and grabbed the belt around her legs and lifted it so that her legs were raised. I reached out to the hot tap with my other hand and turned it on so that just a trickle of water flowed from it.
“I want you to keep your eyes open and to open your mouth wide. When I piss on your face, you will not turn your head away, you will take whatever I give you. If you disobey me, I will turn on the tap and watch you die. Do you understand?”

“Yes” she said quietly.

I let go of her legs and shut off the tap. I stood up looking down at her.
I took hold of my cock and said “Open wide cunt”.
She opened her mouth wide and kept her eyes open looking at the ceiling.
“Keep your eyes on my cock, cunt” I said, “I want you to see what a man pissing looks like. And remember, your mouth and eyes stay open, if you want to live”.

I took aim and a stream of piss jetted onto her face splashing in all directions, as she desperately tried to keep her eyes open, blinking repeatedly. I aimed the stream into her mouth and kept it there as her mouth filled up and the piss overflowed and ran out over the sides and into the bath. “Don’t you spit it out, or you’ll be sorry” I yelled.
I moved my aim to her nostrils, knowing she was breathing through them alone, forcing her to hold her breath for a few seconds. Then I aimed directly into her eyes. She tried to keep them open but they kept closing involuntarily, as her body automatically worked to protect the delicate membranes. I moved the flow back over her face, topping up her mouth and down onto her tits. I aimed for each nipple in turn and then moved further down, briefly pausing on her belly button, filling the little cavity and then down onto her mound. As her legs were tied together, I could not get right between them but I did my best and sprayed her cunt area as best as I could.

I could feel my flow slowing down, so I quickly returned to her face and sprayed her once again, as the flow gradually stopped.

I quickly picked up my knife from the edge of the bath and held it to her throat. She kept her head completely still, with her mouth full of piss and her face soaking wet, blinking repeatedly to try and clear her vision. She looked directly at me, keeping completely still, not wanting to provoke me again.
“Now I want you to swallow the piss in your mouth. Take it slowly, or you will choke, swallow it a little at a time, but swallow it all”.
She knew she had no choice, with deep concentration, she opened her gullet quickly, briefly and swallowed a small amount of my piss.
“Good girl” I said “That’s the way”
She repeated the action again and the level of piss in her mouth went down a bit further. As she continued, all the piss slowly disappeared and when the last drops had been swallowed, she turned her head to one side and coughed and retched, her face a mask of disgust and revulsion.

“In future, you’d better be very careful what you say to me cunt. Disrespect me and you will pay the price”. I lent into the bath and undid the belt around her calves; I then pulled her upright by her shoulders and unlocked the handcuffs.
“Get showered” I said “you smell like a urinal”
I went out shutting the door behind me.

Rozdział 5

I went into my bedroom and changed my damp shirt. I could still smell the sweet odour of the young girls piss. I thought about what I had done to here so far. I’d had a great time seeing her strip and caressing her tits and eating her lovely sweet cunt. Fucking her face had been sublime, the best orgasm ever. Pissing on her hadn’t been part of the plan but she’d deserved it. Maybe now she’d watch what she said and show some respect.

I went downstairs and got some sandwiches ready, I wasn’t worried about her trying to escape. All the doors and windows were securely locked and couldn’t be seen from the road, thanks to the trees surrounding the property.

I went back upstairs to my bedroom and picked up the clothes I’d picked out for her. I walked up to the bathroom door, and went in. There was no lock; She was drying herself on the towel I’d left for her.

“Put these on” I said and handed her the clothes. They consisted of a set of very pretty, feminine white lingerie, the bra low cut and lacy and the knickers very small and sexy, covering her pubic mound and not much else. There was also a very short skirt of red plaid, a pair of red hold up stockings and a pair of high heeled red shoes.

She slowly dressed in the clothes I had given her while I stood and watched. I was happy to see, that despite all I had done to her, she was still self conscious and tried to dress discretely, turning away from me so that I couldn’t see her cunt and tits. I let it go without comment, I just feasted my eyes on her ass, which was beautiful to behold. I realised that I hadn’t given this beautiful piece of her flesh any attention yet and I decided there and then, to put this omission right.

