*** Uwaga, poniższa praca obejmuje tematy kazirodztwa, seksu bez zgody, niewoli i uwarunkowań umysłowych. Wszyscy uczestnicy mają ukończone 18 lat, a ta praca jest kompletnym dziełem fikcji i nie ma podstaw w rzeczywistości dla jakichkolwiek osób. ***
Jego siostra wydawała się załamać wczoraj, kiedy ostatnia piłka wypadła jej z cipki, zabierał ją raz za razem przez następne 24 godziny, za każdym razem, gdy robił przerwę, kładł ją prosto przed telewizorem, grając śnieg i przymocuj słuchawki do uszu, aby odtwarzać utwory w kółko w jej głowie.
Kiedyś nawet dał jej odpocząć, położył ją na łóżku i pozwolił odpocząć przez pół godziny, ale dopiero po tym, jak zmusił ją, żeby mu kilka rzeczy powiedziała.
„Powiedz, że jesteś moim niewolnikiem”.
„Ja-jestem, jesteś niewolnikiem”.
„Nie, chcę, żebyś powiedział: »Jestem niewolnikiem Jasona«”.
„Jestem Niewolnikiem J-Jasona”.
„Teraz powiedz, jak potrzebujesz mojego fiuta”
„Nie mogę żyć bez kutasa Jasona ..”
Najwyraźniej zorientowawszy się, że chciałem, aby mówiła w trzeciej osobie, powtórzyła dokładnie to, czego od niej chciałem. Jason wciąż ocierał jej twarz chłodną szmatką, mówiąc miękko, delikatnie i okazując jej czułość, która kontrastowała z jego poprzednim zachowaniem w szokujący sposób.
„Powiedz, że całkowicie mi ufasz…”
„Całkowicie ufam Jasonowi…”
„To dobra dziewczyna, teraz ostatnia rzecz. Chcę, żebyś powiedział: „Zawsze zrobię to, o co poprosi Jason, bez względu na to, o co poprosi. Ponieważ go kocham. Jego szczęście znaczy więcej niż moje życie’”.
„Za-zawsze zrobię to, o co poprosi Jason…. Bez względu na to, o co prosi… Ponieważ ja-ja-kocham go.. Jego szczęście znaczy więcej niż m-moje życie.” Wykrztusiła się, łza powoli spływała jej po policzku.
Obserwując jej oczy niebezpiecznie wibrujące w jej głowie z powodu braku snu, Jason wiedział, że nie może jej dalej popychać. Wziął szmatkę i położył ją na jej czole, podszedł i zgasił światło, pozwalając jej szybko zasnąć.
Serce Jasona waliło mu w piersi, gdy przewijał magnetofon, który trzymał w dłoni i słuchał głosu siostry. Powtórzyła jego zdania niemal perfekcyjnie. Wiedział, że to będzie albo jego koniec, albo początek reszty jego życia.
Po tej chwili nie tylko jej życie, ale i jego życie odrodzi się na lepsze.
**********Pozostało 23 godziny**********
Jason Fremont siedział na kanapie i stukał się w nogę. Serce waliło mu w piersi.
Jason spędził ostatnie dwa dni i noce dręcząc swoją siostrę. Pieprzyć ją, łamać i próbować przerobić ją na to, czego, jak sądził, chciał. Teraz nie był taki pewien.
Ich matka wracała jutro do domu, jej plany podróży były opóźnione z powodu pogody, ale teraz wiedział, że jest pieprzony… Ich matka zawsze stanęła po stronie jego siostry Adriany w każdej drobnej sprzeczce. Teraz tutaj ją związał, pieprzył i próbował złamać jej umysł.
To nie była drobna sprzeczka, to było niewybaczalne. Ich matka wróci do domu w ciągu 24 godzin, a kiedy to zrobi, wiedział, że pójdzie do więzienia, prawdopodobnie do końca życia.
