Zimny ​​wieczór na kampusie

1.3KReport
Zimny ​​wieczór na kampusie

Była połowa grudnia, trzy dni przed przerwą świąteczną w college'u. Dni stały się naprawdę krótkie, a jeśli tak jak ja mieszkało się w środku betonowego lasu, było naprawdę zimno. Byłem wtedy na drugim roku, zdawałem egzaminy na koniec semestru i próbowałem cieszyć się tymi kilkoma dniami, które pozostały do ​​wyjazdu do domów. Ale tyle samo można się cieszyć, mając pusty hostel, większość moich znajomych już wyjechała, mimo że studia wciąż trwały. W moim przypadku to nieprawda, moi rodzice przesłali mi bilet elektroniczny w dniu zamknięcia uczelni.

Przeklinając swoje szczęście, usiadłem w dużej sali, teraz cały mój, jako jedyny pozostały facet spędzający czas ze swoją dziewczyną w jakimś sekretnym miejscu. Nie miałem wtedy dziewczyny i siedzenie w pustej sali sprawiło, że zacząłem się zastanawiać, czy powinienem bardziej się starać, żeby ją zdobyć. A w połączeniu z zimnem, zrobiło mi się piekielnie napalonym. Jakby na żarty z mojego kłopotliwego położenia, stado dziewcząt (w każdym razie to gęsi, wiem) przeszło drogą przed hostelem, w stronę uczelni. Nie rozpoznałem ich i zignorowałbym je, gdyby mój nos postanowił się w tym momencie wykazać. Eksplozja, która nastąpiła, zwróciła ich uwagę, a gdy zapytałem, pospiesznie wycierałem nos. To spowodowało, że wybuchnęli nowym śmiechem i poszli dalej. „Suki” – pomyślałem, a w mojej głowie pojawiły się obrazy nagich dziewcząt na plecach, ostro pieprzonych przez moich...

Zegar powiedział mi, że kolejna godzina została usunięta z mojej samotnej egzystencji. Nadal siedziałem z cieknącym nosem, tak samo samotny jak wcześniej. Co gorsza, odkryłem, że teraz kicham w krótkich odstępach czasu i udałem się do apteczki po coś. Zrobiwszy to, wróciłem do swojego pokoju, aby się odświeżyć, uporać z obfitą flegmą i zdecydować, co będę robić przez resztę dnia. Zajęło mi to kolejną godzinę, gdyż kichnięcia okazały się zbyt silne, aby jedna tabletka zadziałała. Kiedy w końcu skończyłem, wbrew rozsądkowi zdecydowałem się udać do college'u i sprawdzić, czy ktoś jest w pobliżu.

Informując naczelnika, ruszyłem w kierunku niemal opuszczonego college'u, wyglądając na nudnego i nieco nawiedzonego w gasnącym świetle dnia. Do tego tajemniczego wymiaru przyczyniła się obecność jednego roweru na parkingu, a betonowa przestrzeń nie nosiła żadnych innych śladów niedawnego użytkowania. Co bardziej zaskakujące, był to rower dla dziewczynki, cały różowy i lawendowy, z koszem z przodu. Zastanawiając się, która dziewczyna mogła tak bezowocnie spędzać czas (nawet biblioteka była już zamknięta), ruszyłam do środka, mijając złowrogą bramę i równie podejrzliwe spojrzenie odźwiernego, do głównego budynku.

Nasza uczelnia powstała w latach 50-tych, kiedy architektura kolonialna wyszła z mody, ale zmysł artystyczny nie zajął jeszcze miejsca w umysłach architektów. W rezultacie powstał blok betonu w stylu sowieckim z wąskimi szczelinami okiennymi, przeznaczony bardziej jako miejsca gniazdowania ptaków niż wloty światła, nie mówiąc już o cieple. W ciągu moich dwóch lat tutaj. Poznałem na pamięć cały budynek i jego wnętrze, chociaż każde przejście było równie nudne jak poprzednie i następne, każde schody równie ciemne i strome jak te w następnym skrzydle i tak dalej. Wiedziałem też, że personel już by poszedł do domu lub do stołówki pracowniczej, zostawiając behemota samotnie.

Przechodząc przez dolną część budynku, zdecydowałem się skierować w stronę pola, mając nadzieję, że znajdę kogoś lub przynajmniej coś do zrobienia. Jednak w chwili, gdy stanąłem na trawie, moje ciało powiedziało mi, że to był zły wybór. Nie tylko miałem na sobie proste sandały, które wystawiały moje stopy na łaskę zimnej, zroszonej trawy, ale rozległa przestrzeń tworzyła coś w rodzaju pustyni Gobi, gdzie wiatr swobodnie uderzał w ciebie, jakbyś pytał, dlaczego odważyłeś się przyjść o tej porze . Dodaj do tego całkowicie puste boisko, a uczelnia zaczęła sprawiać wrażenie przerażającej.

Przeszedłem boisko w podwójnym tempie, moje stopy były całkowicie przemoczone, a nos znów zaczął protestować. Poczułem więc wielką ulgę, zastępując wietrzne zimno kamiennym zimnem korytarzy wychodzących na pole. Wyciągając telefon, odkryłem, że jest około czwartej, a mimo to miejsce wyglądało jak wyjęte ze średniowiecznego nawiedzonego zamku. Stwierdziwszy, że kamienne zimno jest niewiele lepsze, jeśli chodzi o rozweselanie, przyspieszyłem tempo, decydując się wrócić do domu, zamiast sprawiać przyjemność duchom, które z pewnością zastanawiały się, co robi ten człowiek.

Kiedy pokonywałem długi korytarz, kolumny obok mnie zaczęły się mijać. Dotarłszy do jego końca, zdecydowałem się nie iść na skróty przez budynek, zamiast tego zawrócić, skręcić ostrym zakrętem, kontynuując swój samotny pobyt. Szedłem tak szybko, że moje sandały protestowały, a mój oddech był nierówny, a wszystko po to, żeby utrzymać ciepło ciała. Szedłem tak szybko, że prawie ją przegapiłem.