When she had finished dressing, she turned towards me. I let out a whistle and said “Very nice outfit. You’re making my dick twitch cunt. Let’s get downstairs and see what the rest of the day brings shall we”.

I led her out of the bathroom onto the landing and down the stairs. She hung onto the hand rail, taking the steps carefully in her high heels. Once we reached the ground floor she hesitated, not wanting to go back down to the cellar and what awaited her down there.

“Get your ass downstairs cunt, or I may not carry on treating you as well as I have up to now”.

She looked at me and her expression was one of disbelief. She obviously didn’t think I had been treating her well. She would learn.

I collected the sandwiches I had made from the kitchen and followed her. She climbed down the cellar stairs carefully and entered the door, I closed and locked it. I went and turned the theatre lights on and set the cameras rolling. I then turned the CD player on and the sounds of some slow dance music came over the speakers.

“Now then Cunt, I want you to do some sexy dancing for me. I want to see some sexy slow dancing and I want to see you wiggle and gyrate that ass at me and don’t forget to thrust that little pussy at me too. Now get to it”.

She looked at me for just a second or two before starting to move in time to the music. She was a natural dancer and she started to move her hips and wiggle her ass from side to side. She really knew how to move her little body about and the little skirt and hold up stockings, added to the sexiness of the whole performance. My cock grew inside my trousers and my face could not hide the lust that I was feeling.

“Lose the bra” I said, as I wanted to see her tits move as she danced.

She reached up behind her and undid the clasp of her bra without comment, then drew the straps down her arms and dropped it onto the floor.
Even though they were small, her breasts bounced about as she gyrated her hips and my cock grew uncomfortable, enclosed inside my trousers. I pulled down my zip and freed my cock from its confines. I didn’t touch it, as I didn’t want to risk cumming and wasting my seed.

“Lose the knickers too” I said. She stopped dancing and looked at me, noticing for the first time that my cock was out and hard. She slowly pulled her knickers down and stepped out of them.

“Give them to me” I said

She handed them to me and stood there looking at me. I exaggeratedly held them to my nose and inhaled deeply, knowing she would hate it.

“Carry on dancing for a little while longer Cunt” I said “My cock is almost ready for you”

Realising what I meant, she started to cry gently as she resumed her dancing.

As soon as the track finished I stood up. “It’s time” I said and took hold of her arm and led her over to the table. I pushed her towards the end of it and said “bend over it as far as you can and then stretch your arms out”.
She knew better than to argue and she bent forward over the table, her tiny skirt riding up and giving me a great view of her firm little ass. I walked to the other end of the table, reached for one of her wrists and pulled it so that she was stretched forward over the table, barely able to keep her feet on the floor. I tightly buckled one of the many leather straps that were attached to the edge of the table, to her wrist tightly.
I then reached out and pulled her other wrist and buckled it to the opposite table edge.
I now walked back round behind her and crouched down. I grabbed her around the left ankle and pulled her foot towards the table leg. I fastened her to the table leg with another leather strap around her ankle. I repeated the process with her right leg.
I stood up and surveyed my handiwork.
She was bent forward over the table from the waist, with her arms stretched forwards and slightly out to the sides. Her legs were fastened widely spread, giving me access to both her ass and her cunt.
I went over to the camera controls and focused the cameras on the table, taking care to cover her head from all angles. I wanted to be able to watch her anguished expressions later, at my leisure. I walked round to the side of the table she was facing, her head turned to one side, lying on the table.
“I haven’t told you yet what a great ass you have. A girl’s ass is a beautiful thing, made for sex and abuse. I am going to make use of yours now. Enjoy”.

I walked back round behind her and she tried to turn her head and see what I was going to do, but the angle was uncomfortable for her and she was soon forced to lay her head back down.