Jason pocierał sobie nadgarstki, gdy te myśli dręczyły jego mózg. Jak mógł być tak głupi, by wierzyć, że może w to zamienić swoją siostrę. Nie mógł jej mieć, była tylko podstępną, przebiegłą suką. Prawdopodobnie bawiła się, mając nadzieję, że pozwoli mu się zrelaksować, poślizgnąć lub zwolnić. Musiała wiedzieć, że miał tylko ograniczony czas i że można ją uratować, jeśli się wytrzyma. Po prostu próbowała przetrwać…
Wstając, Jason wiedział, że jest zbyt głęboko. Albo przerobi swoją siostrę, albo pójdzie do więzienia.
Kierując się do komputera, Jason spędził około godziny pracując nad nagraniem, które zrobił swojej siostrze, porzucając tonację fraz, ukrył je w relaksujących ścieżkach dźwiękowych i odbudował swój prający mózg muzyczny miks.
Po upewnieniu się, że właściwie ustawił wskazówki głosowe, wypalił muzykę na swoim odtwarzaczu mp3 i zabrał ją do pokoju, w którym trzymał swoją siostrę.
Patrząc na nią, wiedział, że nie zostanie mu zbyt wiele czasu, więc ustawił muzykę do odtwarzania w pokoju i ustawił głośnik na delikatną głośność, uważając, aby jej nie obudzić, upewnił się, że głośniki są tak blisko, jak możliwy. Była nieruchoma, ale wiedział, że przynajmniej żyje z rytmicznych ruchów jej klatki piersiowej.
Wpatrując się w jej klatkę piersiową, by obserwować jej oddech, poczuł, że twardnieje i chociaż chciał ją teraz wziąć, wiedział, że musi poczekać. Potrzebował, żeby była aktywną uczestniczką, a nie ofiarą.
Po skonfigurowaniu muzyki poszedł do jej pokoju i wyjął z szuflady trochę jej narkotyków, w których, jak wiedział, przechowywałby je banał, taki jak jego siostra.
Założył kadzidło, zapalił jej zioło i zaczął wypełniać pokój. Potrzebował jej zrelaksowanej, nie żeby wyczerpanie nie pomogło, ale musiał upewnić się, że jest w jak najgłębszym transie, a leki mogą być w stanie zepchnąć ją z krawędzi i mentalnego zapomnienia.
Po skonfigurowaniu swojego małego hot-boxa, Jason poszedł po kamerę z garażu i ustawił ją, by oglądać swoją siostrę, jeśli wprowadzi się do pokoju lub spróbuje wyjść, zaalarmuje go telefon siostry i da mu znać . Potrzebował więcej czasu, ale może to wszystko zadziała. Musiał sam siebie przekonać, że może to zrobić.
Jeśli nie mógł przekonać samego siebie, jak mógł przekonać ją.
**********Pozostało 18 godzin**********
Jason obserwował ze swojej kamery bezpieczeństwa, jak jego siostra nigdy się nie ruszała.
Leżała w łóżku przez ostatnie 6 godzin i nigdy nie poruszyła mięśnia. Kilka razy zszedł, żeby ją zobaczyć i upewnić się, że w ogóle żyje. Wiedział, że brak snu jest niebezpieczny, ale był zdesperowany i był to jedyny sposób, jaki mógł wymyślić, by naprawić tę sytuację.
Dręczony poczuciem winy i strachem Jason poszedł do swojego pokoju i spakował torbę. Nie poszedłby do więzienia, wolał uciekać. Ale strach zawsze kruszył się, gdy myślał o mocy, był tak bliski posiadania nad swoją siostrą.
Muzyka grała w kółko.
6 godzin muzyki przeplatanej głosem własnej siostry mówiącej jej, że jest jego, że go pożąda, a jego szczęście było najważniejsze.
W końcu decydując, że 6 godzin wystarczy, Jason zszedł po schodach i wiedział, że musi obudzić siostrę. Sam biegł na oparach, czasami drzemał, ale zawsze budził się nagle, myśląc, że jego siostra uciekła i wezwała policję.
Wchodząc do pokoju, Jason przebrnął przez delikatną mgiełkę dymu marihuany do swojej siostry.
Wsunął kołnierzyk na jej szyję i zacisnął go, delikatnie potrząsając, by się obudziła.