Zwolniłem w szybkim tempie, zatrzymując się dwa filary przed miejscem, w którym siedziała do połowy oparta o filar. Cofając się, aż znalazłem się metr dalej, zdałem sobie sprawę, że to musi być jedna z nowicjuszek, bo nie mogłem jej rozpoznać. A jeśli podręcznik chemii na jej kolanach był jakąś wskazówką, to ona też nie była z mojego wydziału (zajmowałem się handlem).

Stałem przez chwilę i zastanawiałem się, czy dziewczyna w ogóle żyje, bo nie do pomyślenia było, żeby ktoś mógł spać z wiatrem. Najwyraźniej żyła, bo jej pierś unosiła się i opadała delikatnie. Zastanawiając się, czy ją obudzić, czy nie, zdałem sobie sprawę, że do zamknięcia bramy pozostało około pół godziny i prawdopodobnie będzie musiała tu spędzić noc. Pochylając się obok niej, delikatnie odchrząknąłem, wydając dziwny dźwięk, gdy zimno dotarło do mojego gardła. Nie odpowiedziała, jej rysy były takie same jak wcześniej, a jej włosy delikatnie powiewały na wietrze. Otworzyłam usta, żeby coś powiedzieć, ale zatrzymałam się, gdy przyszła mi do głowy szansa.

Nie miałem dziewczyny, a minęło sporo czasu, odkąd czułem dotyk dziewczyny, a ściślej mówiąc, ściskając jakiekolwiek piersi. Ta miała ładną parę, a kontury, mimo że były przytępione przez potrójne warstwy stanika, bluzki i swetra, mówiły mi, że musi mieć przynajmniej miseczkę C. Całkowicie zapominając o ostatecznym terminie, patrzyłem zahipnotyzowany, jak wybrzuszenie na jej piersi unosi się i opada wraz z oddechem, cały czas wyróżniając się na tle jej płaskiego brzucha i wąskiej talii, częściowo zasłoniętej przez książkę.

Ten widok, zanim sobie to uświadomiłem, przyprawił mnie o twardość i nie mogłem powstrzymać się od pochylenia się bliżej, wystarczająco blisko, aby poczuć jej ciepły oddech na mojej twarzy, jej czarne włosy gładziły moją twarz, nawet gdy spała w błogiej nieświadomości. Jednak pomimo tej bliskości jej twarzy, nie znalazłem nic zbyt atrakcyjnego w jej lekko piegowatej twarzy w okularach, moja uwaga ponownie skupiła się na jej cyckach, które teraz znajdowały się zaledwie kilka cali od moich głodnych rąk. Przez chwilę się powstrzymywałam, a zdrowy rozsądek powstrzymywał mnie przed zatopieniem palców w miękkim wybrzuszeniu przede mną. Gdyby się obudziła, byłby to prawdopodobnie koniec moich studiów tutaj. Z drugiej strony, gdyby nie obudził jej wiatr....

Mój palec wskazujący wkrótce spoczął na jej brzuchu, delikatnie ją szturchając. Brak odpowiedzi. Położyłem ten sam palec na jej piersiach, uważając, aby zachować równowagę, aby się nie poślizgnąć i nie spaść na nią. W tej pozycji nie byłem prawie zagrożony, ale też nic nie czułem. Nie odrywając wzroku od jej zamkniętych powiek i upewniając się, że oddycha równie spokojnie jak poprzednio, stopniowo umieszczałem dwa, trzy, a potem pięć palców po lewej stronie jej piersi, nie ośmielając się wywierać żadnego nacisku. Jednak sam obraz mojej ręki spoczywającej prosto na jej piersi sprawił, że stwardniałem i kazałem rzucić ostrożność na wiatr, gdy szukałem więcej.

Przesuwając się ponownie, uważając, aby nie docisnąć, wkrótce znalazłem się na jej nogach, obie ręce położyłem na cyckach, opierając lekko, ale mocno na grubo ubranych kopcach. Zacząłem rozszerzać palce, aż objęły jej klatkę piersiową, dotykając się nawzajem, jak dwa pająki przygotowujące się do owinięcia swojej ofiary. Mimo to nie dawała żadnych oznak przebudzenia, a ja zebrałem się na odwagę, wspomagany przez nos, który groził, że jeśli zmarnuję zbyt dużo czasu, pójdę drogą wysokiej moralności. Upewniając się, że moje dłonie znajdują się u nasady jej cycków, zacząłem ściskać.

Cycki były twarde pod moim uściskiem, jak ciężkie gumowe kule, które po prostu trzeba było poturbować. Moja męskość napierała na dżinsy, ścisnąłem mocniej, wpychając palce głębiej w jej klatkę piersiową, chcąc wziąć w dłoń jak najwięcej miękkiego ciała. Chociaż sweter okazał się przeszkodą, wkrótce zacząłem ściskać je tak mocno, jak to możliwe, uwielbiając sposób, w jaki sprężyste piersi wypełniały moje dłonie i opierały się moim palcom, gdy je atakowały. Nagle uświadomiłem sobie, że wpatruje się we mnie para oczu, a potem przenikliwy krzyk.

Ręce napierały na mnie, drapiąc, desperacko próbując mnie od niej odciągnąć. Jej nogi kopały moje. wytrącając mnie z równowagi i lądując na niej. Wylądowałem miękko na niej, chwilowo pozbawiając ją tchu. Jak na ironię, moje lądowanie zostało złagodzone przez te same piersi, których próbowała bronić, zatrzymując ją i moje ręce pod nami. Najpierw uwolniłem swoją, przyciskając rękę do jej ust, podczas gdy drugą próbowałem odeprzeć jej teraz wolne ramiona. To zmusiło mnie do dalszego naciskania, pozwalając jej ugryźć moje palce. W tej pozycji nie miałem innego wyjścia, jak tylko pozwolić jej dłoniom mnie drapać i uderzać, a moje wolne ramię próbowało uwolnić drugie.