I knelt down behind her and reached out with both hands and spread her ass cheeks. I then started to furiously lick her little brown starfish, and to push my tongue as far into the little sphincter as I could. Saliva ran down my chin as I forced my mouth as tightly into her ass crack as I could and sucked her little ass opening. I repeatedly licked and sucked and delved with my tongue, while squeezing her firm ass cheeks as hard and painfully as I could with my hands, while at the same time, spreading her cheeks to give my mouth access to her hole. Her legs shook and twitched as the unusual sensations of pleasure and pain, fought for notice in her brain.
I wanted to open her up a bit, so I used the forefinger and thumb on my left hand to spread her cheeks and then, after sucking the forefinger of my right hand to lubricate it a little, I shoved it hard into her asshole. I furiously pumped it in and out of her ass hole and I was rewarded with continuous grunts of discomfort from the bitch. I didn’t need any further prompting and I forced a second finger into her and resumed my pounding of her little ass opening. She screamed out loud as I continued to roughly abuse her asshole. If she hated it, then I loved it. As I forced a third finger inside her, I lent forward and bit her ass cheek, hard, leaving bright red teeth marks behind. She let out a high pitched girlie scream and I nearly came there and then. I then took my fingers out of her asshole and started to bite her repeatedly, all over her ass cheeks, again and again and again. She continuously screamed in agony. I stood up then and unbuckled my belt and slid it out of the loops on my trousers. I bent it double and then, taking a huge swing, I let it slam into her ass cheeks, leaving a bright red weal. I swung again and again, criss-crossing her ass with bright red marks, her screams a continuous delightful song to my ears. I couldn’t wait any longer, I finished with one powerful swing to the backs of her thighs and then I dropped the belt. I moved up behind her and grabbed my cock, aiming it at her ass hole.

The feel of her little sphincter against the head of my cock as I probed between her ass cheeks, was electric. I pushed it into her opening, and then, gripping her hips, I forced my full length into her, grunting with the effort as she cried out once more.

“Oh god” she yelled as I started to batter her sore little ass hole, pulling almost all the way out, before hammering back in, as violently as I could. Her pain, my pleasure; my pleasure, her pain. Each time I rammed into her, she grunted in discomfort, her muscle, sore and bleeding from my assault. I loved to hear her grunting and I forced myself into her harder and harder, determined to keep her vocalising her pain. I could feel my balls begin to tighten and I came into her ass, spurting semen deep inside her, my orgasm so strong, that my vision wavered and I saw stars before my eyes.
I pushed into her as hard as I could and enjoyed the feeling of my seed pulsing out of my cock and into her ass. Once the flow of semen had stopped, I stayed inside her and lent forward, resting my head on her back, as my cock slowly deflated. From my position, resting my head on her back, I could hear her sobbing quietly to herself.
She realised the assault had stopped as I pulled my softening cock from inside her.
Blood and spunk ran out of her asshole and down her legs, her ass cheeks were covered in bite marks and red welts from the belt I had used on her.

I left her tied to the table and went to get cleaned up and to get my breath back.
I went back down a few minutes later with a bowl of salt water and used it to wash the wounds on her buttocks and the single red weal across her thighs.
It wasn’t out of kindness; I just didn’t want her wounds to get infected and endanger her. If she was going to experience anything life threatening, I wanted it to be me administering it, not some nameless bacteria.
She winced as the salt water washed over her wounds.
“Why are doing all these horrible things to me” she asked.
“I don’t know you, I’ve never even seen you before, so why do you want to hurt me?”

I finished washing her buttocks and stood up, looking down at her.
“I don’t have to answer to you or anybody else Cunt, but I will tell you why, just to amuse myself. Women these days are far too full of themselves. They think they are equal to men and have the right to self determination, just like men. That is an illusion. The only reason western women can safely walk the streets without protection, is because men have made their world a safer place for them. And what gratitude do they show to men. They strut around and spout off about equality and equal rights. They parade around scantily clad and scowl at any man who dares to look at what they display. They scold men with their foul tongues, the natural weapon of