„Adriana, obudź się, czas na twój trening.”
Mamrocząc coś, czego Jason nie słyszał, zaczęła próbować usiąść, ale była wyraźnie obolała. Ściągacze na jej tyłku i nogach utrudniały jej zajęcie pozycji siedzącej, więc zsunęła się z łóżka na podłogę.
Adriana poczuła zimną podłogę na swoim tyłku i natychmiast poczuła ulgę, jej pręgi były spuchnięte i bolesne, ale czuła, że na nie zasłużyła. Dobrzy niewolnicy siedzieli na podłodze.
**KURWA!!! Muszę zabić tego frajera!!**
Coś jej mówiło, że powinna być zła, ale ta część była tak obca, jak obcy krzyczący we mgle.
Patrząc na swojego brata, nie... swojego Mistrza, Adriana była taka szczęśliwa, że dano jej tyle czasu na odpoczynek. Wiedziała, że musiał poświęcić się i tyle wycierpieć, że nie miał do niej dostępu.
Wpatrując się w jego oczy, zdała sobie sprawę, że nie tam powinna patrzeć i przeniosła wzrok na jego stopy.
**Nie!! Muszę zabić tego KURWA**
Wpatrując się w kafelek, Adriana szepnęła cicho: „Tak, proszę pana, co mam zrobić?”
Jason wpatrywał się w swoją siostrę. Zsunęła się z podłogi i usiadła u jego stóp. „Co ona powiedziała?” Pomyślał…
„Nie… Nie… To nie jest prawdziwe” jego umysł pędził. – To musi być sztuczka.
„Chcę, żebyś przyjechała tutaj ze mną, mam zamiar cię uczyć, szkolić, droga siostro-niewolniku”.
Przywiązując smycz do obroży siostry, ponownie przyciągnął ją do ławki, kładąc na niej jej słodkie ciało. Zabezpieczając jej ręce i nogi do końca, uwolnił swojego kutasa i wiedział, że musi ją mieć. Nie mógł dłużej czekać i wiedział, że będzie ją powoli pieprzył i zobaczy, jak zareaguje.
Spuścił się do jej cipki i stwierdził, że jest mokra. Delikatnie ją dotykał przez krótką chwilę, po czym wyciągnął i zbliżył palce do jej ust. Nie musiał nawet czekać, gdy natychmiast zaczęła ssać jego palce, smakując na nim swoje soki.
„To było to”, pomyślał, „resztki jej oporu zostały złamane”.
**********Pozostało 12 godzin**********
„Do kogo należysz?” Zaszeptał? Przesuwając swojego kutasa w górę i w dół po jej fałdach, drażniąc i zwilżając całą swoją długość.
„Ty Mistrzu… ja należę do CIEBIE Mistrzu…”
**DLACZEGO NIE MOGĘ SIĘ PORUSZAĆ? DLACZEGO NIE MOGĘ ROZMAWIAĆ??**
Wsuwając powoli swojego kutasa w nią, poczuł jej wilgoć i ciepło ogarniające go. Rozkoszował się władzą, jaką miał nad nią, i ciasnotą, z jaką go ściskała.
"Czym jesteś?" Mówił głośniej.
**KURWA CIĘ ZABIJĘ** Coś zabrzmiało w jej głowie, ale głos stawał się coraz bardziej miękki.
„Jestem twoim NIEWOLNIKIEM, jestem kimkolwiek chcesz, żebym był…”
** NIEEE!!! NIE CHCĘ BYĆ JEGO NIEWOLNIKIEM!!**
Jason nie mógł już tego znieść, chwycił ją za włosy, odciągnął ją do tyłu, żeby na niego spojrzeć, widząc, że jej oczy wyglądały szczerze, mocno ją pieprzył. Jego kutas wbijał się w nią raz za razem, słuchał jej napiętych pomruków i szepnął do niej: „Nie waż się jeszcze spermy kurwa .. Wiem, że tego chcesz, ale nie zasłużyłaś na to”.