Kiedy jednak uwolniłem rękę, krzyknęła ponownie, co uświadomiło mi, że trzeba ją uciszyć na dobre. Wspinając się na nią jakimś sposobem (co przypadkowo wbiło kolano w jej klatkę piersiową) wymierzyłem mocny cios w dostępną część jej tułowia, a następnie dwa w jej falujące piersi. Nie miałem jednak czasu ich podziwiać, gdy krzyknęła po raz trzeci. Jednak dwa klapsy i kolejny cios później dostrzegła sens w zamykaniu wydętych warg. Na terenie kampusu ponownie zapadła cisza, a na razie nie było śladu stróża. Znów dotknąłem jej twarzy dłonią. Tym razem nie mogła mnie ugryźć ani nie była gotowa przyjąć więcej ciosów, zamiast tego spojrzała na mnie z najbardziej wściekłym wyrazem twarzy, na jaki mogła się zdobyć.

Gdy jednak minęło jedno niebezpieczeństwo, pojawiło się drugie: w oddali słychać było odgłosy laski stróża. Zdałem sobie sprawę, że nie było czasu na dyskusje z nią. i trzeba ją szybko ukryć. Puszczając jej twarz, chwyciłem jej długie włosy lewym ramieniem i trzymając je, wstałem drugim. Poczuła, że ​​jest ciągnięta za włosy, krzyczy i płacze, ale nie krzyczy. Z ulgą, że nie usłyszała jeszcze kroków, kazałem jej podnieść książkę, a następnie zaciągnąłem ją do najbliższej klasy. Zablokowany. Cholera, kroki były coraz bliżej i ona też je słyszała. Widziałem, że była gotowa do krzyku, więc uderzyłem ją ponownie. Przeciągając ją do następnego pokoju, zanim zdążyła dojść do siebie, odkryłem, że jest otwarte i dzięki Opatrzności wrzuciłem ją do środka, zamykając drzwi w chwili, gdy stróż wszedł do korytarza, w którym się znajdowaliśmy.

Serce podeszło mi do gardła, gdy przycisnąłem dziewczynę do ściany ciemnego pokoju, zastępując chwyt jej włosów uściskiem na ustach, drugą ręką trzymając jej dłonie na dystans. Dźwięki stawały się coraz bliższe i jedyne, co mogłem zrobić, to powstrzymać ją przed odepchnięciem mnie i ucieczką. Coraz bliżej, modląc się, żeby nie wszedł do pokoju. Kopnęła mnie i prawie straciła równowagę. Uderzyłem ją ponownie, gdy mężczyzna przeszedł za drzwiami i ruszył dalej. Kolejne uderzenie ją uspokoiło, a ja odetchnąłem z ulgą, gdy dźwięki ucichły. Ulżyło mi, że opadłem na nią, moje usta naturalnie zbliżyły się do jej ust. Zanim zdążyła krzyknąć, moje usta znalazły się na jej.

Zszokowana otworzyła usta, pozwalając mojemu językowi wsunąć się do środka, badając jej niechętny język w cieple jej ust. Jej ręce próbowały mnie odepchnąć, a jej zęby zacisnęły się, przez co zawyłem z bólu. Odgadując pozycję, machnąłem ręką, zderzając się z czymś miękkim, czując, jak mój język szarpnął w jej ustach, a nawet coś ciepłego dotknęło mojego policzka i spłynęło po nim. Mój język został uwolniony i uwięził jej, zmuszając go do zabawy, a jej narząd smaku nie był w stanie powstrzymać mnie od przejechania po nim, a następnie posmakowania jej policzków i zębów, przez cały czas, gdy ona biernie pozwalała na inwazję na swoje usta.

W międzyczasie moje ręce, prawie same, odszukały jej piersi i wkrótce znalazły się na wybrzuszeniu, w czym pomagały jej wysiłki, by zdjąć mnie z piersi. Odpowiedziała na to nowe oburzenie, intensyfikując pchnięcie moich dłoni, ciągnąc je i drapiąc, gdy trzymały w niewoli jej piersi. Trudno mi było trzymać jej usta, gdy próbowała coś powiedzieć, potrząsając głową. Strażnika już dawno nie było, pozwoliłem sobie na luksus puszczenia jej ust i z ulgą stwierdziłem, że z jej ust wydobywają się jedynie słabe protesty.

Jednak uwaga była teraz skupiona wyłącznie na jej cyckach, jedna ręka masowała kopce, wciskając się tak głęboko, jak na to pozwalała pozycja, a druga zaczęła podnosić sweter. Drugie zadanie okazało się trudniejsze i wepchnąłem w nie rękę. Powitało mnie ciepłe ciało, które celowo uszczypnąłem i podrapałem, przez co zaczęła jęczeć i wić się między mną a ścianą. Wkrótce dotarłem do obszaru bawełny, a moja dłoń natrafiła na przeszkodę w drodze do góry. Poprawiwszy rękę, przesunęłam się pomiędzy stanikiem a bluzką/swetrem i zostałam nagrodzona dużym wzgórkiem, który ujęłam w moją chętną dłoń. Kiedy zaczęła drapać rękę, która przebiła jej bawełniane zabezpieczenia, wolną ręką przycisnąłem ją do ściany, dając mi więcej miejsca na potłuczenie jej piersi.

Wykorzystując to dodatkowe miejsce, aby szturchnąć jej żebra kostką, zacząłem ściągać bawełnianą miseczkę, zastępując miękką bawełnę bardziej miękkim ciałem. Co jeszcze bardziej podniecające, coś twardego i gumowatego szturchnęło moje palce, przez co uwięziłem to między kciukiem a palcem wskazującym i mocno skręciłem. Wydała pisk, jej nogi drżały pode mną, gdy jej zmagania ustały i wznowiły się z większą energią. Mocniejszy skręt, a teraz przeszła od błagania, żebym ją puścił, do puszczenia sutka.

Korzystając z okazji, jaką daje jej osłabiony opór, chwyciłem jej sweter i szarpnąłem go do góry, podciągając razem z nim bluzkę. Kiedy przytrzymał ją pod pachami, wolną ręką przeniosłem się do jej drugiego cycka, ściągając stanik w dół i odsłaniając (choć ich nie widziałem) piersi w całej okazałości. Zanim zdążyła zaprotestować, jej sutki zarejestrowały swoje, stając się twarde, każde o długości pół cala i z tego, co czułem, dość opuchnięte. Z radością to przyjąłem, chwytając oba palce, ciągnąc je i skręcając, gdy napierała na mnie. Następnie podciągnięto sutki do góry, zmuszając je do udźwignięcia ciężaru ciężkich cycków. Wypuszczając jedną, delikatnie ująłem spód wciąż uwięzionej drugiej piersi, ściskając ją delikatnie, kochając miękki spód jej cycków.

Ryzykując dalsze drapanie, puściłem jej sutek, zamiast tego pochylając się. Używając nosa, żeby znaleźć jej cycek, wziąłem jeden sutek, ssąc jego miękki guzek, niemal chcąc, żeby wyprodukował mleko. Zamiast tego wywołało to jej łkanie i jęki, chociaż dłoń w moich włosach nie ciągnęła zbyt mocno. Owijając ramiona wokół jej nagiego brzucha, kontynuowałem ssanie, na przemian z ruchami języka. Cichsze ruchy zaczęły zmieniać ton jej głosu, czyniąc go cięższym i zastępując skowyty jękami. Ręka w moich włosach właściwie je teraz gładziła, przyciskając moją głowę do jej piersi, chcąc, żebym dalej ją ssał jak dziecko.

Zobowiązałem się, przeskakując z jednego cycka na drugi, teraz ssąc, teraz przygryzając miękką sikorkę, teraz wpychając ją ręką do ust. Teraz napierała na mnie, a wszelkie pozory oporu zniknęły. Jej piersi były mokre od mojej śliny, ale nie chciała, żebym przestawał i protestował, kiedy to zrobiłem. Nie zważając na jej protesty, pocałowałem ją ponownie, całkowicie w usta, i ze zdziwieniem odkryłem, że odwzajemnia pocałunek, trzymając ręce na moich ramionach, jej mokry tors przyciskający się do mojej piersi, jej ciało niewidoczne w ciemności, a mimo to wyrażające swoje chęć bycia wziętym.

Moje dłonie przesunęły się do jej dżinsów, ciągnąc pasek, aż zniknął, po czym odpiąłem guzik i ściągnąłem jej dżinsy. Uświadomiła sobie postęp, jaki zrobiłem, dopiero gdy zimne powietrze dotknęło jej ud, a moje palce ugniatały miękkie ciało. Oderwała się od moich ust, błagając, żebym jej nie pieprzył. „Dlaczego nie? Chcesz mnie, prawda?” – zapytałem, w odpowiedzi usłyszałem jedynie ciszę. Kiedy jednak wznowiłem szarpanie, powiedziała cicho: „Jestem dziewicą”. Naprawdę ? Zapytałem w myślach. Dzisiaj był mój szczęśliwy dzień!

Najwyraźniej nie podzielała moich uczuć, bo zaczęła błagać mocniej, podczas gdy ja ściągałem je w dół, wkrótce sięgając jej kostek. Miała teraz na sobie jedynie majtki. „Proszę, nie odbieraj mi dziewictwa”.

– Jak mnie zatrzymasz? Zadrwiłem z niej, wpychając jeden palec w jej krocze i czując ciepłą wilgoć jej pochwy. Pokrycie mojego palca miękką wilgocią, użycie płynu pokrywającego mój palec jako dowód jej chęci i wciśnięcie go w jej nos. Ona milczała. Włożyłem go do jej ust, a ona niechętnie go polizała, językiem chłonąc własne soki. Ale znowu powiedziała: „Proszę…”. Widziałem, że patrzyła na mnie błagalnie, ale korzyść z tego, że nie mogłam na nie spojrzeć, pozwoliła mi zignorować jej obietnice, że nikomu nie powiem, jeśli ją teraz wypuszczę. Położyłem palec na ciepłym, mokrym kroczu i szturchnąłem go, rozkoszując się miękkością jej sromu.

W mgnieniu oka majtki owinęły się wokół jej ud i odsłonięto krąg, w którym znajdowała się pochwa ukryta. Sondałem głębiej, ignorując jej prośby i okazjonalne pchnięcia, aż znalazłem jej mokrą dziurkę, rozchylając zewnętrzne wargi, nasiąkając wilgocią. Teraz cicho płakała, ale wiedziałem, że znów się podnieci, jeśli zacznę ją pieprzyć. Jednak pozycja była zbyt trudna i byliśmy zbyt blisko drzwi, więc zdecydowałem się ją przesunąć.

Prawdopodobnie odczytała to jako znak mojego wycofania się, bo usłyszałem, jak westchnęła z ulgą. Chwyciłem ją za rękę, drugą macałem wzdłuż ściany, aż znalazłem tablicę rozdzielczą, i włączając losowe przełączniki, czekałem, aż świetlówka zamigotała, pokazując mi moją ofiarę po raz pierwszy w pokoju. Była w bałaganie, kawałki farby wplątały się w jej włosy, bluzkę miała niechlujnie podciągniętą, a jej jasna skóra była odsłonięta od cycka po cipkę i dalej. Jej oczy były czerwone, a policzki błyszczące, ale mogłem też dostrzec wilgotne miejsce w jej majtkach, co ją zawstydzało.