„TAK SIRRR…” zdołała chrząknąć, kiedy brutalnie ją pieprzył. Owinął drugą rękę wokół jej szyi i zaczął powoli ściskać. Czując, jak jej ciało zaczyna się rozluźniać i patrząc, jak jej oczy wybrzuszają się i cofają, puścił ją.
Wyciągając swojego kutasa z niej, trzymał rękę wplątaną w jej włosy i chodził dookoła, wsuwając swojego śliskiego kutasa między jej usta, czekał.
Kiedy zobaczył, że jej oczy zaczynają trzepotać, wiedział, że się budzi, i zaczął wsuwać swojego kutasa do jej ust. „Zgadza się Suko. Budzisz się do mojego fiuta, to jedyny powód do życia. Służę mojemu kutasowi i zaspokajam moje potrzeby”.
Powoli ją pieprząc, poczuł, że zaczyna ssać i wiedział, że jest bezpieczny, jeśli zacznie mocniej.
Poprawiając chwyt na jej włosach, ciągnął jej głowę dalej w dół swojego penisa, raz za razem, ściągając ją i wpychając z powrotem.
Adriana zaczęła się krztusić, gdy Jason nieustannie wchodził jej do gardła i rozkoszował się faktem, że została wykorzystana. Wiedziała, że Jason utrzyma to tempo, będzie jej używał w kółko, ponieważ do tego była przeznaczona.
Czując, jak zaczynają mu się gotować jądra, po raz ostatni włożył siostrę z powrotem w skarpetkę i zszedł jej do gardła. Jego wzrok przyciemnił się od tego, jak mocno się cumming, a uczucie, że jego siostra przełyka raz za razem, jej gardło doi jego kutasa, sprawiło, że chciał dalej dojść i utrzymywało go jak skała.
Spędziwszy się, wyciągnął jej usta i spojrzał na nią, widząc jej zalaną łzami twarz i spermę spływającą lekko po brodzie, wiedział, że musi to nagrać.
Chwycił jej telefon, zrobił kilka zdjęć, zanim uwolnił ją z ławki i usiadł z powrotem na łóżku. „Chodź tu niewolniczo”, zagruchał do niej. „Mam jeszcze jedno zadanie, zanim zaczniemy twoją następną sesję treningową”.
Czołgając się na rękach i kolanach, poczuła, że może wiedzieć, czego on chce, w końcu narobiła bałaganu na swoim panu. – Posprzątaj mnie teraz. rozkazał jej Jason.
**Odgryzę mu kutasa**
Adriana gwałtownie zepchnęła głos w myślach, nigdy by nie skrzywdziła swojego Mistrza. Powoli wsunęła kutasa swojego Mistrza do ust, przejechała językiem po całej długości, upewniając się, że nie przegapiła żadnego ze swoich soków na nim, i po raz ostatni wsunęła go głęboko w gardło i przytrzymała go tam przez chwilę .
Jason poczuł, jak jego kutas ponownie wsuwa się do gardła siostry i chciał ją jeszcze raz przetestować, kładąc rękę na tył jej głowy i naciskając.
Owinął nogi wokół jej ramion i zamknął jej głowę na miejscu. Patrząc jej prosto w oczy, powiedział jej: „Moje pragnienia to jedyna rzecz, na której ci zależy. Oddasz za mnie swoje życie, jeśli zechcę, prawda?
Wpatrując się w jej oczy, poczuł, jak próbuje coś powiedzieć wokół jego penisa, czując tylko wibrację, ale wiedząc z jej oddanego spojrzenia, że powiedziała mu tak.
Trzymał się jej w gardle przez godzinę, ale wiedział, że mogą to być tylko minuty, i patrzył, jak krztusiła się jego kutasem, jej ręce delikatnie spoczywały na łóżku, gdy pogodziła się z zadławieniem się na śmierć kutasem swojego brata.
Jej ręce ciągle drgały, a on obserwował, jak jej oczy znów zaczynają się wybrzuszać, a jej twarz robi się czerwona, a potem ciemnofioletowa. Jason patrzył, jak powoli się krztusiła, pozwalając, by to się stało i odmawiając walki lub próby uwolnienia się, i wiedział, że to jest niebo.