Mój kutas w spodniach zrobił się twardy jak obsydian, więc zdecydowałem się go uwolnić. Jej usta otworzyły się w literę O, kiedy zobaczyła jego rozmiar – 9 cali i sporo grubości. Prawdę mówiąc, nigdy wcześniej nie uprawiałem seksu z dziewczyną, tylko raz zostałem ssany. Teraz chciałem od niej podobnego, jeśli nie lepszego występu. Podchodząc do niej, chwyciłem ją za włosy i zamiast przyciągania do mnie, czego się spodziewała, popchnąłem ją na kolana, a jej biedne kości uderzyły o podłogę z łoskotem. Teraz stojąc przede mną, a jej oczy wpatrują się we mnie z mieszaniną zdziwienia i strachu, upewniłem się, że zamiast tego patrzy na mojego penisa, trzymając go bezpośrednio nad głową. Idąc dalej, umieściłem kutasa bezpośrednio nad jej głową, wyjąłem telefon i kliknąłem zdjęcie, zanim zdążyła się sprzeciwić. Następnie opuściłem trochę mojego kutasa i szturchnąłem ją długim trzonkiem w twarz, co wywołało jej intensywne zakłopotanie.

Ale moje hormony były już zbyt wysokie, abym mógł ją dalej klikać, więc zacząłem ją pieprzyć. Odgarniając jej ręce, dałem jej jasno do zrozumienia, że ​​zostanie wyruchana w twarz, czy jej się to podoba, czy nie, co, jeśli zostanie dobrze zrobione, mógłbym uznać za wystarczające na tę noc. Ta głupia cipa uwierzyła mi i pozwoliła mi włożyć czubek mojego kutasa do jej czekających ust. Uwielbiałem jej język na moim, ale język na fiucie przeniósł go na zupełnie inny poziom. Gdy jej mięsisty narząd zaczął teraz lizać czubek mojego penisa, poczułem mrowienie i mokre uczucie rozchodzące się od czubka po cały narząd, zwiększając moją przyjemność. Większy nacisk na jej włosy zachęcił ją do innowacji i zaczęła lizać mój penis w górę i w dół, delikatnie wciągając skórę moich worków do ust, zanim polizała moje jądra i wróciła do mojego penisa. Gdybym tylko widział, jak mnie zaspokaja, wystarczyłoby, ale uczucie jej języka i warg na moim fiucie było niesamowite nie do opisania.

Teraz ponownie przesunęła się na czubek, jej usta owijały się wokół końcówki niczym czerwona opaska, w krótkich odstępach czasu wdmuchując gorący oddech na mojego penisa. Stopniowo brała coraz więcej do swojej dziurki w ustach, pochłaniając mojego penisa ciepłym, mokrym otworem. Jednak zatrzymała się wokół połowy mojego penisa, uznając, że nie da się przejść dalej. Sfrustrowany, chwyciłem garściami jej włosy, wciągając jej głowę w moje włosy łonowe, powodując, że jej załzawione oczy rozszerzyły się z przerażenia, osadzając łzy, które wylałem z jej oczu, w mojej pachwinie. Trzymałem ją tam przez kilka sekund, ale dla niej musiała to być wieczność. Gdyby nie to, że się krztusiła, trzymałbym ją w tej pozycji znacznie dłużej. W takim przypadku odsunąłem się na tyle, aby pozwolić jej nabrać powietrza, po czym wepchnąłem się ponownie i mocno ją wyruchałem. Po zaciśnięciu jej otworu mogłem stwierdzić, że penetrowałem głęboko jej gardło, a jej odruch wymiotny tylko zwiększał moją przyjemność.

Zdałem sobie sprawę, że jeśli będę ją dalej pieprzył w ten sposób, spuszczę się jej do gardła. Na nieszczęście dla niej chciałem zabrać jej wiśnię, cumming w ważnej dziurze. Więc wycofałem się z wielką niechęcią, pozwalając jej zaczerpnąć powietrza, gdy cofnąłem się lekko, wciąż podziwiając ślinę na moim kutasie.
Kiedy jednak nie dawałem żadnych oznak, że mam ją puścić, zaczęła znowu błagać.

Sprawdzając, czy drzwi są dobrze zamknięte, podszedłem do niej, zbyt daleko posunięty, aby przejmować się jej mamroczonymi prośbami, które zamieniły się w krzyki, gdy chwyciłem ją w talii i popychałem na najbliższą ławkę. Natychmiast usiadła, próbując zejść z zimnego drewna, próbując mnie kopnąć. Na nieszczęście dla niej, jedno z kopnięć trafiło w moje jądra, dając jej chwilową przewagę, ale zaowocowało dwoma mocnymi klapsami, które powaliły ją z powrotem na ławkę. Chwyciłem ją za nogi i szybko zająłem się jej majtkami (spadły jej dżinsy) i szeroko rozsunąłem jej nogi, zmuszając ją do zmierzenia się z rzeczywistością, w której zostanie zgwałcona. „Równie dobrze może ci się to podobać.” szepnąłem do niej. naciśnięcie w punkcie.

Jak można było się spodziewać, wywołało to kolejną salwę próśb i kopnięć, te ostatnie nie były już skuteczne, ponieważ stałem kilka cali od jej odsłoniętego garnka z miodem. Jeśli chodzi o jej prośby, stawały się głośniejsze i bardziej przenikliwe, gdy szturchałem jej cipkę moim kutasem, dzięki jej wysiłkowi, mój kutas był całkowicie twardy. Gdyby poprosiła mnie, żebym był wobec niej delikatny, mógłbym się zgodzić, ale ona nie ustawała w swoim „dziewiczym” przekomarzaniu się, przeplatanym szlochami, które działały jak wizualny afrodyzjak dla mojego kutasa.

Znowu próbowała wstać, ale tym razem jej nie powstrzymałem. Zamiast tego chwyciłem ją za ramiona i przyciągnąłem do siebie, aż usiadła na biurku, a jej zalana łzami twarz wypełniła moje pole widzenia. Trzymając ją jedną ręką, drugą wepchnąłem pomiędzy fałdy jej pochwy, macając jej łechtaczkę. To sprawiło, że błagała jeszcze bardziej, ale widziałem, że znów się podnieciła, a jej prośby stawały się krótsze i bardziej ochrypłe. Zachęcony zmieniłem kąt mojej ręki, podczas gdy druga ułożyła jej nogi wokół mojej talii. Odkrywając jej łechtaczkę, delikatnie ją dotknąłem, powodując, że podskoczyła, ale stała się jeszcze bardziej wilgotna. Jej oczy były teraz zamknięte, co pozwoliło mi skoncentrować się na pocieraniu jej dziurki tak pomysłowo, jak tylko mogłem, wkładając aż cztery palce w mokre usta, ale uważając, aby trzymać się z daleka od jej dziewictwa.

Wysiłek wkrótce przyniósł owoce, jej usta otworzyły się teraz, by wydać jęki o coraz większej intensywności, a jej ramiona trzymały się moich ramion, gdy ponownie znalazła się na łasce swojej seksualnej natury. Jednak nie mogłem tak trwać w nieskończoność, zwłaszcza gdy mój kutas nagle dotknął jej ud, powodując, że prawie doszedłem z podniecenia. Zdjąłem rękę i zastąpiłem ją dłonią, delikatnie szturchając jej dziurkę. Jednak teraz nie narzekała, wciąż miała zamknięte oczy. Nie mogłem już dłużej czekać, bez względu na reakcję czy jej brak. Zastosowałem większy nacisk, wpychając mojego penisa tuż w jej fałdy, a potem jeszcze głębiej, aż dotarłem do bloku. Jej wiśnia.

Jej oczy szeroko się otworzyły, a na jej twarzy widać było zmieszanie, gdy jej umysł walczył pomiędzy kontynuowaniem przyjemnego doświadczenia a ochroną dziewictwa. Podobało mi się to, jej usta wyrażały zdezorientowane słowa, mimo że jej cipka była w pełni przygotowana, aby mnie przyjąć. W końcu zrozumiałem zamieszanie. Cichym głosem powiedziała: „Proszę, nie”. Wcisnąłem się.

Trudno opisać uczucie uderzenia w dziewicę, podnieconą, a jednocześnie przestraszoną dziewicę. Kiedy wypełniłem ją całkowicie, jej dziurka owinęła mnie jak ciasną rękawiczkę, prawie ściskając, gdy po raz pierwszy próbowała pomieścić mężczyznę. Jej oczy, szeroko otwarte w szoku, tylko mnie nakręcały, gdy wpychałem się aż do jąder, zastępując zimne powietrze ciepłem zszokowanej kobiety.

Trzymałem tam przez coś, co wydawało się wiecznością, moje ciało i umysł w czystej błogości, delektując się wrażeniami, które przemieszczały się z mojej pachwiny, by wypełnić moje zmysły, nawet gdy jej oczy odwracały wzrok, a łza spływała po jasnym policzku i wchodziła do jej ust. Kiedy druga łza zaczęła spływać w dół, wyciągnąłem ją, trzymając ją na zewnątrz przez chwilę. Na moim kutasie była krew, jej dziewicza krew świadczyła o tym, że podbiłem jej cipkę. Uwielbiając to uczucie, wszedłem z powrotem, powodując jej szarpnięcie, a jej piersi odbijały się od mojej klatki piersiowej.

Wyjście i powrót ponownie. Przyspieszyłem kroku, mocno całując dziewczynę, przyciskając jej usta do moich, tak jak jej piersi przylegały do ​​mojej klatki piersiowej, a ściany jej cipki przylegały do ​​mojego penisa. Nie miała innego wyjścia, jak tylko mnie trzymać, podczas gdy moje gwałtowne pchnięcia stawały się coraz szybsze i szybsze, aż pieprzyłem ją w szale, nasze ciała uderzały o siebie, a jej usta wydawały jęki bólu i przyjemności. Ale dla mnie była to tylko błoga, nieporównywalna przyjemność, mój umysł kochał podwójne doznania związane z odebraniem dziewczynie dziewictwa i tym bardziej aktualnym, kiedy ją pieprzyłem,

Chwyciłem ją za uda i przyciągnąłem ją bliżej, a jej ciepła obecność stała się prawie jednością ze mną, gdy całowaliśmy się w pustym pokoju. Ona dźwigała ciężar tego wszystkiego, od zimna drewna po siłę moich pchnięć, a mimo to widziałem, że była coraz bardziej podniecona. Łzy nadal płynęły, ale przygnębione spojrzenie ustąpiło miejsca pożądliwemu, a jej oczy zdradzały pragnienie, które ukrywała jak grzeczna dziewczynka, dopóki nie zostało z niej wyrzucone. Teraz całkowicie się mu poddała. nogi otaczające moją talię ściskające mnie z siłą większą niż to konieczne, jej usta całujące mnie z własnym głodem, jej oczy błagające, abym kontynuował moje gwałty. Kiedy zbliżałem się do orgazmu, ona właściwie zaczęła spotykać się z moimi pchnięciami, niektórymi swoimi ramionami, podtrzymując teraz jej ciało, pomagając w wyrażaniu pożądania,

Teraz szybko zbliżałem się do orgazmu. Jej palce u nóg dotknęły mojego tyłka, popychając mnie w górę; jej urocza głowa odchyliła się do tyłu z głośnym jękiem, zanim ponownie podniosła się i spotkała moje usta. Gdy trzymałem jej smukły tors, przycisnęła się do mnie mocniej, a jej ramiona popychały ją w stronę mojego atakującego bieguna. Moje usta poruszały się teraz po całej górnej części jej tułowia, całując, ssąc, lizając i gryząc jej szyję, klatkę piersiową i piersi, gdy jęczała częściej, a jej dźwięki przyjemności przyćmiewały odgłosy naszych uderzających się ciał.