Wysunął się z niej i patrzył, jak dyszała i prawie upadła na podłogę, ale powstrzymała ją. Patrząc ponownie w oczy swojego Mistrza, ponownie otworzyła usta, gotowa przyjąć kolejne znęcanie się. Dałaby mu wszystko, czego od niej chciał.
Jason wstał, wsunął swój kutas z powrotem do ust siostry i patrząc na nią, wyszeptał: „Jeszcze jeden test. Połknij to wszystko.
Gdy wszedł w jej gardło wbrew jej woli i prawie udusił ją na śmierć, ponieważ nie stawiała oporu, musiał wiedzieć, co zrobi z własnej woli. Odprężając się trochę, zaczął sikać w usta swojej siostry.
Strumień był gorący i wypływał tak szybko, że początkowo lekko się zakrztusiła, ale najwyraźniej starała się wypić każdą kroplę, którą w nią wlał. Pił to tak, jakby wlewał miód do jej gardła. Patrzył, jak odchyla głowę do tyłu, aby zrobić więcej miejsca, bierze głęboki oddech przez nos i połyka ogromne łyki, gdy napełniał jej usta 2, 3, 4 razy, zanim skończył.
**********Pozostało 6 godzin**********
„Ona jest całkowicie moja” — pomyślał. „Nigdy nie powie, a ja mam ją dla siebie”.
Wyciągając z jej ust, Jason wziął opaskę na oczy i ponownie założył ją na oczy. Wziął lateks Paint-on, zaczął uszczelniać opaskę na jej twarzy, a następnie zakrył jej usta po ponownym umieszczeniu knebla w jej ustach.
„Jestem źródłem wszystkiego, co czujesz i kochasz”. Przemówił do niej, zakrywając jej nagie ciało w uderzeniu za uderzeniem lateksu. Zakrywając całe jej ciało, nawet zakładając czepek na włosy, aby uszczelnić go na twarzy. Zdjął wibratory z pasków i umieścił je na jej cipce, uszczelniając obszar również lateksem, wiedząc, że nic nie poczuje.
Zdjął jej kołnierzyk, zamknął jej szyję, klatkę piersiową, brzuch i nogi. Zakrył każdy cal jej ciała z wyjątkiem nosa, pozwalając jej oddychać, ale wiedząc, że nie poczuje niczego innego. Kiedy skończył, założył jej obrożę, przypiął jej smycz i zabrał ją na górę, prowadząc ją jak psa, aż znalazła się w salonie.
Jason wyciągnął telefon siostry i zrobił kilka zdjęć, zanim zauważył, że nie zdążył zadzwonić i miał pocztę głosową.
Jego mama zadzwoniła i zostawiła siostrze wiadomość.
Nie wróci przez kolejny tydzień. Jej praca przywołała ją z powrotem w inne miejsce i musiałaby zostać jeszcze dłużej.
Jason spojrzał na swojego niewolnika. – Mając tyle czasu. Kto wie, jak daleko możemy się posunąć lub którego z twoich przyjaciół moglibyśmy ściągnąć z tobą w otchłań. Jason wiedział, że możliwości są prawie nieograniczone. Potrzebował tylko więcej czasu.
Zakładając słuchawki na uszy, jedyną stymulacją, jaką poczuje, byłaby jego muzyka prania mózgu. Nie mogła poczuć, zobaczyć ani posmakować. Tylko wysłuchiwanie w kółko poleceń i sugestii.
Jason wiedział, że to zgnije jej umysł. Rozkruszy wszelkie pozory osobowości, które zostawiła, i zostawi ją jako swoją idealną niewolnicę, gdy uwolni ją z nowego kokonu. Kiedy zdejmie lateks, będzie kompletna. Będzie jego i odrodzi się.
Kutas Jasona znów stwardniał na myśl o jego siostrze, która przyprowadziła go ze swoimi „przyjaciółmi” na trening. I wtedy jego myśli powędrowały do matki… Możliwości były nieograniczone…
**********Pozostało 168 godzin**********