Jednak nie mogłem już dłużej wytrzymać. Przyciskając ją mocno do siebie, wsunąłem się tak daleko, jak tylko pozwalał mój kutas, chowając twarz w jej szyi, gdy doszedłem mocno, wlewając ładunek za ładunkiem ciepłego wytrysku do jej niegdyś dziewiczej cipy. Nie opierała się, ale chłonęła wszystko, próbując doprowadzić się do orgazmu. Jak przez mgłę zauważyłem, jak wydała jęk, który był prawie krzykiem, jej biodra uderzały mocno o moje, jej soki przelewały się przez jej cipkę, zatracony, gdy byłem w ciepłej poświacie własnego orgazmu, kochając ciasny aksamit jak ciepło jej najcenniejszego miejsce. Wyczerpany, przycisnąłem do niej swoje ciało, a jej ramiona zaczęły się wyginać, a potem opadać. Wylądowaliśmy twardo na ławce, moje ramiona wciąż były pod nią, jej nogi wciąż owinęły się wokół moich, a nasze zmęczone ciała relaksowały się po ekscytującym doświadczeniu. Nie mogąc się oprzeć, zamknąłem oczy i zasnąłem na niej.

Obudziłem się poprzez delikatne szturchnięcie mojej ofiary i kochanka, jej oczy patrzyły na mnie z niepokojem, co uświadomiło mi, że nie jestem w swoim ślubnym łożu, ale na zimnej ławce w opuszczonej uczelni. Co gorsza, odgłosy stróża wracały w stronę drzwi, wyznaczając drugi z jego trzech nocnych objazdów po uczelni. I wydawało się, że zauważył światło. Wstając szybko, z sercem na ustach, uciekłem do kąta, chowając się za stertą kilku nieużywanych biurek. Nie była taka szybka i po szybkim ubraniu stanęła przed nieprzyjemną pracą otwierania drzwi. Przez chwilę byłem pełen napięcia, gdy widziałem, jak rozmawia z niewidzialnym stróżem, a jej głos był tak cichy, że był niezrozumiały z mojego kąta. Z jakiegoś powodu nie udało jej się go przekonać, aby nie wchodził, więc przepchnął się obok niej, przy okazji popychając ją na ścianę.

Mój powolny mózg potrzebował kolejnej minuty, zanim zdał sobie sprawę, że błaga, i kolejnej, zanim zdałem sobie sprawę, że będzie musiała wykonać drugi cios tego wieczoru. Wstrzymałem oddech, aż zobaczyłem, jak opuszcza spodnie, a jej twarz pojawiła się między jego nogami. Wymykając się cicho, wzięłam pęk kluczy, zdumiona pożądaniem stróża, które nie pozwalało mu ustalić, gdzie jestem, a teraz nie pozwalało mu zauważyć, że oddalam się o cale od niego. Udało mi się uciec bocznymi drzwiami, zostawiając tam klucze. Kiedy odchodziłem, usłyszałem cichy kobiecy krzyk. Biedna dziewczyna, to naprawdę będzie dla niej długa noc.

napisany przez Pandorius999
([email protected])

Ta historia została napisana jako fantastyka. Autor nie toleruje takiego zachowania w prawdziwym życiu.
Konstruktywna krytyka jest zawsze mile widziana.

Podobne artykuły

Imprezy z sąsiedztwa

Historia Fbaileya numer 777 Imprezy z sąsiedztwa Kiedy dorastałem, moja rodzina mieszkała tuż obok dzikiej tawerny. Mama próbowała to zaklasyfikować, nazywając to barem, ale tabliczka głosiła Tavern. Nasze stare ogrodzenie się rozpadało, więc pewnej wiosny pomogłem tacie zainstalować nowe. Najlepsza cena na ogrodzenie prywatności dotyczyła sekcji o wysokości pięciu stóp. To nie wystarczyło mojemu ojcu, ale poddał się finansowo. Postanowił podnieść go na osiemnaście cali nad ziemię. W ten sposób tylko ludzie o wzroście na siedem stóp mogli na niego patrzeć, a klienci Tawerny byli zwykle zbyt pijani, żeby się pod nią wczołgać. Więc postawiliśmy prawie siedemdziesiąt pięć stóp ogrodzenia. Wywierciliśmy...

3.5K Widoki

Likes 0

Nowość w mieście_(1)

Ostatni rok, jeśli moje życie było katastrofą. W ciągu dwunastu miesięcy straciłem dziewczynę na trzy lata, zostałem zwolniony z pracy, wyrzucono mnie z lokalnego college'u z powodu nieopłacania czesnego, a teraz w śmiałej próbie przejęcia kontroli nad moim pozornie dramatycznym życiem prawie się przeprowadziłem. tysiąc mil od mojej rodziny w Chicago i osiedliłem się w Dallas w Teksasie. Można powiedzieć, że była to bardzo dramatyczna, prawdopodobnie impulsywna decyzja w moim imieniu, ale na swoją obronę pomyślałem, że przeprowadzka do części kraju, gdzie wiedziałem, że nikt nie jest najlepszym sposobem na rozpoczęcie od nowa. Ale robię dygresję, dokonałem wyboru, aby to zrobić...

3.2K Widoki

Likes 0

Szybka kąpiel

W październiku było nie tylko gorąco, było gorąco, kropka. Mój pierwszy semestr w college'u komunalnym przebiegał dobrze. Przyzwyczaiłem się chodzić do biblioteki, żeby uczyć się między zajęciami; czasami po prostu spędzałem czas w kawiarni z kilkoma przyjaciółmi. Jednak dziś rano czułem się nieswojo. Tydzień wcześniej był normalny październikowy chłód i myślę, że jakiś geniusz w konserwacji postanowił wyłączyć system klimatyzacji. Prawie dwa razy zasnąłem na ekonomii. Moja spocona biała bluzka dawała wszystkim dobry widok na mój różowy stanik. Na szczęście miałem dwugodzinną przerwę między ekonomią a historią Ameryki. Nigdy bym nie przebrnął przez budzący mnie wykład pana Broughtona, gdybym nie zrobił...

3.5K Widoki

Likes 0

Adam i opiekunka. _(1)

Uwaga: Opublikowałem tę historię na innym koncie, ale została usunięta, więc publikuję ją po raz drugi. Jestem jego oryginalnym autorem. To jest moje pierwsze opowiadanie, które napisałem, zostawcie swoje opinie i powiedzcie mi, co myślicie. Wszelkie uwagi, poprawki, krytyka i sugestie będą mile widziane. To nie jest prawdziwa historia, to tylko moja fantazja. Cieszyć się! -------------------------------------------------- Zamieściłem ogłoszenie o opiece nad dziećmi na Craigslist. Nie chodzi o to, że potrzebowałem pieniędzy, ale myślę, że lubię dodatkową gotówkę. Nazywam się Kristen, mam 16 lat, 180 cm wzrostu, brunetka, brązowe oczy, mam dość jędrny, okrągły tyłek i noszę miseczkę C. Powiedziałbym, że jestem...

1.7K Widoki

Likes 1

Moja dziewczyna Serena

Po prostu wszedłem do mieszkania, wręczyłem torbę mojej dziewczynie, usiadłem na drugim krześle naprzeciwko jej i spokojnie jadłem sałatkę, podczas gdy hałas telewizora przenikał przez skądinąd cichy pokój. W milczeniu patrzę, jak je, wpatrując się w ekran telewizora. Wstaję, żeby wyrzucić sałatkę. Kiedy ją mijam, czuję jej wzrok na moim ciele. W milczeniu wracam na swoje miejsce. Nawet ubrana w stary podkoszulek i spodnie do jogi nadal jest piękna. Jej kremowa, miękka skóra jaśnieje od delikatnego blasku ekranu telewizora. Jej długie, złociste blond włosy spływają po ramionach niczym wodospad. Mały podkoszulek w niewielkim stopniu zakrywa obfity biust pod spodem. Pod koszulką...

1.3K Widoki

Likes 0

Migreny mojego syna (rozdz. 3)

Ta historia jest dziełem fantazji. Nic z tego nie jest prawdą. Nie używaj go do inspiracji. Nie krzywdź ludzi, których kochasz. [Przeczytaj rozdziały 1 i 2 przed kontynuowaniem] Rozdział 1: sexstories.com/story/104332/ Rozdział 2: sexstories.com/story/104363/ Alex i ja przyzwyczailiśmy się do nowej normy w ciągu następnych tygodni i miesięcy. Przez chwilę byłby wolny od objawów, a potem dostałby kolejnej migreny. Jedna tabletka później i spokojnie spał, kiedy ssałem jego słodkiego kutasa i w końcu połykałem jego spermę podczas masturbacji rosnącą gamą zabawek erotycznych. Gdybym miała energię i potrzebę erotyczną, mogłabym pomóc nam obojgu dojść po raz drugi. Praca matki nigdy się nie...

4.3K Widoki

Likes 6

Prośba Sabriny_(1)

Lata zawsze były dla mnie utrapieniem. Nie zrozum mnie źle, gdy dorastałem, robiłem fajne rzeczy z moją rodziną, ale tak naprawdę nigdy nie spędzałem czasu z przyjaciółmi, przez większość czasu albo byłem zbyt zajęty, albo oni byli zajęci, więc po prostu nie wychodziło. Teraz mam dziewiętnaście lat, skończyłam pierwszy rok studiów i zbliża się kolejne lato. Po prostu odpoczywam w domu, podczas gdy moja rodzina zajmuje się swoimi sprawami. Oglądając powtórkę odcinka CSI, widziałem około pięćdziesiąt razy, jak brzęczy mi telefon. Patrzę na nią i widzę, że to Sabrina, dziewczyna, z którą chodziłam do liceum i do kościoła, i kiedy byłam...

1.6K Widoki

Likes 0

Billy dzieciak, rozdział 2

To jest część 2 dnia, w którym Shante poznała „Billy’ego dzieciaka” Rozdział 2: Billy idzie po uszy „O mój cholerny Boże. Nie mogę uwierzyć, że to robię” – mówi do siebie Shante. Tymczasem Billy zapalił papierosa. Idę więc do kuchni po popielniczkę. Mówię Billy’emu: „Idę na górę wziąć gorący prysznic. Billy odpowiada: „Świetnie, i tak muszę zadzwonić do kumpli. Nie zwlekaj zbyt długo! Rozbieram się i włączam prysznic. Nadal nie mogę uwierzyć, ile spermy mnie oblał. Muszę mu powiedzieć, że nie jest fajnie dochodzić w splocie sista. To gówno nie jest tanie! Wchodzę pod gorący prysznic i zastanawiam się nad kolejnym...

906 Widoki

Likes 0

Rekolekcje par

Jon był twoim codziennym facetem, żonatym ze swoją żoną Grace przez sześć lat, dwójką dzieci, przez całe życie mieszkał w tym samym mieście. Kochał swoją żonę i zrobiłby dla niej wszystko; miał też wspaniałe życie seksualne. Byli razem od liceum i iskra wciąż istniała. Zrobili razem kilka szalonych rzeczy, a on był otwarty na wszystko, co Grace próbowałaby spróbować. Więc kiedy przyszła do niego na tydzień przed ich siódmą rocznicą i powiedziała mu, że zarezerwowała dla nich wycieczkę na tropikalną wyspę na tygodniowy wypad; był zachwycony możliwością ucieczki z pracy i relaksu z żoną. Był menedżerem w swojej pracy i miał...

3.8K Widoki

Likes 0

Kim jestem czarodziejem EPILOG

Epilog: Kim jestem czarodziejem Smutny niziołek otworzył oczy na biały świat, nie rozumiał, dlaczego świat był biały. Nie wiedział, czym jest śnieg. Jego następna myśl, kim jestem, dlaczego jest mi zimno. Zaskoczył go donośny głos Ogra Srebrnego Grzbietu: „Ambrose, co robisz na moim terytorium? Przyprowadziłeś córkę? Płaczący Niziołek wzdrygnął się i powiedział: „Kim… kim… jesteś? Kim jest Ambroży? Ogr był zaskoczony tą odpowiedzią i położył obie swoje bardzo duże dłonie na głowie Niziołka. Pierwszą rzeczą, jaką zauważył, była myśl, że może ogr go zje. Drugą rzeczą było to, że Niziołka tak naprawdę to nie obchodziło. Wszystko inne wydawało się być wielką...

1.9K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.